reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

staraczki 2013 !

Hej babeczki!

Zonqa, Jord
- dzieki, kochane! :-) Wiecie, ja mialam nadzieje na staranka szybciej, ale poki co jednak styczen 2013... W ogole jak zakladalam watek Mamy 2014, to bylam pewna, ze druga dzidzia nie przed 2014... Ale jednak zdecydowalismy sie na 2013 i to juz jest przyspieszenie. ;-) Wiec czekam sobie spokojnie...
 
reklama
Cześc Dziewczyny!!

Jestem koleżanką wisienki i w jej imieniu do Was piszę. Prosiła mnie żeby poinformować Was ze jest od dwóch dni z Miluśka w szpitalu:-( Mała bardzo wysoko gorączkowała, okazało się ze ma bardzo złe wyniki moczu i ze cały organizm jest zakażony. Zrobili badania m.in krew na posiew (na wyniki wciąż czekają) . Emi dostaje silny antybiotyk o szerokim spektrum działania, bo poki nie bedzie wyniku z posiewu nie wiedzą co jej jest. Od wczorajszego wieczorka jest już lepiej, gorączka spadła, w nocy troche dziewczyny pospały, dzis rano gorączka na poziomi 37 st. Milcia dzis miała usg brzuszka, sa jakieś nieprawidłowości w pęchrzu, chyba złogi, ale poki co pewności nie ma, bo Mili zrobiłą siusiu i cieżko było stwierdzic na 100%. Wisienka prosiła mocno Was wyściskać i pozdrowić i przeprosić, że długo nic nie pisała. Także sciskam Was w imieniu wisienki i Miluśki!!! miłego dnia!!!
 
hej dziewczyny ja ostatnio nie miałam weny na kompa i wogule na nic a poza tym mam ostatnio taką chcice że ostro działamy - akurat płodne są to może coś wystaramy ;-) sie zobaczy i czasu brak tez ostatnio było postaram sie częsciej wpadać

Biedna wisienka zdrówka dla Miluśki
 
Jordgubbe ciąża z Martysią była książkowa, ale ze względu na wcześniejsze poronienia była zagrożona. brałam praktycznie do końca luteinę + masę innych leków! już będąc w szpitalu dostałam wysokiego ciśnienia (chyba ze stresu ;-)) miałam cesarkę, ale ze względu na miednicowe ułożenie młodej.
A przyczyna poronień? bardzo banalna! za wysoka prolaktyna!która w zasadzie blokuje owulację, ale czasem dochodzi do zapłodnienia tylko ciąża się nie rozwija, powstaje tzw. pusty pęcherz płodowy, dlatego mam tak cholerny żal do poprzedniego ginka! bo gdyby skierował mnie na głupie badania hormonów, gdzie koszt prolaktyny to 30 zł! to być może uniknęłabym drugiego poronienia!
Ale było minęło! teraz mam swoją wyczekaną, wytęsknioną córeczkę :-) i myślę o drugiej :-D (chociaż synek też może być) i z pomocą mojej pani dr na bank się nam uda :-D

A dziewczyny piła któraś z Was te zioła ojca Soroki ? na owulację? wiem, ze nie można ich łączyć z CLO. ja póki co CLO nie biorę i tak się nad tymi ziółkami zastanawiam :-)bo zaszkodzić nie powinny, a może pomogą ?

A i dużo zdrówka dla malutkiej Miluśki!!!!!!!!
 
Zonqua nie jestem pewna jak mam sie dopisac do list, a wiec umieszcze tutaj swoje dane. Lat 31, roczny syn, starania rozpoczynamy w sierpniu

Dziewczyny, dzieki za mile przyjecie. Na pewno bede do Was czesto zagladac. Tak czesto, jak tylko mi czas na to pozwoli
 
Wisienka trzymam mocno kciuki by Milka szybko poradziła sobie z choróbskiem a Tobie życzę dużo siły


Nasze sukcesy:
Bunny86- syn 05.2010, termin porodu: 01.09.2012- chłopiec
Karola- 27 lat, syn 08.2009, termin porodu: 10.09.2012
Kasiaip83- 29 lat, syn 10.2007, termin porodu: 10.12.2012
Sylwiad- 22lata córka 07.2010, termin porodu: 27.01.2013
Marta-l - 26 lat, aniołek 10tc
[*], termin porodu: 31.01.2013
Goko - 30 lat, 2 synów, termin porodu:

Nasze starania- trzymamy &&

Kinga- 26 lat, syn 12.2006, starania rozpoczęte
Edyta01 -28 lat, 3 synów, starania rozpoczęte
Anna2101- 19 lat, córka 09.2011, starania rozpoczęte
Phoenix- 27 lat, syn 09.2009, starania rozpoczęte
Joweg- 20 lat, starania rozpoczęte
Maryla86- 26 lat, syn 05.2011, starania rozpoczęte
Jord- 28 lat, córka 05.2010, starania rozpoczęte
Zonqa-28 lat, syn 10.2009, starania rozpoczęte
Baskaaa-21 lat, starania rozpoczęte
gawit - 33 lata, córka 11.2009, starania rozpoczęte
Gosiula23rex-28 lat, córka 09.2009, starania rozpoczęte
Trojan85- starania maj 2012 ????

Poczekalnia
Jagisia- 27 lat, syn 15 miesięcy, starania wakacje 2012
Nadzieja:)-
31 lat, syn 06.2011, starania sierpień 2012
Wisieńka-syn prawie dorosły, córka 07.2011, starania wrzesień 2012
Paulinka109- 25 lat, syn 10.2010, starania wrzesień 2012
JustkK- 28 lat, syn 10.2009, starania jesień 2012
Magdzik20-22 lat, syn 08.2010, starania zima 2012
Leno_no- 22 lat, syn 09.2009, starania 2013
Mary-beth- 27 lat, córka 11.2011, starania styczeń 2013
Kobietka- 25 lat, starania maj 2013
Paulina.oo- 19 lat, starania wakacje 2013
Julita1212 lat 28, córka 04.2010, starania wakacje 2013
Ciocia Klocia-28 lat, córka 6 lat, syn 4 lat, starania w planach
Kamea- 28 lat, syn 01.2010, starania w planach
Oszqrde- 25 lat, syn 07.2011, starania w planach
MeKlaudia
MA-KA
Julka05091985
Ikasia
Asaiczek18



Nadzieja sprawdź miesiąc i rok urodzenia Waszego Słoneczka
 
reklama
Czesc kochane!

Dzis moja malutka konczy 7 miesiecy i z tej okazji zafundowala rodzicom OKROPNA nocke... :no::szok::-:)sad: SZOK, nie poznaje dziecka... Strasznie plakala w nocy, a miedzy 2.30 i 4 to w ogole byl placz bez przerwy!!! :sad::oo: Wiem, ze to minie, ze to naraz i zabki, i jakis skok, i pewnie emocje, przestymulowanie dniem... Ale dobija mnie, ze nie moge jej pomoc!... Wczoraj byla fajna noc, wiec jakos naladowalam sobie akumulatorki na kilka dni, ale cos czuje, ze nastepne nocki beda ciezkie... :eek:
Kurcze, powiem Wam, ze szkoda mi troche, ze musimy sie wstrzymac ze starankami i czekac... Styczen 2013 niby juz niedlugo, ale kto wie, czy sie nie okaze, ze jeszcze dluzej musimy poczekac... :eek::oo: Ja to chyba bym najbardziej chciala, by los za nas zadecydowal i tyle...



Gawit - kochana, ja z ziolkami nie pomoge. Nic nie bralam na wspomaganie zajscia przy Mii. Juz miala byc stymulacja, ale zaszlam naturalnie. ;-) Moze poczytaj dokladnie instrukcje i jesli nie ma tam nic niepokojacego, to sprobuj? A bedziesz brala CLO?

Nadzieja - wlatuj, wlatuj! :-)


Milego dnia!
 
Do góry