Witajcie po przerwie, udzielałam się troszeczkę na forum z drugiej połowy 2019, a tutaj proszę ile do nadrobienia. Powiem Wam zupełnie szczerze, że odpuściłam zupełnie starania o dziecko, zajęta byłam pracą, domem, gotowaniem, trochę imprezowałam. W 26dc zrobiłam wieczorem test czułości 10, dwie kreski. Następnego dnia rano, czyli wczoraj, test czułości 25, też dwie kreski. Wczorajsza beta 129. Modlę się, żeby wszystko było dobrze, jutro powtarzam betę. A kiedy powinnam iść do lekarza? Jak myślicie? Bardzo się boję [emoji17]