Staraczki - 2 połowa 2019

[AniaKaja]

Dziewczyny potrzebuję wsparcia z moich starań chyba nici- dziś zwolnili mnie z pracy. Normalnie siedzę i wyję nie wiem co ze sobą zrobić. Byliśmy w takcie starań w tym cyklu i teraz zamiast się cieszyć to zaczęłam się bać. Dodajcie otuchy.

A mieli prawo Cie zwolnić ? Nie znam się na tym, ale jesli dzis bys była w ciazy to chyba nie mozna.
Biedna, przytulam.... No jak mozna Ci pomóc? pewnie na jakis czas bedziesz musiała odłozyc starania, jesli to chodzi o finanse.....

 

[madziolina_p]

A mieli prawo Cie zwolnić ? Nie znam się na tym, ale jesli dzis bys była w ciazy to chyba nie mozna.
Biedna, przytulam.... No jak mozna Ci pomóc? pewnie na jakis czas bedziesz musiała odłozyc starania, jesli to chodzi o finanse.....

teraz przepisy sie zmienily, do 12tc moga niestety zwolnic :-(

 

[AniaKaja]

Ale trafiłam na pytanie

Cześć dziewczyny, ciekawe czy jest tu ktoś ze staraczek lipiec-sierpień?

Olu, ja robiłam i dosuzkalam się nawet zdjęcia na telefonie wyników. 10 dpo wyszła pierwsza bledziutenka kreska, 15 i 17 dpo robiłam betę, żeby sprawdzić przyrost. Pierwszy wynik, ten na górze z 15 dpo, drugi z 17 dpo

Trzymam kciuki za wszystkie staraczki [emoji3590]Zobacz załącznik 1040025

Natka miło Cie widzieć. Ja w sierpniu dołączyłam. Nadal tutaj.... choc bardzo chce przejsc do watku mamy lipiec 2020
Ja sie czujesz? Jak maleństwo ?

 

[Madziula90]

[/QUOTE]

My tego nie obchodzimy

My jakieś cukierki zawsze mamy w domu więc jak dzieciaki zapukaja to cos dostana. Wczoraj z Synkiem robiliśmy dynię, mimo ze nie obchodzę halloween to dla synka zrobilam żeby mial radochę i żeby zająć czymś głowę

 

[AniaKaja]

teraz przepisy sie zmienily, do 12tc moga niestety zwolnic :-(

Świństwo, naprawdę.
Jestem nie na czasie. Myślałam że ciąża to ciąża.....

 

[AniaKaja]

My jakieś cukierki zawsze mamy w domu więc jak dzieciaki zapukaja to cos dostana. Wczoraj z Synkiem robiliśmy dynię, mimo ze nie obchodzę halloween to dla synka zrobilam żeby mial radochę i żeby zająć czymś głowęZobacz załącznik 1040041
[/QUOTE]
Piękna.
Ja tez byłam przeciw (bo to tandetne i amerykanskie) ale nie ma siły, to się samo rozkręciło.
A dynie do dekoracji domu i wejścia do domu służą mi co roku... Lubię, ogromnie jesienią dekoracje z wrzosów i dyn. A dla mojego dziecka tez takie straszydła na swieczki robiliśmy. Pieknie wieczorem ozdabiały wejscie do domu.....

 

[AniaKaja]

Ehh, niestety, właśnie przyszła @. Trochę smutek, a z drugiej strony wielka ulga, bo to dopiero druga @ po odstawieniu i już tyle rzeczy się ze mną działo, że cieszę się, że teraz może wróci bardziej wszystko do normalności już się ze mną nie dało wytrzymać... No nic, także może listopad to będzie "mój" miesiąc? miłego dzionka!

Kurcze to szkoda, że przyszła.... trzymam kciuki za nowy cykl!

 

[Bbergamotka]

Beta 23

Gratulacje

 

[nnat.]

Ja tu ciągle jestem, tzn. obserwuje.
Co u ciebie?

Natka miło Cie widzieć. Ja w sierpniu dołączyłam. Nadal tutaj.... choc bardzo chce przejsc do watku mamy lipiec 2020
Ja sie czujesz? Jak maleństwo ?

Och i mi miło, że pamiętacie [emoji3590]
Mam nadzieję, że już niedługo i Wy dołączycie do przyszłych mam [emoji3590]
U nas wszystko dobrze, odpoczywamy od niedawna na zwolnieniu, rośniemy, dzisiaj 16+1, chociaż maluszek młodszy jest o 3-4 dni
Większość dolegliwości faktycznie minęło, wraz z wejściem w drugi trymestr, za to zaczynają się inne "niedogodności" z których bardzo się z mężem cieszymy, dzielnie facet też znosi moje humorki
Ostatnim razem jak się widzieliśmy maluszek miał 5,6 cm, badania prenatalne w normach, także czekamy cierpliwie na kolejną wizytę 18 listopada

A jak u Was Kochane? :*

teraz przepisy sie zmienily, do 12tc moga niestety zwolnic :-(

Serio?!
Czyli co, poszłam w 9 tc do pracodawcy, żeby powiedzieć mu ze jestem w ciąży i mógł mnie normalnie zwolnić w miedzy czasie?

 

[montek.87]

Dziewczyny potrzebuję wsparcia z moich starań chyba nici- dziś zwolnili mnie z pracy. Normalnie siedzę i wyję nie wiem co ze sobą zrobić. Byliśmy w takcie starań w tym cyklu i teraz zamiast się cieszyć to zaczęłam się bać. Dodajcie otuchy.

Kochana, lacze sie z Toba w bolu bo sama przez to przechodzilam w sierpniu. 3 dni przed rozpoczeciem roku szkolnego uslyszalam "Pani dziekujemy, chyba ze zadowala Pania 1/5 etatu". Co wyplakalam to moje ale jak to powtarza moja Mama-najwazniejsze ze jestes zdrowa glowa go gory, najwyrazniej tak musialo byc, a Ty wez to jako lekcje i zamien miejscami. To dobrze ze sie tak stalo-dzieki temu masz szanse poszukac pracy gdzie indziej, na lepszym stanowisku, za lepsza kase, z mozliwoscia szybszego awansu. Zamien negatywy na pozytywy bedzie dobrze