reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Ja to tak wszystko porownuje do Ciebie.. pewnie nie powinnam, ale Twoja kreseczka byla juz taka mocna. Pojde na dniach i zobaczymy.. teraz chyba najbardziej boje sie pozamacicznej :(
Oj przestań. Zobacz - zdjęcie testu po 10 dniach od @ z ciazy z synem. Mam go do dziś.
 

Załączniki

  • 104C4691-17EF-4423-BBD1-1F72124CDE7B.jpeg
    104C4691-17EF-4423-BBD1-1F72124CDE7B.jpeg
    225,4 KB · Wyświetleń: 88
No bo mi np. Może kontrowersyjnie lekarz zalecił, ale 3 dni koło owu codziennie a w owu 2x. Tłumaczył mi to tym,ze fakt mówi się ze plemniki potrafią przeżyć do 72h ale jednak nie zawsze tak jest... i dobrze wstrzelić się prosto w jajo. Choć naprawdę wiem,ze większość mówi o co drugim dniu. Ja jednak tą metodą (przed owu 1x, owu 2x, po owu 1x) pozostałe co drugi zaszłam już drugi raz. Z pierwszej ciazy syn, teraz zobaczymy co będzie :) powodzenia!
A ja wczesniej prawie codziennie.
W tym cyklu dzien przed owu i dwa dni po
 
Troche ja juz odpusciła bo maż mogl sie czuc jak prokreator staram sie odpuscic . Ale jak tu nie myslec o dziecko jak tak bardzo chcesz a latka no cóż 33 jak na pierwsza ciążę
 
No bo mi np. Może kontrowersyjnie lekarz zalecił, ale 3 dni koło owu codziennie a w owu 2x. Tłumaczył mi to tym,ze fakt mówi się ze plemniki potrafią przeżyć do 72h ale jednak nie zawsze tak jest... i dobrze wstrzelić się prosto w jajo. Choć naprawdę wiem,ze większość mówi o co drugim dniu. Ja jednak tą metodą (przed owu 1x, owu 2x, po owu 1x) pozostałe co drugi zaszłam już drugi raz. Z pierwszej ciazy syn, teraz zobaczymy co będzie :) powodzenia!
Czy ja wiem czy kontrowersyjnie... U nas w tym cyklu byly nawet 3dni pod rzad, jeden dzien odpoczynku i ponownie 3dniowy maraton. Zobaczymy co z tego wyszlo.
 
Oni z tego co wiem w kolko dziecko. Zona go strasznie meczy bo koles nawet piwka nie moze się napic.
Zwariowalabym
To już jak paranoja. Niestety jak komuś bardzo zależy to głowa sama nie daje spokoju i non stop siedzi w głowie ciąża. A to chyba najgorsze co może być. Z drugiej strony ciężko odpuścić i się wyluzować.
 
To już jak paranoja. Niestety jak komuś bardzo zależy to głowa sama nie daje spokoju i non stop siedzi w głowie ciąża. A to chyba najgorsze co może być. Z drugiej strony ciężko odpuścić i się wyluzować.
No oni maja tez swoje lata moze dlatego tak cisna.
Ale to już raczej przegiecie.
Wszystko pod presja to nie wyjdzie
 
reklama
A spinasz sie co cykl czy bardziej na luzie?
Ja sprawdzalam owu, nie opuszczalam dni plodnych i lipa.
Bylam u lekarza na poczatku wrzesnia.mowi mi zeby pojsc na jakas imprezke, napic sie.. i pyklo.
To byl jeden seks dzień przed owulacja i jeden dwa dni po.
Do teraz jestem w szoku ze zaskoczylo

A widzisz, ja np nie sprawdzam owu, kochamy się kiedy mamy na to ochotę, później tylko widzę po temperaturze czy owu była i czy w tych okolicach był sexik. Nie na sile bo to ma być przyjemne a nie z musu.

Zastanawiał mnie ten cykl bo jest inny ale raczej nic z tego choć nie tracę nadzieji. A jak mnie złapały nocne poty to tym bardziej mnie to podbudowało ale teraz.. No nic, póki @ nie ma nadzieja jest a jeżeli przyjdzie to znaczy ze nie tem czas i dlatego po prostu rzucę to wszystko w kat. Może wtedy kiedyś się uda.

Boli tylko jak widzisz wkoło patologie z dziećmi, ludzi którzy dzieci nie chcą i tylko je niszczą, a tylu dobrym kochającym się parom się nie udaje. Wczoraj przeczytałam artykuł w lokalnej gazecie o dwóch siostrach 15 i 17 lat które urodziły dzień po dniu, z czego jedna już ma 2letnie dziecko. I nóż się w kieszeni otwiera bo ty walczysz w tym czasie uczysz się potem pracujesz żeby zapewnić dziecku dobro a przychodzi czas i się nie udaje, tracisz kolejne ciąże, kolejne cykle mijają a ty w tym samym miejscu. To chyba najbardziej boli.

Ale i tak w głębi duszy wierze ze każdej z nas się w końcu uda. Nie wyobrażam sobie inaczej.
 
Do góry