reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Znam temat doskonale od lipca 46 dni czekałam @. Teraz w 34 dc dostałam... U mnie wg testów i sluzu owu w 24 dc, było działane ale jak widać bezskutecznie.
Ja już nawet nie wiem czy to coś dziwnego mam wpisać jako okres czy nie. Trochę większe mam te plamienia mam nadzieję że się rozkręci.

Życzę Ci abyś szybko zafasolkowala. Ja się nie staram bo mam już dość. Mam 4 aniolkow i mi starczy. Może to głupio zabrzmi ale zaczynam myśleć że życie bez dzieci też mają zalety. Po prostu nie mam innego wyjścia.
 
Ja już nawet nie wiem czy to coś dziwnego mam wpisać jako okres czy nie. Trochę większe mam te plamienia mam nadzieję że się rozkręci.

Życzę Ci abyś szybko zafasolkowala. Ja się nie staram bo mam już dość. Mam 4 aniolkow i mi starczy. Może to głupio zabrzmi ale zaczynam myśleć że życie bez dzieci też mają zalety. Po prostu nie mam innego wyjścia.

współczuję bardzo straty :( ale może nie poddawaj się jeszcze. Też mam problemy z niedoczynnością tarczycy choruję od lat na hashimoto. Trochę siedzę w temacie jakbyś chciała się wymienić doświadczeniem. Co ciekawe chorobę wykryto u mnie w pierwszej ciąży przy tsh w okolicach 5 urodziłam zdrowego syna więc jest nadzieja.
 
współczuję bardzo straty :( ale może nie poddawaj się jeszcze. Też mam problemy z niedoczynnością tarczycy choruję od lat na hashimoto. Trochę siedzę w temacie jakbyś chciała się wymienić doświadczeniem. Co ciekawe chorobę wykryto u mnie w pierwszej ciąży przy tsh w okolicach 5 urodziłam zdrowego syna więc jest nadzieja.
Kochana wiem. Ale ja mam hashimoto padaczke IO spora nadwagę. Jest naprawdę trudno. W sierpniu poronilam 4 ciąże i mam już dość. Narazie nie jestem gotowa na ciąże i staram się by nie skupiać się na tym by nie płakać bo dziecko to kiedyś było moim największym marzeniem. A teraz? Teraz nie ma szans. Nie umiem myśleć pozytywnie że jak się uda to donosze ciąże do bezpiecznego tygodnia. Bo dla mnie nawet wejście w drugi trymestr ciąży nie jest bezpieczny bo raz straciłam początkiem 2 trymestru.
 
reklama
Kochana wiem. Ale ja mam hashimoto padaczke IO spora nadwagę. Jest naprawdę trudno. W sierpniu poronilam 4 ciąże i mam już dość. Narazie nie jestem gotowa na ciąże i staram się by nie skupiać się na tym by nie płakać bo dziecko to kiedyś było moim największym marzeniem. A teraz? Teraz nie ma szans. Nie umiem myśleć pozytywnie że jak się uda to donosze ciąże do bezpiecznego tygodnia. Bo dla mnie nawet wejście w drugi trymestr ciąży nie jest bezpieczny bo raz straciłam początkiem 2 trymestru.

ja będę wykluczać właśnie u siebie IO bo hashi i to dziadostwo właśnie chodzi parami póki co bardzo pilnuję się diety jeśli robię odstępstwa to od razu waga skacze w górę rzygać się tym chce. Jak patrzę jak jedzą moje koleżanki z pracy a jak ja muszę się pilnować żeby nie puchnąć i nie wyglądać jak balon to chce mi się płakać. Jeśli chcesz podbudować zdrowie to polecam bloga qchenne inspiracje i profil Małgosi na instaramie. Ta kobieta robi cuda z osobami właśnie z hashimoto pcos, insulinoodpornością itd.Duża skarbnica wiedzy- poczytaj może akurat na coś się nakierujesz?
 
Do góry