reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Też mam jakiś dziwny ten cykl... i dziś tez jedna maleńka kropelka krwi i cisza... już się zaczęłam zastanawiać czy jak mierzylam temperaturę rano nie uszkodziłam sobie jakiegoś naczynka wewnątrz. Brzuch od czasu do czasu ćmi jak na okres :(
Przyznam szczerze, że nie do końca wiem co się dzieje. To coś nie wygląda na mój standardowy okres, ale boli jak okres chyba. Chyba, bo generalnie kiepsko się dzisiaj czuję, to może coś mnie po prostu bierze. Po prostu od dawna nie miałam żadnych odchyleń i nietypowych krwawień, więc się cichutko zastanawiam co to może być. Pewnie się rozkręci :oops:
 
reklama
Przyznam szczerze, że nie do końca wiem co się dzieje. To coś nie wygląda na mój standardowy okres, ale boli jak okres chyba. Chyba, bo generalnie kiepsko się dzisiaj czuję, to może coś mnie po prostu bierze. Po prostu od dawna nie miałam żadnych odchyleń i nietypowych krwawień, więc się cichutko zastanawiam co to może być. Pewnie się rozkręci :oops:
Życzę, żeby to odchylenie jednak poszło w dobrą stronę!
 
Dziewczyny coś mnie tknęło i mówię a zrobię test (2 dni do okresu). I wyszło coś takiego. Nie mogę uwierzyć czy mi oczy szwankują czy tam coś jest? Oczywiście jutro rano powtórzę test żeby się upewnić
Też coś tam widzę :) najlepiej jutro z rana powtorz test albo zrób betę w poniedziałek :)
 
Mam głupie pytanie [emoji16] otóż z poprzedniej ciąży zostało mi jedno opakowanie luteiny. Czy mogę ją stosować ot tak czy muszę mieć mimo wszystko od lekarza pozwolenie? Wczesniej ją brałam bo mialam ryzyko przedwczesnego porodu a teraz jak czytałam to ponoć zwiększa możliwość zapłodnienia.
 
Mam głupie pytanie [emoji16] otóż z poprzedniej ciąży zostało mi jedno opakowanie luteiny. Czy mogę ją stosować ot tak czy muszę mieć mimo wszystko od lekarza pozwolenie? Wczesniej ją brałam bo mialam ryzyko przedwczesnego porodu a teraz jak czytałam to ponoć zwiększa możliwość zapłodnienia.
Zastanawiałam się nad tym samym... tez mam i dupka tez mam... ale jakoś powstrzymuje mnie mysl,ze jest to jednak hormon i nie chciałabym sobie nic nie rozregulowac...
 
Mam głupie pytanie [emoji16] otóż z poprzedniej ciąży zostało mi jedno opakowanie luteiny. Czy mogę ją stosować ot tak czy muszę mieć mimo wszystko od lekarza pozwolenie? Wczesniej ją brałam bo mialam ryzyko przedwczesnego porodu a teraz jak czytałam to ponoć zwiększa możliwość zapłodnienia.
A na jakim poziomie masz progesteron w fazie lutealnej? Bo przestymulowac latwo, to jednak hormon i nie bierze sie go bez konkretnych podstaw. Ale to moje zdanie...
 
Nie chciałam żebys odebrała moje słowa że na ciebie naskoczylam. Nie chodziło mi o to w żadnym wypadku. Ale z Twojego wpisu zrozumiałam że masz tylko problem z tarczyca i u ciebie nie ma przeciwwskazań do ruchu i wysiłku fizycznego, a u mnie niestety jest z tym wielki problem z powodu jednej choroby do tego właśnie tarczyca niedoczynność hashimoto IO (bliżej cukrzycy) różne diety zmiany nawyków spowodowały zatrzymanie wagi która na szczęście już nie rośnie.

Ale nie zmienia to faktu że lekarz czy klinika nie wyklucza innych problemów żeby zajść w ciążę droga naturalna a wszystko zgarnia na nadwagę lub otyłość kobiet. Każdy endo wie że tarczyca powoduje nieuzasadnione tycie tak samo jak IO ale ja non stop słyszę że dużo jem. Albo że hirsutyzm jest spowodowany moja otyłością gdzie hirsutyzm u mnie wystąpił jeszcze jak byłam szczupła dziewczyna mając 16 lat warzylam w granicach 56kg ale lekarze nie wierzą. Czy twoim zdaniem nie jest to bagatelizowanie kobiet i olanie zwalajac wszystko na wagę kobiety z problemami chorobami.?
Z tym ruchem to tez nie do konca tak, bo mam powazne schorzenia kregoslupa i ciezko mi uprawiac jakikolwiek ciezszy wysilek fizyczny, ale spacery czy lekkie cwiczenia to staram sie.
Ale nie bede sie tu 'licytowac' co komu dolega.
Uwazam tylko, ze kategoryzowanie pewnych zasad dostepu do specjalistycznego leczenia ma sens. I mimo, ze jestem wsciekla czasem bo jestem grubsza niz te BMI 29 to uwazam to za sensowne. To tez nie swiadczy o tym, ze dotychczas bylam bagatelizowana jako kobieta i moje problemy byly spychane pod temat wagi. Nie. Po prostu tak wiele razy zmienialam lekarzy az trafilam na takich ktorym ufam. Nikt mnie nie kategoryzuje ani nie obraza, zna historie chorob i dolegliwosci i traktuje jak czlowieka.
Przykro mi, ze w Twoich doswiadczeniach z lekarzami zabraklo ludzkiego podejscia. Niestety jest to bardzo powszechne...
Ciezko jest naprawde znalezc dobrego specjaliste, zwlaszcza gdy ma sie taki wachlarz chorob, ale nie jest to niemozliwe. Trzymam kciuki, ze w koncu znajdziesz dobrego lekarza. Tym bardziej, ze tyle juz krzywd za Toba...
 
reklama
Do góry