reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Środki lokomocji maluchów

też mamy dylemat - czy wziąć taki aby służył potem drugiemu dziecku? (czyli kupować tylko "pod siebie") Czy odsprzedać i dla drugiego kupić inny używany? (czyli kupić taki, który łatwo będzie zbyć)
Do końca nie wiemy kiedy i czy pojawi się drugie dziecko...
 
reklama
gdzies mi smignelo info ze do polowy lutego wprowadzaja do sklepow, trzeba tez zaczekac na moment kiedy rowniez wszyscy internetowi dystrybutorzy beda mieli 2010 to wtedy znacznie przecenia 2009.

U nas w Łodzi w moich ulubionych (tanich) sklepach już końcówka 2009. Prawie wszystko wyprzedane. Dlatego zdecydowaliśmy się na zakup (wprawdzie mielismy kupowac na allegro, ale mój M. zdecydowała, że w sklepie zawsze pewniej jesli chodzi o gwarancję). Owoc naszych łowów zamieściłam w wątku zakupowym :-) Nawet zbytnio w kolorach nie mogliśmy przebierać - był tylko szary i różowy...
 
Dla mnie 1500 zł to też kupa kasy, bo z zusu dostaję 1050 zł, więc nie jest to nawet moja pełna wypłata:baffled: I nie chcę wydawac więcej na wózek, chociaż oczywiście podobają mi się takie za 3000 zł.

1500 to jest spora kasa dla każdego - wydaje mi się że niezależnie ile zarabia - rozsądny człowiek który zna wartość pieniądza, nawet jak zarabia 50 tyś nie wyda lekką ręką 1500 - bo po co?

dla mnie 1500 zł to dużo pieniędzy, ale podchodzę do tego tak, że wolę dać 1500 za dobry wózek, który posłuży mi przez te 2-3 lata, niż kupić coś tanszego i potem złościć się, że się psuje, lub coś jest nie tak

Wy naprawdę wierzycie ze te wózki posłużą wam 2-3 lata? Bo ja osobiscie odkąd weszły na rynek parasolki to nie widziałam dziecka staszego niż 2 lata w siedzisku spacerowym ciężkiego wózka, a te 2- letnie to nie często widzę - standard to przeskakiwanie po roku

nie wydaje mi sie zeby dobra marka stracila na popularnosci ze wzgledu na popularnosc... chyba ze ktos bedzie chcial byc 'oryginalny' i stwierdzi ze kupi cos gorszego zeby sie wyrozniac.

Marka nie musi stracić na popularnośi jako marka, ale co roku są lepsze rozwiązania i każdy szuka ułatwienia, za rok może wózki w naszych wersjach będą ważyły o połowę mniej - a to argument koronny przy zakupie dla większości osób. No i zawsze można chcieć kupić sobie coś lepszego a nie gorszego - każdy ma swój gust i wymagania, ja tam fanką x-landerów nie jestem i nie uważam ich za jedną - "słuszną" markę żeby kupować np używany w ciemno z pominięciem innej oferty rynkowej.
 
Wy naprawdę wierzycie ze te wózki posłużą wam 2-3 lata? Bo ja osobiscie odkąd weszły na rynek parasolki to nie widziałam dziecka staszego niż 2 lata w siedzisku spacerowym ciężkiego wózka, a te 2- letnie to nie często widzę - standard to przeskakiwanie po roku

to mnie właśnie zastanawia... Dlaczego dla większości wózków używanych widnieją deklaracje - "używany rok", "tylko 1 sezon", czasem nawet pół roku???
Myślałam, że może to takie gadanie żeby zachęcić do zakupu ale skoro juz są odsprzedawane modele 2009???
Mało mam znajomych ze starszymi dziećmi żeby podpytać - czy większość faktycznie zmienia szybko na lżejsze "parasolki" ???
 
Wy naprawdę wierzycie ze te wózki posłużą wam 2-3 lata? Bo ja osobiscie odkąd weszły na rynek parasolki to nie widziałam dziecka staszego niż 2 lata w siedzisku spacerowym ciężkiego wózka, a te 2- letnie to nie często widzę - standard to przeskakiwanie po roku

ja sie nastawiam na to ze drugie dziecko bedzie w tym samym wozku jezdzilo.
 
ja sie nastawiam na to ze drugie dziecko bedzie w tym samym wozku jezdzilo.

To się lepiej nastaw moze jednak na odsprzedanie, chyba że planujesz dziecko rok po roku. Bo za 2-3 lata to już będą takie wózki że na tego swojego to nawet spojrzeć nie będziesz chciała :tak: Co roku unowocześniają się i wchodzą nowe modele a te co dziś kosztują 3000 to zaraz będą w cenach 1500zł. No chyba że z sentymentu sobie zostawisz...
 
nie mam parcia na jakies nowe wynalazki, moglabym nawet teraz kupic x-landera sprzed 2lat bo dla mnie jest ok. mnostwo kobiet jezdzi jakimis starymi wozkami sprzed 5 albo i wiecej lat i nie widze w tym nic dziwnego. jak wozek jest dobry to jakie ma znaczenie rok produkcji?
 
Lenka mi wózek słuzył tylko 1,5 roku bo Emilka za nic później nie chciała do niego wsiadać... zresztą nikt jej nie zmuszał, dzielnie maszerowała... wiadomo że zakupy czy spacer trwał przez to dłużej ale jaka dumna była....

Ja myślę że wybór wózka to jest sprawa indywidualna każdej z nas i po co krytykowac wybór innych... ja nie wybiorę x-landera nie dlatego że jest drogi czy tani ale po prostu zupełnie mi nie odpowiada
a co do opinii na internecie to może nie warto sugerować się tylko nimi... wózki kupuje ogromna ilość ludzi a wypowiada się tylko może z 1%
ja sugeruję się tylko własnym doświadczeniem i moimi indywidualnymi wymaganiami, które u was mogą byc zupełnie inne
i kupuję polski wózek, który wcale nie uważam za gorszy od zagranicznych
 
wiecie co, mój chrześniak ma 2,5 roku a do tej pory jeździ w spacerówce.. latem kupili też parasolkę ale tylko i wyłączenie na czas podróży samolotem - żeby było wygodniej..
także na tym etapie na pewno nie zgadniemy w czym nasz bejbiak będzie się czuł najlepiej
 
reklama
nie mam parcia na jakies nowe wynalazki, moglabym nawet teraz kupic x-landera sprzed 2lat bo dla mnie jest ok.

A jak ci pasi w 1000% to spoko, bo rzadko kiedy się tak zdarza żeby pasował tak do końca, zwykle są jakieś "ale" i wybiera się wózek który ma najmniej tych "ale". Nie chodzi mi o lansowanie się nowym modelem, tylko o znaczące ulepszenia - nie pisze tu o nowej kolorystycce czy pałąku materiałowym zamiast skórzanego, tylko np. o zasadniczych zmianach typu waga wózka czy wielkość itp.

Ja myślę że wybór wózka to jest sprawa indywidualna każdej z nas i po co krytykowac wybór innych... ja nie wybiorę x-landera nie dlatego że jest drogi czy tani ale po prostu zupełnie mi nie odpowiada
a co do opinii na internecie to może nie warto sugerować się tylko nimi... wózki kupuje ogromna ilość ludzi a wypowiada się tylko może z 1%
ja sugeruję się tylko własnym doświadczeniem i moimi indywidualnymi wymaganiami, które u was mogą byc zupełnie inne
i kupuję polski wózek, który wcale nie uważam za gorszy od zagranicznych

Zagdzam sie że wybór wózka to indywidualna sprawa i żadna z nas nie napisała że kupuje wózek bo jest drogi. Ale jak już człowiek ma wydać kilkanaście setek to chce mieć coś co spełni jego oczekiwania. Co do opinii internetowych to niestety jet chyba jedyne źródło szerszej informacji z tzw. "pierwszej inii frontu" - nawet jeśli stanowi to opinię 1% użytkowników, ale zawsze jest to jakaś opinia użytkowników a nie kupowanie w ciemno czy ufanie stronniczym sprzedawcom. Na pewno doświadczone mamy mają tu uproszzone zadanie, ale pierwiastki w temacie za bardzo nie siedzą - to nie majonez reklamowany przy każdym dzienniku i w przerwie filmu :tak:
 
Do góry