reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Środki lokomocji maluchów

Nataliak mam do Ciebie pytanie: wiem ze masz wózek emu. Jak on sie sprawdza zima i jaka ma długośc wewnetrzna gondoli? Justyna wyrasta mi z enjoya a i zima bedzie lipa w tym wózku i wlasnie nad emu sie zastanawiam. Ewentualnie widze ze masz pojecie o wózkach to jeszcze spytam o cybexa-mnie interesuje model callisto:-) ja znalazłam o nim tylko ze trzy opinie mysle ,ze Ty masz wiecej :-) bede wdzieczna za odpowiedz.;-)

sorki ze dopiero teraz... emu zima dalo rade, pomijam oczywiscie kwestie zasp i innych ciezkich przeszkod z ktorymi sobie zaden wozek nie poradzi. na standardowa jazde po osniezonych chodnikach sie nadaje. jesli chodzi o dlugosc wewnetrzna gondoli to wg producenta jest to 77cm, przyznam szczerze ze nie mierzylam ale lena jezdzila w niej przez dokladnie 7miesiecy i koniec przypadal na zime a ona do malych dzieci nie nalezy. generalnie po roku uzytkowania nie mamy do tego wozka zadnych zastrzezen. co do cybexa callisto to wiem o nim tyle ile mozna sie dowiedziec ze strony producenta ;) my nastawiamy sie na topaza ale callisto nie wykluczamy.

dziewczyny, które używały chusty macie je jeszcze czy sprzedałyście?
czy nadal używacie?

wlasnie mam zamiar nasza sprzedac ;)
 
reklama
nataliak oglądałam callisto w zeszłym tygodniu. Podobał mi się bardzo :tak: I do tego ta buda naciągana aż do samego pałąka! Małżonowi tez się podobał i był trochę zły że wzięłam topaza a nie callisto :-p
W DE model z 2010r, kolor ten czarno szary (bo tylko ten mieli niestety), kosztuje 150EUR...
 
tysia: tu nie tylko chodzi o kwestie dzwigania wozka, ale jego lekkosci prowadzenia.. ja mam casualplay do prowadzenia którego musze używać obu rąk i całego ciała... zawsze po spacerze w nim miałam bóle wszystkich mięśni... jak kupiłam i'coo to prowadzenie go to bajka.. robie to jedna reka, a w drugiej np. dzisiaj targałam całe wiadro truskawek.. więc loozik.. jak tez nigdzie nie targam wozka ale dla mnie lekkość prowadzenia to podstawa.. duże i ciężkie ci tego nei gwarantują...
 
Ja jak Tysia, preferuję cięzki i stabilny, ze zwrotnymi kołami.
Parasolkę mam lekką i w miarę przyzwoitą, ale przez to że ma dwie rączki do trzymania a nie poręcz jak X-lander jedną ręką nie daję rady jej prowadzić. No i Jasiek ma mniej miejsca do siedzenia i spania.
W x-l. jest bajka. No i u mnie dodatkowy plus jest taki, że jak Jagoda się zmęczy to siada przed Jaśkiem i wiozę ich na x-l. razem. W parasolce no way:D
 
reklama
Do góry