Cześć Dziewczyny!
Nie było mnie na tym wątku sto lat,ale moja Hania jest tak żywym i absorbującym dzieckiem,że nie wyrabiam czasowo :-)
Mam ogromną prośbę do was, bo wiem, że jesteście obcykane w różnych tematach, a ja nigdzie nie mogę się niczego konkretnego dowiedzieć.
Już piszę o co mi chodzi:
Przed porodem ( w lutym 2009r) zaczęłam pobierać Joobseeker benefit, ale ten częściowy, bo pracowałam tylko 3 dni w tygodniu. Potem, w maju , przeszłam na macierzyński i mi tamten zasiłek wstrzymali. Teraz , po macierzyńskim, w lutym poszłam do welferu dowiedzieć się czy mi wznowią czy od nowa mam składac papiery,bo wciąż mój boss nie chce mnie zatrudnić na full time. No i podpisałam jakiś jeden papier i czeki znów zaczęły przychodzić, czyli tak jakby wznowienie ( chyba, bo żadnego pisma nie dostałam). No i teraz nie wiem, na jak długo taki zasiłek przyznają?
Czy jak on sie skończy i np. po miesiący się zwolnie lub mnie zwolnią , to będę mogła iść znów na jakiś zasiłek czy musze ileś przepracować ( ile?) Planujemy powrót do Pl i być może transfer tego zasiłku,tylko nie wiem czy mi się opłaca ( i czy jest możliwośc ) transferu tego częściowego zasiłku,czy tylko pełnego? A jak wygląda allowance po zakonczeniu benefitu?
Kurczę, nie wiem co mam robić
żeby było dobrze i jeszcze coś na tym skorzystać. Nie chce iść do welferu, bo wyjdzie na to, że zależy mi na braniu zasiłku a nie szukaniu pracy. Poradźcie mi coś , please!