reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sprawy socjalne i urzedowe w Irlandii

hej czy moglybyscie podac nr tel na ktory dzwonicie na chb bo ja dzis wisialam na telefonie ponad 20 min i dupa :wściekła/y::baffled::angry:
a do tego jestem taka zla wrrrrrrrrrrr oni jeszcze wisza mi kase od stycznia za chorobowe i ciagle upierali sie ze recordy z polski jeszcze nie przyszly ( w maju bylam trzy razy w socjalu) wkoncu zadzwonilam do polski i tam mi powiezieli ze e104 wyslali juz 19 marca!!!:crazy:i jak bylam ostatnio sie klocic to gosciu mi powiedzial ze cos z systemem mieli i ze kasa bedzie w przeciagu kilku dni....minely dwa tyg i cisza....wczoraj bylam to krowa (sory ale inaczej jej nie mozna nazwac) w okienku kazala mi sobie samej wydzwaniac albo pisac wrrrrrrrrrrr tylko ze jak dzwonie to nikt nie odbiera ani na chb ani na ilness juz normalnie mi sie plakac chce:-:)eek:
to witaj w klubie ja nie wiem za co za chate zapłace w tym tygodniu bo liczyłam na kase z CHB numer to 1890400400 potem wciskasz 2 jak juz zacznie gadac, dzisiaj odebrali po 10 minutach
 
reklama
czyli jednym słowem nie ma się co odwoływać do nich:baffled: to po co napisali że można się odwołać....
no cóż... dobre i to..... ważne że moja praca tam nie poszła na próżno i nie odstawiła mnie szefowa z kwitkiem...
aaaa zapomniałam jeszcze.... do kiedy oni to wogóle płacą??
do porodu czy jak ?? i czy w tym czasie mam podatki odprowadzane... w sensie PRSI czy tam TAX.... bo to też mnie zastanawia! Wiecie może??
Anineczka nic nie szkodzi... jest nas tyle że trudno wszystko zapamiętać....:tak:
 
No to ładnie zaczyna się dziać...
agusiek mój M dzwonił na ten numer 1890....i poprosił o rozmowę z managerem.Może spróbuj.Manager ma na imię Paul.


Wiecie ja H&S dostałam bardzo szybko.Jakieś 2-3 tygodnie od wysłania papierów najpierw przyszła decyzja a pieniążki parę dni później.
I pomimo,że pracowałam tylko 3 dni w tygodniu po 8 godzin czyli 24 tygodniowo dostałam wtedy najwyższą kwotę 185.80 e bo wtedy w 2007r taka obowiązywała
Mam przed sobą papier,który ma datę 10 august 2007 i jest napisane,że dostawac bedę od 17/08/2007 do 11/10/2007 czyli do dnia przejscia na macierzyński.
 
Ostatnia edycja:
a u mnie na papierze napisane jest że będę dostawała od 5june 09r po 204.30
i że jeśli jestem nieusatysfakcjonowana to mam to zgłosić w ciągu 21 dni do Dublina
a na 2 karteczce która była razem z tą pierwszą napisane jest że muszę ich powiadamiać o następujących sytuacjach typu: (2 punktów) że przestałam karmić piesią, żę zmieniłam adres, że wróciłam do pracy, że pracodawca wzywa mnie do pracy, że dziecko zbliża się do 18 roku życia...itp.....
 
Ten child benefit to temat-rzeka... my czekaliśmy 2 lata i 3 miesiące (!). Dzwoniliśmy, pisałam listy z zapytaniem itd. Cisza była do marca, już zaczęliśmy się zastanawiać nad prawnikiem... no i w marcu przyszło pismo, aby przysłać list ze szkoły, od lekarza, bilety lotnicze dzieci :no: no i miałam wypełnić HRC 1... pozbierałam to wszystko + list z zakładu męża, no i wysłałam... cisza trwała nadal. Na jakimś forum znalazłam namiar na kogoś z gazety polskiej, który pomaga "walczyć" z tą instytucją. Zadzwoniliśmy tam... pan powiedział żeby poczekać jeszcze miesiąc, bo się z odpowiedzią zmieścili w dwóch latach. Niedawno przyszło pismo o ...list ze szkoły, od lekarza i z pracy męża:wściekła/y:... Znowu biegałam po te dokumenty. U lekarza nie obyło się bez komentarzy, że kilka tygodni temu coś takiego mi wypisywali... No i wczoraj przyszła decyzja :-):-):-), w końcu zapłacą... Co prawda jak nie zobaczę nie uwierzę;-)
 
dziewczyny zapomniałam wam napisac, jak wysyłacie papiery do CHB to koniecznie piszcie na nich swoje imie i nazwisko i PPS bo to przyspiesza sprawe:tak:
 
no wiecie co oszalec mozna....
wkoncu dodzwonilam sie najpierw o moje chorobowe, gdzie mila pani upierala sie ze musza mi doliczyc rekordy z polski a ich jeszcze nie maja:baffled:na co ja ze juz dawno je maja! no ale ona byla tak mila i zaczela sprawdzac i chyba kolejne 10m min wisialam na tel, wkoncu powiedziala ze musi zadzwonic do sekcji miedzynarodowej zeby to sprawic i ze oddzwoni...no i tak czekalam na tel i juz myslalam ze znow dupa z tego, ale ona oddzwonila wszystko ladnie podsumowala ze mi sie nalezy i ze do piatku powinnam dostac czek a jak nie to mam zadzwonic:eek:hmmm...no wiec tak jak kolezanka wyzej to podsumowala - fajnie ale do poki nie zobacze to nie uwierze:-D
a do CHB tez sie wkoncu dodzwonilam i pani mowi ze nie dostarczylam dokumentow m.in. HRC1 ????!!!!przeciez im to wyslalam - burdel tam maja i tyle!!!! no i wysle mi jeszcze raz i mam wypelnic i odeslac i w sumie tylko to bo jestem na macierzynskim to wiecej nic nie chciala:eek::wściekła/y:aha tylko ciekawe co wymysla nastepnym razem??:szok:!!!
mamuski ja nie wiem co to bedzie, ale coraz ciekawiej sie robi :no:
 
no wiecie co oszalec mozna....
wkoncu dodzwonilam sie najpierw o moje chorobowe, gdzie mila pani upierala sie ze musza mi doliczyc rekordy z polski a ich jeszcze nie maja:baffled:na co ja ze juz dawno je maja! no ale ona byla tak mila i zaczela sprawdzac i chyba kolejne 10m min wisialam na tel, wkoncu powiedziala ze musi zadzwonic do sekcji miedzynarodowej zeby to sprawic i ze oddzwoni...no i tak czekalam na tel i juz myslalam ze znow dupa z tego, ale ona oddzwonila wszystko ladnie podsumowala ze mi sie nalezy i ze do piatku powinnam dostac czek a jak nie to mam zadzwonic:eek:hmmm...no wiec tak jak kolezanka wyzej to podsumowala - fajnie ale do poki nie zobacze to nie uwierze:-D
a do CHB tez sie wkoncu dodzwonilam i pani mowi ze nie dostarczylam dokumentow m.in. HRC1 ????!!!!przeciez im to wyslalam - burdel tam maja i tyle!!!! no i wysle mi jeszcze raz i mam wypelnic i odeslac i w sumie tylko to bo jestem na macierzynskim to wiecej nic nie chciala:eek::wściekła/y:aha tylko ciekawe co wymysla nastepnym razem??:szok:!!!
mamuski ja nie wiem co to bedzie, ale coraz ciekawiej sie robi :no:
No to coś ruszyło agusiek.OOby jak najszybciej Wam pieniążki przyszły.
A co do tego,że coraz ciekawiej się robi...niby większy burdel jak w 2004-2005 roku jak im się na głowę zwaliło mnóstwo osób uprawnionych do pobierania CHB,ale wypłacac muszą.No bo co? Dziwne co nie?Hmmmm
 
no wiecie co oszalec mozna....
wkoncu dodzwonilam sie najpierw o moje chorobowe, gdzie mila pani upierala sie ze musza mi doliczyc rekordy z polski a ich jeszcze nie maja:baffled:na co ja ze juz dawno je maja! no ale ona byla tak mila i zaczela sprawdzac i chyba kolejne 10m min wisialam na tel, wkoncu powiedziala ze musi zadzwonic do sekcji miedzynarodowej zeby to sprawic i ze oddzwoni...no i tak czekalam na tel i juz myslalam ze znow dupa z tego, ale ona oddzwonila wszystko ladnie podsumowala ze mi sie nalezy i ze do piatku powinnam dostac czek a jak nie to mam zadzwonic:eek:hmmm...no wiec tak jak kolezanka wyzej to podsumowala - fajnie ale do poki nie zobacze to nie uwierze:-D
a do CHB tez sie wkoncu dodzwonilam i pani mowi ze nie dostarczylam dokumentow m.in. HRC1 ????!!!!przeciez im to wyslalam - burdel tam maja i tyle!!!! no i wysle mi jeszcze raz i mam wypelnic i odeslac i w sumie tylko to bo jestem na macierzynskim to wiecej nic nie chciala:eek::wściekła/y:aha tylko ciekawe co wymysla nastepnym razem??:szok:!!!
mamuski ja nie wiem co to bedzie, ale coraz ciekawiej sie robi :no:
no ja tez tak wlasnie mialam z tym chilb benefit.........dzis wyslalam im papiery listem poleconym.............zeby nie zaginely
 
reklama
Ela przykro mi kurcze:-(
Aby starac sie o bezrobotny musisz miec 104 tygodnie składek PRSI :sorry:
A powiedz,może FIS jeśli macie mniej niż chyba 500 e tygodniowo.Ale to dziewczyny co mają FIS muszą sie wypowiedziec bo ja nie mam.
A może tańszą chatę wynajmiecie? Kurcze współczuję :sorry:
A załatwiliście ten podatek Home Carer Tax?
 
Ostatnia edycja:
Do góry