reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sprawy socjalne i urzedowe w Irlandii

A jaz pytankiem. Zamknęliśmy konto w Boird gais, zapłaciliśmy rachunek i dzwoniliśmy kilka razy do nich, bo nie przyszedł nam zwrot depozytu. Ciągle mówili, ze za kilka dni, że już wysłali, ze powinien być a kasy nie ma. Miał ktoś taka sytuację, bo już nie wiem, co im mówić

nio ja raz mialam taka sytuacje :tak: dzwonilam do nich co 3 dni bo za kazdym razem muwili ze czek juz wyslany........ w koncu spytalam czy aby napewno maja dobre dane tzn adres i nazwisko bo niby im tam wszystko podajesz ale w tym kraju wszystko zdarzyc sie moze :dry: to sie jakos glupio tlumaczyc babka zaczela i zebym podala jeszcze raz te dane moje :wściekła/y: nio i podalam i po 3 dniach przyszedl czek:tak::tak:
takze wytrwalosci i cierpliwosci zycze a napewno w koncu czek wam przysla
 
reklama
DO MAM KOMUNIJNYCH DZIECI :)

Dziewczyny slyszalam ze SW wyplaca pieniadze na pokrycie kosztow zwiazanych z I Komunia Sw

czy ktos moze dostal takie i wie jak to sie zalatwia - jest to jednorazowa wyplata - niestety nic wiecej nie wiem nigdzie nie moge znalesc w sieci informacji
 
no wlasnie jakos malowiadomo o tym ale znam 2 osoby ktore dostaly te pieniadze - czy dziala w stecz tego nie wiem - w ogole malo wiem na ten temat - moze ktos jeszce napisze cos wiecej

a jak bylo u Was w Kosciele z robieniem zdjec czy ksiadz u Was mial jakies uwagi
czy mozna bylo robic do woli
 
Dziewczyny mam pytanko odnośnie odprawy z pracy.
30 kwietnia był mój ostatni dzień pracy, do dziś jej nie dostałam i mam wrażenie, że były pracodawca coś kombinuje i nam jej nie da.
Gdzie mogę się starać uzyskać tą odprawę i jak to wygląda?

Wiecie co ostatnio mam wrażenie, że w tym kraju o wszystko trzeba walczyć, ciągle jakieś problemy.

A właśnie coś mi się przypomniało.
W sierpniu zaczęłam starać się o MC. Ciągle mnie zwodzili jak dzwoniłam się dopytywać, w grudniu powiedzieli, że nie dostali mojego wniosku, kazali złożyć nowy. Złożyłam. Czekałam do marca, dostałam final notice do zapłaty za szpital dziewczynek, więc tam pojechałam. Narobiłam rabanu, cudem odnalazła się moja aplikacja z sierpnia. Powiedzieli, że sprawa zakończy się w ciągu kilku dni. Po m-cu bez odpowiedzi i zwodzeniu przez tel.pojechałam tam znowu. Nieuprzejma pani powiedziała mi, że nie spełniamy kryteriów i karty nie dostaniemy. Szczęka mi opadła, ale zrezygnowałam. Poprosiłam szpital o rozłożenie r-ków na raty i wpłaciłam pierwsze 100 euro. Po 2 tygodniach dostałam pismo o przyznaniu karty medycznej -full.
Namieszałam, ale mam nadzieję, że zrozumiałyście.
I mam teraz pytanko, w czasie od października do marca kupowaliśmy dziewczynkom szczepionki, na łączną kwotę 720 euro.
Czy mogę starać się o zwrot kosztów tych szczepionek, jak również wpłaconego 100 euro.
Całe zamieszanie z kartą jest winą urzędników i ich zwlekania.
 
Dziewczyny mam pytanko odnośnie odprawy z pracy.
30 kwietnia był mój ostatni dzień pracy, do dziś jej nie dostałam i mam wrażenie, że były pracodawca coś kombinuje i nam jej nie da.
Gdzie mogę się starać uzyskać tą odprawę i jak to wygląda?

Wiecie co ostatnio mam wrażenie, że w tym kraju o wszystko trzeba walczyć, ciągle jakieś problemy.

A właśnie coś mi się przypomniało.
W sierpniu zaczęłam starać się o MC. Ciągle mnie zwodzili jak dzwoniłam się dopytywać, w grudniu powiedzieli, że nie dostali mojego wniosku, kazali złożyć nowy. Złożyłam. Czekałam do marca, dostałam final notice do zapłaty za szpital dziewczynek, więc tam pojechałam. Narobiłam rabanu, cudem odnalazła się moja aplikacja z sierpnia. Powiedzieli, że sprawa zakończy się w ciągu kilku dni. Po m-cu bez odpowiedzi i zwodzeniu przez tel.pojechałam tam znowu. Nieuprzejma pani powiedziała mi, że nie spełniamy kryteriów i karty nie dostaniemy. Szczęka mi opadła, ale zrezygnowałam. Poprosiłam szpital o rozłożenie r-ków na raty i wpłaciłam pierwsze 100 euro. Po 2 tygodniach dostałam pismo o przyznaniu karty medycznej -full.
Namieszałam, ale mam nadzieję, że zrozumiałyście.
I mam teraz pytanko, w czasie od października do marca kupowaliśmy dziewczynkom szczepionki, na łączną kwotę 720 euro.
Czy mogę starać się o zwrot kosztów tych szczepionek, jak również wpłaconego 100 euro.
Całe zamieszanie z kartą jest winą urzędników i ich zwlekania.

aga wisz co mysle ze jest napewno cos takiego ze mozesz,ja czekam na mc juz 13 miesiecy dzwonilismy i z tego co wiem nasza aplikacja zostala jakby to powiedziec ruszona we wrzesniu i cisza,narazie nic nie robie bo czekam jak synek sie ur i wtedy zaczne ich bombardowac tel bo ilez mozna czekac.a dlaczego ty placilas za szczepionki a ja myslalm ze sa za darmo dla wszystkich dzieci??
 
Aga_Natalia jesli przy placeniu za szpital i wykupywaniu szczepionek dostalas takie formy podopne do recepty irl,to jest tak zwany rachunek,mozesz starac sie o zwrot kosztow,bo wniosek o mc byl zlozony w czasie kiedy placilas za to,z tego co pamietam musisz isc do szpitala z tym rachunkiem i mc,tam ci powiedza jak to odzyskac....a pienidze za szczepionki tam gdzie wykupywalas:)
 
reklama
Dziewczyny mam pytanko odnośnie odprawy z pracy.
30 kwietnia był mój ostatni dzień pracy, do dziś jej nie dostałam i mam wrażenie, że były pracodawca coś kombinuje i nam jej nie da.
Gdzie mogę się starać uzyskać tą odprawę i jak to wygląda?
Aga_Natalia poczytaj tutaj, bo jest tam wszystko dobrze opisane:
Redundancy Payments���Redundancy���Redundancy and Insolvency���Schemes and Services���Department of Social Protection

Ogólnie rzecz biorąc wszystko rozchodzi się o to:
If your employer has not paid your redundancy lump sum, you should apply to your employer for it using form RP77.
http://www.deti.ie/forms/rp77.pdf
If your employer still refuses to pay it, you can apply to the Department of Enterprise, Trade and Innovation for direct payment from the Social Insurance Fund using form RP50.

http://www.deti.ie/forms/formrp50.pdf
Powodzenia:tak:
 
Do góry