Sprawy socjalne i urzedowe w Irlandii

[Ilona1985]

Czesc dziewczyny..Prosze pomozcie!!!
W listopadzie 2008 poronilam w 23 tygodniu...:-(
Teraz jestem w ciazy niestety wysokiego ryzyka i ginekolodzy polscy oczywiscie nakazuja wyjazd do Polski na 2 i 3 trymestr.
Mam teraz pytanie czy wiecie jaki benefit moge dostac....procz ilness benefit bo nikt nie zgodzi sie dawac mi zwolnienie gdy ja bede w Polsce...
Mam pytanie czy ktoras z Was slyszala o jakim beneficie, ze trzbe isc do Zusu bo formularz e 115 ..ale jesli ja nigdy nie pracowalam w Polsce to czy mi taki przysluguje...???Prosze o odpowiedz...
Nie mam pojecia co robic..

 

[anineczka]

Ilona nie znam takiego formularza,tutaj coś znalazłam.Wczytaj się,może coś znajdziesz:
Świadczenia w razie choroby i macierzyństwa w UE
Ale ty chcesz dalej przebywac w Irlandii?
Jeśli w Pl nie masz żadnych składek to raczej Zus nie będzie chciał z Tobą rozmawiac,jeśli chcesz wrócic do Pl a masz w Irlandii jakieś składki to chyba,zaznaczam chyba należy Ci się takie świadczenie w Polsce.
Ale muszę doczytac

Strasznie mi przykro z powodu poronienia :-(

 

[Ilona1985]

Dziekuje Anineczka...własnie wacham sie co robic...lekarze mowia azbym wracala do Polski, poniewaz mam niewydolnosc szyjki...Niektorzy mowia azebym zostala tutaj...
Nie wiem co mam robic...Ciezka decyzje mam do podjecia.

 

[julia28]

julia !!!! a długo czekałaś na kaskę? bo my już miesiąc i nic. a gdzie masz socjal? w athenry czy w galway??? i jeszcze powiedz mi, jak dopisać Małego, jak się urodzi? czy muszę od nowa wypełniać formę, czy wystarczy zgłosić, że już się urodził?

powiem ci tak my sklaalismy w galway ale wszystko razem i pieniadze wzielismy jak moj stracil prace to od razu na drugi tydzien u oficera to jest to emergency czy jakos tak....w athenry a na decyzje czekalismy chya z 5 miesiecy

 

[andzulina]

powiem ci tak my sklaalismy w galway ale wszystko razem i pieniadze wzielismy jak moj stracil prace to od razu na drugi tydzien u oficera to jest to emergency czy jakos tak....w athenry a na decyzje czekalismy chya z 5 miesiecy

ojej to mnie pocieszyłaś... ja idę znowu w przyszłym tyg wyjaśniać, dlaczego kolejny tydzień nie ma kasy tym bardziej, że ja jeszcze nie dostałam żadnej decyzji w sprawie maternity i teoretycznie mamy 204 euro na tydzień na 2 osoby... mam dość, bo chodzę co tydzień i co tydzień słyszę, że oczywiście przyznali nam i dostaniemy wyrównanie w przyszłym tyg i to ciągnie się od 3 tyg... :-(

 

[AsiaSzym]

Dziewczyny ktoś mi coś wspominał o zwrocie kosztów poniesionych w czasie oczekiwania na medical Card.
My czekaliśmy z 7 miesiecy od stycznia 2009 i dziś dostałam kartę, która jest ważna właśnie od stycznia. W tym czasie moja córeczka miała monitor oddechu wypozyczony ze szpitala i płaciłam za niego dosyć sporo, same wydatki medyczne w tym czasie to ponad 1500 euro. Dla nas to sporo, mąż stracił pracę, dzieci chore, wymagające opieki i leczenia. Proszę o poradę czy jest coś takiego i jak można się o taki zwrot starać.

Będę wdzięczna.

 

[AsiaSzym]

Ilona możesz dostawać Illness benefit będąc w Polsce. Moja znajoma tak zrobiła i dostaje pieniążki normalnie, dosyła do sociala zwolnienia z Polski przez ZUS.
Mi też lekarze zalecali powrót ja zostałam bojąc sie ze stracę dochody a miałam jeszcze synka.

Żałuje, że zostałam, córcia urodziła się w 33 tyg, ja od 21 brałam leki prowadzane z Polski, leżałam, w szpitalu nikt sie nie przejmował, że mam skurcze, że synek był wcześniakiem a ja poroniłam. Kilka dni przed porodem byłam w szpitalu i błagałam chociaż o leki na rozwój płucek, nie dostałam nic. Później nie zdążyli dostałam jeden zastrzyk i zdążył zadziałać, a Wiki wymagała respiratora. Na szczęście dotrwałam do 33 tyg, ale mimo wszystko żałuje, ze nie wyjechałam.

 

[edyta25]

Czesc dziewczyny mam pytanko czy jak ja pobieram Maternity benefit to czy mojemu mezowi nalezy sie dodatek na mnie te 135 e? Bo on teraz stracił prace i stara sie o zasilek dla bezrobotnych a na citizenie wyczytałam ze on ma dostac 204e+ na mnie 135 i teraz nie wiem jak to sie ma jedno z drugim dzieki za jakakolwiek odp

 

[agusiek]

edytka my skladalismy ale niestety nie przyznali nam, ani na mnie ani na dziecko...powiedzieli ze dostaje pieniadze na siebie i na dzieckoale nie mowie ze macie nie sprobowac, bo teraz co czlowiek to inaczej przyznaja

 

[AsiaSzym]

Edyta niestety nie należy się. Miałam taką sytuacje i mąż dostał na siebie i na dzieci - 256 euro na tydzień.