Sprawy socjalne-becikowe i inne co w tym dziale miescic sie moga ;]

[MantaZG]

a z dokumentacja u mnie to wygląda to tak:

USC: ( 14 dni)
-zaświadczenie o urodzeniu dziecka, - ze szpitala
-oświadczenie o imię (nadanie imienia) -(mamy też pół roku na ewentualna zmianę imienia dziacka;] - bez komentarza)
-dowody osobiste,
-odpis aktu urodzenia matki (jeżeli jest panną chyba)
-podanie o odpisy aktu urodzenia - jeżeli chcemy więcej niż dwa.
- jezeli nie jesteśmy małżeństwem to wniosek ojca o uznanie dziecka, zgoda matki odnosnie uznania przez ojca. (albo sie nie zgadza)

(no i w razie czego zaebysmy mieli rpzy tyłku dane szpitala, w ktorym maleństwo sie urodzilo)
akt urodzenia i odpisy dostajemy od razu, na miejscu.

Becikowe:
-wniosek
-odpis aktu urodzenia dziecka
-oświadczenie, że nie zostało pobrane jeszcze becikowe (np. przez drugiego rodzica)
-zaświadczenie lekarskie o opiece medycznej od 10 tyg. ciazy. (wyzej podałam stronę z tym zaświadczeniem - w każdym trymestrze ma byc wpisana jedna data kiedy byla wizyta)
-pesel malucha.

przychodnia:
ja mogę pesel itd donieść później.

tak to u mnie się dzieje

 

[nefi]

hmm ja musze się własnie dowiedzieć jak to u nas jest. nie wiem czy mam odpis aktu urodzenie swój, ale urząd chyba ma te papiery bo akt małżeństwa nam wydawał, a do tego musiałam donieść akt urodzenia. jakby co to ze mna d***pa bo ja się urodziłam w innym województwie i to trwa w nieskończoność jak sie załatwia sprawy p[rzez urzędy, a ja już nie pojadę bo za daleko.
jeszcze własnie tylko nie wiem, który urząd wchodzi w gre, tzn zawiadmoienie urzędu, ponieważ ja mieszkam w innym mieście niż urodze dziecko, ale to chyba jest po miejscu urodzenia????

 

[MantaZG]

nefi - ja Ci powiem, ze się nawet ine interesowałam jak to jest w przypadku, gdy mieszka sie gdzie indziej, rodzi sie gdzie indziej.. ja mieszkam, jestem zameldowana i będę rodzila w Zielonej ... takze nie pomogę. Co do aktu urodzenia... ja zawsze mam w papierach odłożony przynajmniej jeden odpis swój...tak właśnie w razie potrzeby. Jak urząd juz dostał akt od Ciebie to sądzę, ze w tym swoim archiwum całym mają. Ja dlatego wszystkiego dowiaduje się teraz co bym sobie nie musiała pozniej glowy zawracac i sie denerwowac, hehe:-)))
no ale u mnie takie wyprzedzanie wydarzeń to norma, ja jestem chora na tym punkcie... co zrobic;p

 

[nefi]

lookne na grudnówkach, one tam te tematy maja ostro omówione.

 

[cytrusowa85]

nefi jak bedzie coś "solidnie" opracowane to wkej do nas

 

[nefi]

łoki

 

[monika2412]

A dziewczyny jak to jest ja jestem po rozwodzie orientujecie się jak załatwia się takie sprawy i co potrzeba ??I w sumie też będę rodzić w innym mieście bo w moim to nic nie było potrzeba , nie wołali żadnych papierów ani aktów małżeństwa.

 

[MantaZG]

jeżeli jestes po rozwodzie to sama zalatwiasz takie rzeczy.... z tym , że ojciec dziecka/albo inny Pan (wskazany przez Ciebie) w USC uznaje dziecko, a Ty się zgadzasz na piśmie, albo nie... i tak jak w przypadku panny potrzebny będzie zdaje się Twój akt urodzenia tam .(tak jak pisałam wyżej odnosnie dokumentow) ... no, ale nie wiem jak jest u Was... co miasto to i różnice różne wyłapać można. Najlepiej dzwonić (chyba, że komuś się łazić chce) i dowiadywać:-)

 

[MantaZG]

dziewczyny, słuchajcie... jakis czas temu (z ciekawości i dla pewności) pisałam e-mail (sekretariat@bpp.gov.pl) do Rzecznika Praw Pacjenta (odnośnie braku ubezpieczenia!) ... patrzcie cóż takiego pieknego dostałam do wydrukowania
...

także jeżeli jakas mama martwi się ubezpieczeniem, albo tym, że nie będzie w stanie się tłumaczyć i walczyc o swoje prawa... prosze bardzo. czarno na białym:-))) ja np. mam ubezpieczenie do początku marca narazie...także mozliwe, ze załapie się na okres, gdzie mi go zabraknie... świstek rpzed nos i dziękuję.
Bardzo fajnie wiedzieć, że mozna się poczuć jak człowiek i jak piszemy coś z prośbą, pytaniem itd to nam solidnie ktoś odpowie a i pismo da.

(dane zamazałam, bo w końcu wątek otwarty) ;-)))
Może się komuś przyda taka "wiedza" .

(się zastanawiam czy w dobrym wątku napisałam;o czy powinnam to dodac w wątku o Porodzie;> hę? no nic)

 

[nefi]

Manta super. Twoje papierowe uporządkowanie jest po prostu nieocenione. Ja co prawda mam ubezpieczenie, ale zamiast wysłuchiwac głupot na izbie dziewczyny beda miały gotowa podkładke.