reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sprawy formalne

Zasiłek macierzyński wynosi 100% wynagrodzenia lub przychodu stanowiącego podstawę jego wymiaru
To jest sposób wyliczenia:
oczywiscie najlepiej ustalić najpierw przychody w poszczególnych m-cach, poźniej pomniejszyc je o składki a następnie podzielić przez ilośc m-cy ( np12) wychodzi podstawa
 
reklama
Ale to jest jakaś średnia z ostatnich 12 miesięcy ?

Tak. Zwolnienie w ciąży i macierzyński są płatne 100%, ale zwolnienie to jest inna pula niż zasiłek macierzyński. W przypadku L4, o ile dobrze pamiętam, płacą Ci jak z pensji. A w przypadku zasiłku macierzyńskiego bierze się średnią z ostatnich 12 miesięcy. Nie pamiętam, ale chyba wliczają w to dodatki i nagrody.
 
To na jakiej podstawie obliczają 100% L4 ?
Czy to 100% podstawy ? Czy też średnia z ostatnich 12 miesięcy.
 
A jakbym np przerwała L4 i poszła na tydzień urlopu to później liczy się ta średnia z 12 miesięcy poprzedzających ten urlop ?
 
Jak pójdziesz na urlop to w kolejnym miesiącu do średniej urlop Ci się już będzie liczył. Więc jeżeli w ciągu 12 m-cy dostałas podwyżkę to średnia Ci trochę wzrośnie.
 
A mam jeszcze jedno pytanie.
L4 w ciąży powinno trwać max 280dni (czy też 270).
Ja jestem na L4 od grudnia, i trwa cały czas... bo po stracie też byłam na L4 i jak zaraz znowu zaszłam w ciążę to już bezwzględnie.
Jak mam to teraz załatwić żeby było dobrze, bo teoretycznie do listopada będę cały czas na L4 więc to będzie prawie 11 miesięcy ?
Czy muszę to jakoś zgłaszać ?
 
reklama
tutaj niestety nie pomogę (nawet moja pracowa instrukcja dla przyszłych mam nie przewiduje takiego przypadku ...), teoretycznie jest tak, że okres zasiłkowy trwa 182 dni bodajże a w przypadku ciąży 270 i po tym okresie należy wystąpić do ZUSu o zasiłek rehabilitacyjny.
Dawniej jak L4 w ciąży było też 6 m-cy to na 6 tygodni przed końcem tego okresu trzeba było wystąpić do ZUS o ten zasiłek - nie wiem jak jest teraz. Może warto zadzwonić do ZUS?
 
Do góry