reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sprawa o alimenty i ustalenie

mama pytanie mój maz kiedy w poprzednim zawiasku ma 6 letnie dziecko i jak sie ona urodziło to ona go zosataiła po 4 miesiacac dla innego ale załozyła mu alimety i on je płacił i tam po roku czasu jak wysłał pieniadze to do niego wruciły i od tamtej pory nie płaci juz 5 lat i ona ani razu mu nie chciał pokazaz dziecka od tamtej pory co go zostwiła nawet na sprawy ona sie nie stawia i co on ma teraz zrobic ja ma juz tamte dziecko kompornika czy jezeli teraz jestem znim po slubie o 2 lat czy ten komornik mze wejsc na moja pensje prosze o odp a tamta juz tez ponad 2 lub 4 lata po slubie
Na twoją pensje komornik nie wejdzie,ale twój mąż ma obowiązek płacić na dziecko kase bez względu na to czy je widuje czy nie,czy tamta wyszła za mąż czy nie.On płaci na dziecko nie na matke,a tak swoją drogą skoro kasa wróciła to mógl założyć dla dziecka rachunek w banku na który mógł wpłacać alimenty.I w momencie kiedy była zakładała sprawe u komornika móglby udowodnić,że nie unikał ich płacenia lecz robił to systematycznie.
 
reklama
donag87 Możesz pozbawić ojca praw rodzicielskich,ale to trudna sprawa.Prościej jest je ograniczyć.Alimenty na dziecko należą się w każdej sytuacji i nic tatusia od nich nie zwalnia
 
Na twoją pensje komornik nie wejdzie,ale twój mąż ma obowiązek płacić na dziecko kase bez względu na to czy je widuje czy nie,czy tamta wyszła za mąż czy nie.On płaci na dziecko nie na matke,a tak swoją drogą skoro kasa wróciła to mógl założyć dla dziecka rachunek w banku na który mógł wpłacać alimenty.I w momencie kiedy była zakładała sprawe u komornika móglby udowodnić,że nie unikał ich płacenia lecz robił to systematycznie.

aha dzieki bede pamietac
 
Witam ponownie :) dziekuje za odpowiedzi, naprawdę sa dla mnie bardzo optymistyczne :tak:
jesli moge sie tylko upewnić...
Jesli nowy tata chciałby uznac moje dziecko - to biologiczny, nawet po straceniu (sadownego zapewne??) "uznania", nadal ma obowiazek placenia alimentów?
(pytam drugi raz bo nie chce zeby moje słowa były mylnie odebrane..)
mnie kolezanka cos wspominała ze jesli nowy partner bedzie chciał uznac dziecko to na niego przechodzi obowiazek prawny .. ale nie wiedziała tez na 100%..
i jeszcze cos.. trudno mi to ując w słowa, mam nadzieje ze wyjasnie to w miare logicznie ;) nie wiem jak to jest... czym sie rozni odebranie praw od tego jezeli dziecko straci "uznanie przez ojca" .. wiem ze sadownie to sie robi, tak?
co w mojej sytuaji jest najlepszym rozwiazaniem?
zostawic "uznanie" tacie biologicznemu? - i co sie dalej wiaze.. kolejne pytanie - czy jesli dziecko jest uznane przez ojca biologicznego, to moze nosic nazwisko od mojego "przyszłego męża????" i jak w tym momencie sprawa wyglada z alimentami? jej.... i tak pogmatwałam to strasznie :baffled:
to jest możliwość sądownej utraty uznania? nie wydaje mi się... ojciec biologiczny zawsze nim będzie a Twój partner może jedynie przysposobić dziecko. Jeżeli dziecko ma Twoje nazwisko to jak wychodzisz za mąż może przejąć nazwisko Twojego męża. Jeżeli ma nazwisko ojca to chyba nie... nazwisko nie ma nic do rzeczy jeżeli chodzi o alimenty ale wydaje mi się że jeżeli zostanie przysposobione to w tym momencie obowiązek utrzymywania przejmuje nowy partner... ale nie jestem pewna...
Adoptować można jedynie osobę małoletnią, czyli osobę która nie ukończyła jeszcze 18 roku życia i nie wstąpiła w związek małżeński. Jeśli dziecko ukończyło 13 lat, wymagana jest jego zgoda do orzeczenia adopcji.
Jeżeli jeden z małżonków przysposobił dziecko (pasierb) drugiego małżonka, przysposobienie nie ma wpływu na obowiązek alimentacyjny między przysposobionym a dotychczasowym rodzicem i jego krewnymi. Taka sytuacja ma jednak wpływa na obowiązek alimentacyjny między małżonkiem przysposabiającym (macochą, ojczymem) a przysposobionym. Tu musimy wyróżnić dwie sytuacje.
1. Adopcja pełna
Skutkiem takiego przysposobienia jest nawiązanie więzów pokrewieństwa między adoptowanym i rodziną adoptującego oraz zerwanie tych więzów między adoptowanym a byłą rodziną. Zerwanie tych więzi nie dotyczy współmałżonka którego dziecko jest przysposabiane.
W tym przypadku ustaje obowiązek alimentacyjny pomiędzy naturalnym rodzicem dziecka który nie jest małżonkiem przysposabiającego oraz jego krewnymi.
Przykład: Katarzyna J. posiada z poprzedniego związku z Janem O. syna Marka. Aktualny jej małżonek Adrian J. adoptuje Marka. W związku z powyższym między Adrianem J. a Markiem powstaje więź jak między rodzicem i dzieckiem. Ustaje więc obowiązek alimentacyjny Jana O. i jego krewnych wobec Marka ale jednocześnie obowiązek taki obciąża Adriana O.
 
to jest możliwość sądownej utraty uznania? nie wydaje mi się... ojciec biologiczny zawsze nim będzie a Twój partner może jedynie przysposobić dziecko. Jeżeli dziecko ma Twoje nazwisko to jak wychodzisz za mąż może przejąć nazwisko Twojego męża. Jeżeli ma nazwisko ojca to chyba nie... nazwisko nie ma nic do rzeczy jeżeli chodzi o alimenty ale wydaje mi się że jeżeli zostanie przysposobione to w tym momencie obowiązek utrzymywania przejmuje nowy partner... ale nie jestem pewna...
Adoptować można jedynie osobę małoletnią, czyli osobę która nie ukończyła jeszcze 18 roku życia i nie wstąpiła w związek małżeński. Jeśli dziecko ukończyło 13 lat, wymagana jest jego zgoda do orzeczenia adopcji.
Jeżeli jeden z małżonków przysposobił dziecko (pasierb) drugiego małżonka, przysposobienie nie ma wpływu na obowiązek alimentacyjny między przysposobionym a dotychczasowym rodzicem i jego krewnymi. Taka sytuacja ma jednak wpływa na obowiązek alimentacyjny między małżonkiem przysposabiającym (macochą, ojczymem) a przysposobionym. Tu musimy wyróżnić dwie sytuacje.
1. Adopcja pełna
Skutkiem takiego przysposobienia jest nawiązanie więzów pokrewieństwa między adoptowanym i rodziną adoptującego oraz zerwanie tych więzów między adoptowanym a byłą rodziną. Zerwanie tych więzi nie dotyczy współmałżonka którego dziecko jest przysposabiane.
W tym przypadku ustaje obowiązek alimentacyjny pomiędzy naturalnym rodzicem dziecka który nie jest małżonkiem przysposabiającego oraz jego krewnymi.
Przykład: Katarzyna J. posiada z poprzedniego związku z Janem O. syna Marka. Aktualny jej małżonek Adrian J. adoptuje Marka. W związku z powyższym między Adrianem J. a Markiem powstaje więź jak między rodzicem i dzieckiem. Ustaje więc obowiązek alimentacyjny Jana O. i jego krewnych wobec Marka ale jednocześnie obowiązek taki obciąża Adriana O.

dokladnie tak jest
 
Witajcie jestem pierwszy razaz na tym watku ale potrzebuje pomocy .

. Rozstałam sie z ojciem dziecka 3 miesiace temu , ustalismy ze bedzie mi miesiecznie na dziecko placił 800 zł i placił tyle przez 2 miesiace a teraz dał mi juz 400 zł . Nie mielismy zadnej umowy spisanej tylko tak na słowo .Dzieckiem sie interesuje czasem na weekedn go na dzien wezmie a w tyg trudno nawet mu napisać czy zadzwonic do niego ... wiecie ma nowa miłość . Dodam ze ojciec dziecka ma troche w papierach kiedyś miał wypadek dostal jakaś kwote do zaplaty jako kare i w zawiasach potem znowu byl wypadek w ktorym on byl wspolwinny za spowodowanie śmierci kobierty chcieli go niby wtedy posadzić ale ze niby zylismy w konkubinacie tworzylismy razem gospodarstwo domowe i ze on jest jedynym zywicielem to nie mogli go posadzić tak kiedys twierdzil i dostal znwou zawiazy na 7 lat prawkozabrali i cos tam jeszcze , ale odwołał sie i niedawno byl wyrok ale nie wiem dokladnie jaki , z tym ze niby na 4 lata maja mu prawko zabrać . I czy to ze on ma juz jakieś problemy w papierach i jak ja go podam o alimenty czy to dla mnie jest jakaś przewaga gdyby on chcial mi robić pod górke ? Dodam ze ma wujka dobrego adwokata u nas w województwie wiem ze jest dobry i tez napewno ma jakieś znajomosc i tez go sie troche obawiam . Czy to ze zloze sprawe do sadu o alimenty moze wplynać na tamten wyrok ze juz jakby nie patrzec nie tworzymy zadnego zwiazku i juz z nami nie jest ? moze mieć jakiś problem przez to ?I jesli chodzi dalej o alimenty to o kwote jaka moge sie starać .. ma swoja firme wyjezdza za granice czasem za miesiac pracy przywioził mi 12 tys złoty a mial pare tych wyjazdów z tym ze nie wiem czy wszystko wykazywał itp itp ... ale jesli dobrze pamietam nigdy nic mi nie przyslugiwalo bo on mial za duze zarobki , zadne wychowawcze rodzinne itp . A ja jestem bezrobotna mam tylko kurowniowke 400 zł .. do pracy nie mam jak isc nie mam opieki nad kuba ewentualnie dopiero od wrzesnia jak pojdzie do przedszkola a na nianie mnie nie stać ,, a mam na utrzymaniu mieszkanie bo mieszkam sama , zycie, studia . A on siedzi u rodzicow no teraz u tej dziewczyny ale nie ma zadnych oplat , tyle co na zus i na utrzymanie auta . Coraz mniej interesuje sie Kuba .. a mi jest cieżko bo z czego mam niby zyc kiedy zostalam sama z dzieckiem . I nie mam sie kogo doradzić zeby ktos mi pomogl wytlumaczyc bo nie chcem sie zbłaźnic .. Z tego co sie orientuje dziecku nie moze byc gorzej niz wtedy kiedy byl z ojcem a wiadomo ze jest bo skoro czasem on mi za miesiac dawal 10-12 tys zl a teraz mam 400 zł kuroniowki to o ilke moglabym sie starać ... jak wogole to wyglada w praktyce w sadzie ? jak przyznaja kobieta jakieś smieszne 200 zł czy np jak ja bym napisała ze chce 1200 zł lub 1500 xł to bym sie ośmieszyla ? a tez zawsze kobiety mówia zeby wiecej napisać bo i tak spuszczają ,, mam chociaż szanse na 800 zł czy tylko sie ośmiesze jak napisze taka kwote i wyjde na jakaś idiotke , skoro on tak zarabia chcialabym, dla dziecka wszystko co najlepsze itp

Do kosza
 
Mama Julci dlaczego uwazasz, ze pozbawienie ojca praw rodzicielskich jest trudne? Nawet jezeli placi alimenty ale poza tym dzieckiem sie nie interesuje to nie jest to zadnym utrudnieniem otrzymac wyrok pozbawiajacy go wladzy rodzicielskiej. Pozbawilam praw rodzicielskich biologicznego tatusia mojego synka, po tym jak Sedzina czytala list od biednego papcia jaka to ja wredna i wstretna matka jestem, myslalam, ze to sie na jednej rozprawie nie zakonczy, na szczescie trafilam na wspanialy sklad sedziowski, ktory stwarzal tak bezstresowa atmosfere, ze nie czulam sie iz w sadzie jestem:), wyrok zapadl w niecale pol godziny po rozprawie.
 
Witam mam prośbe prosze o podpowiedz moze ktoras z was wie jak teraz bedzie z moja sprwa.
Jestem po jednej sprwie sadowej ojciec dziecka nie przyznaje sie do dziecka zazadal testow na koszt panstwa bo go niestac. Niestety sad poszed mu na reke i dostal testy za darmo jestem juz po oczekuje na wynik ktory znam. Wiem ze dziecko jest jego on tez dobrze to wie ale aby odlozyc sprawy w czasnie musial cos wymyslec. W moim pozwie bylo ujete ze zadam zwrotu kosztów ciazy i wyprawki dla dziecka wiadomo w polowie. Rowniez ujelam ze chce pozbawic go prawa rodzicielskiego bo nie kontaktuje sie z dzieckem wyzywa mnie on i jego rodzina. Chciala bym prosic was o informacje co bedzie teraz na sprawie czy odrazu sad nakaze zwrocenia mi kosztow czy wogole tego nie bedzie bral pod uwge. Jak by nie patrzec 2000 ponioslam kosztow z kupnem wozka lozeczka i reszty rzeczy ktore byly mi potrzebne do dziecka. Porosze poradzcie mi jak mam go pozbawic prawa. Mam nasze rozmowy telefoniczne nagrane smsy spisane co jeszcze moge zrobic. Czekam na wasze pomoce.;-)
 
reklama
Witam,
może Wy mi pomożecie??
Jestem od początku ciąży sama, do tej pory nie złożyłam sprawy o alimenty gdyż każdy mówi mi co innego.
Ojciec dziecka nie interesuje się nim , widział ja tylko 2 razy (gdy miała 3 m-ce) i nie płaci.Mogłabym założyć o alimenty ale nie znam jego adresu , gdyż jak mnie rzucił wyjechał i nie wiem jaki jest jego adres.
Prawnik w opiece powiedział ze aby złożyć pozew o alimki muszę mieć jego adres obowiązkowo ,datę urodzenia.
Ale ja nie wiem jak zdobyć ten jego adres, nie znam jego znajomych a tych których znam nie odzywają się do mnie.
Prawnik powiedział także ze adres mogę zdobyć sądowo , gdy składam pozew o alimenty i wtedy sad śle pismo do Biura meldunkowego a W-wie.To prawda?
A z drugiej strony po urodzeniu córeczki dowiedziałam sie ze to jego 3 dziecko, i nawet jeżeli złożyłabym o alimenty dostałabym może 200 zl gorą..czy maja racje??

Bardzo proszę o poradę..Pozdrawiam;-)
 
Do góry