reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sprawa o alimenty i ustalenie

Witam,
może Wy mi pomożecie??
Jestem od początku ciąży sama, do tej pory nie złożyłam sprawy o alimenty gdyż każdy mówi mi co innego.
Ojciec dziecka nie interesuje się nim , widział ja tylko 2 razy (gdy miała 3 m-ce) i nie płaci.Mogłabym założyć o alimenty ale nie znam jego adresu , gdyż jak mnie rzucił wyjechał i nie wiem jaki jest jego adres.
Prawnik w opiece powiedział ze aby złożyć pozew o alimki muszę mieć jego adres obowiązkowo ,datę urodzenia.
Ale ja nie wiem jak zdobyć ten jego adres, nie znam jego znajomych a tych których znam nie odzywają się do mnie.
Prawnik powiedział także ze adres mogę zdobyć sądowo , gdy składam pozew o alimenty i wtedy sad śle pismo do Biura meldunkowego a W-wie.To prawda?
A z drugiej strony po urodzeniu córeczki dowiedziałam sie ze to jego 3 dziecko, i nawet jeżeli złożyłabym o alimenty dostałabym może 200 zl gorą..czy maja racje??

Bardzo proszę o poradę..Pozdrawiam;-)
ile sad przyzna nigdy nie wiadomo,moze 200,moze 300 czy 400
jesli nie znasz jego adresu,a powiedz znasz jego poprzedni adres zamieszkania??
moim zdanie,to ze nie znasz adresu nie znaczy,ze nie mozesz zlozyc sprawy o alimenty

GDY miejsce zamieszkania ojca jest nieznane, pozew powinien zawierać wniosek o ustanowienie kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu.
Szczegółowe informacje na temat udostępniania danych przez Departament Centralnych Ewidencji Państwowych MSWiA oraz stosowne formularze wniosku znajdzie Pani na stronie internetowej MSWiA.


art. 143 Kodeksu postępowania cywilnego, jeżeli stronie, której miejsce pobytu nie jest znane, ma być doręczony pozew lub inne pismo procesowe wywołujące potrzebę podjęcia obrony jej praw, to do chwili zgłoszenia się strony albo jej przedstawiciela lub pełnomocnika doręczenie może nastąpić tylko do rąk kuratora ustanowionego na wniosek osoby zainteresowanej przez sąd orzekający.
art. 144 § 1 K.p.c. przewodniczący ustanowi kuratora, jeżeli wnioskodawca uprawdopodobni, że miejsce pobytu strony nie jest znane. W sprawach o roszczenia alimentacyjne, jak również w sprawach o ustalenie ojcostwa i o związane z tym roszczenia przewodniczący przed ustanowieniem kuratora przeprowadzi stosowne dochodzenie w celu ustalenia miejsca zamieszkania lub pobytu pozwanego

masz tu link do strony z ktorej podparlam sie w/w artykulami z Kodeksu ePorady24 - porady prawne - portal prawniczy, prawo pracy, rodzinne, spadkowe, cywilne, karne, administracyjne, handlowe
tam jest sprawa synao alimenty,a brak adresu ojca,ale przeslanki prawne sa takie same
 
reklama
Aaa wlasnie ;-) o to chodzilo :-) hihi dziekuje o skrupulatną wypowiedz :-D
mnie nawet nie chodzi o to zeby tata biologiczny zrzekał sie ojcostwa (tego "uznania" w usc), ale chcialabym zeby dziecko nosilo po ewentualnym slubie z nowym partnerem nazwisko po mezu, tak jak ja dajmy na to. w koncu tworzylibysmy NORMALNĄ rodzinę w ktorej od a do zet mają wszyscy jedno nazwisko a nie "kazdy inne". czy jesli uznanie dziecka zostanie przy ojcu biologicznym (ale jesli ogranicze, badz odbiore mu prawa) to czy moze mi robic z tego tytułu jakies nieprzyjemnosci? chodzi mi tu o jakies sprawy typu on ciezko zachoruje na starosc.. i bedzie sie mogł w tym wypadku prosic o pomoc finansową od mojej corki? (wiem ze jest cos takiego jak taka wlasnie pomoc - kiedys słyszałam o tym w rozmowach w toku i sie zastanawialam jak to jest własnie :confused: bo tam dorosła juz kobieta musiała łożyc na chorego ojca ktorego nigdy na oczy nie widziała, ktory sie nią nie interesował przez całe zycie a jak zachorował to sobie o corce przypomniał :confused:)
i jeszcze jedno o co chodzi z tym przysposobieniem? tzn na czym ono dokladnie polega? chodzi o to ze nowy partner daje nazwisko i udziela sie w wychowaniu dziecka, tak? czy cos innego?
wiem ze głupie moze te moje pytania ale dla mnie istotne, i ciekawi mnie to a widze ze udzielają sie tutaj poinformowane dziewczyny :tak: dziekuje za wyrozumialaosc :-D
Jeżeli odbierzesz biologicznemu tatusiowi prawa rodzicielskie -to trudna sprawa-musisz mieć mocne argumenty,żeby to zrobić-wtedy on nie może ubiegać się od dziecka w przyszłości świadczeń typu alimenty.W momencie kiedy je ograniczysz-tu wystarczy za argument fakt,że nie mieszkacie razem i wspólnie nie wychowujecie dziecka - wtedy kiedy tatuś będzie w niedostatku dziecko ma obowiązek mu pomóc.
Zgadzam się z Catedrą w sprawie o przysposobieniu dziecka.Jeżeli twoj nowy partner je przysposobi wtedy na niego przechodzą wszystkie obiązki.To on musi utrzymywać dziecko .
 
Ostatnia edycja:
Mama Julci dlaczego uwazasz, ze pozbawienie ojca praw rodzicielskich jest trudne? Nawet jezeli placi alimenty ale poza tym dzieckiem sie nie interesuje to nie jest to zadnym utrudnieniem otrzymac wyrok pozbawiajacy go wladzy rodzicielskiej. Pozbawilam praw rodzicielskich biologicznego tatusia mojego synka, po tym jak Sedzina czytala list od biednego papcia jaka to ja wredna i wstretna matka jestem, myslalam, ze to sie na jednej rozprawie nie zakonczy, na szczescie trafilam na wspanialy sklad sedziowski, ktory stwarzal tak bezstresowa atmosfere, ze nie czulam sie iz w sadzie jestem:), wyrok zapadl w niecale pol godziny po rozprawie.
To miałaś szczęście,że sędziowie byli zgodni.Według parwa do odebrania rodzicowi czy też rodzicom praw rodzicielskich stanowią przeslanki i tu cyt.:

Przesłanki stanowiące podstawę pozbawienia władzy rodzicielskiej to
- trwała przeszkoda uniemożliwiająca wykonywanie władzy rodzicielskiej (np.: długotrwała choroba, wyjazd na stałe za granicę, odbywanie kary długoletniego pozbawienia wolności ),
- nadużywanie władzy rodzicielskiej (np.: nakłanianie do niemoralnego życia, nakłanianie do prostytucji, kradzieży, żebrania, porzucenie dziecka, stosowanie kar cielesnych zagrażających zdrowiu i życiu dziecka
- rażące zaniedbywanie obowiązków względem dziecka,
- trwały brak zainteresowania dzieckiem.
Poza tym zgodnie z art. 113 Krio
§ 1 Jeżeli wymaga tego dobro dziecka, sąd opiekuńczy zakaże rodzicom pozbawionym władzy rodzicielskiej osobistej styczności z dzieckiem.
§ 2 W wyjątkowych przypadkach sąd opiekuńczy może ograniczyć osobistą styczność z dzieckiem rodziców, których władza rodzicielska sąd może zakazać kontaktów (wyłączyć prawo do kontaktów) wobec rodzica pozbawionego władzy rodzicielskiej, natomiast ograniczyć kontakty można wobec rodzica, którego władza rodzicielska została ograniczona przez umieszczenie dziecka w rodzinie zastępczej lub w placówce opiekuńczo-wychowawczej.
Sąd orzeknie o pozbawieniu władzy rodzicielskiej tylko wtedy, gdy zastosowane wcześniej łagodniejsze środki nie przyniosły rezultatu lub gdy ze stanu sprawy wynika, iż orzeczenie przez Sąd środków łagodniejszych nie przyniesie spodziewanego skutku.
Sąd orzekając o pozbawieniu władzy rodzicielskiej musi wydać postanowienie kończące postępowanie w sprawie.
 
Ostatnia edycja:
Witam mam prośbe prosze o podpowiedz moze ktoras z was wie jak teraz bedzie z moja sprwa.
Jestem po jednej sprwie sadowej ojciec dziecka nie przyznaje sie do dziecka zazadal testow na koszt panstwa bo go niestac. Niestety sad poszed mu na reke i dostal testy za darmo jestem juz po oczekuje na wynik ktory znam. Wiem ze dziecko jest jego on tez dobrze to wie ale aby odlozyc sprawy w czasnie musial cos wymyslec. W moim pozwie bylo ujete ze zadam zwrotu kosztów ciazy i wyprawki dla dziecka wiadomo w polowie. Rowniez ujelam ze chce pozbawic go prawa rodzicielskiego bo nie kontaktuje sie z dzieckem wyzywa mnie on i jego rodzina. Chciala bym prosic was o informacje co bedzie teraz na sprawie czy odrazu sad nakaze zwrocenia mi kosztow czy wogole tego nie bedzie bral pod uwge. Jak by nie patrzec 2000 ponioslam kosztow z kupnem wozka lozeczka i reszty rzeczy ktore byly mi potrzebne do dziecka. Porosze poradzcie mi jak mam go pozbawic prawa. Mam nasze rozmowy telefoniczne nagrane smsy spisane co jeszcze moge zrobic. Czekam na wasze pomoce.;-)
Słuchaj wcale nie jest powiedziane że tatuś wogóle będzie miał przyznane prawa rodzicielskie przez sąd.Czasami tak bywa,że Sąd na sprawie o uznanie dziecka wcale ojcu nie musi przyznać żadnych praw rodzicielskich.Ja ze swojej strony radziłabym Ci już dołączyć do sprawy wniosek o niprzyznawanie ojcu przw rodzicielskich.Jak dziecko zostanie uznane wtedy przyznają Ci alimenty,a swoją drogą dlaczego nie składałaś wniosku o zabezpieczenie alimentów na rzecz dziecka do chwili rozstrzygnięcia sprawy?Miałaś i masz takie prawo.
 
Witam,
może Wy mi pomożecie??
Jestem od początku ciąży sama, do tej pory nie złożyłam sprawy o alimenty gdyż każdy mówi mi co innego.
Ojciec dziecka nie interesuje się nim , widział ja tylko 2 razy (gdy miała 3 m-ce) i nie płaci.Mogłabym założyć o alimenty ale nie znam jego adresu , gdyż jak mnie rzucił wyjechał i nie wiem jaki jest jego adres.
Prawnik w opiece powiedział ze aby złożyć pozew o alimki muszę mieć jego adres obowiązkowo ,datę urodzenia.
Ale ja nie wiem jak zdobyć ten jego adres, nie znam jego znajomych a tych których znam nie odzywają się do mnie.
Prawnik powiedział także ze adres mogę zdobyć sądowo , gdy składam pozew o alimenty i wtedy sad śle pismo do Biura meldunkowego a W-wie.To prawda?
A z drugiej strony po urodzeniu córeczki dowiedziałam sie ze to jego 3 dziecko, i nawet jeżeli złożyłabym o alimenty dostałabym może 200 zl gorą..czy maja racje??

Bardzo proszę o poradę..Pozdrawiam;-)

Brak adresu ojca dziecka spowoduje, oczywiście, przedłużenie postępowania o alimenty, ale nie sprawi, że sąd odrzuci pozew.
W pozwie o alimenty powinnaś zaznaczyć, że miejsce zamieszkania ojca jest nieznane, a pozew powinien zawierać wniosek o ustanowienie kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu.

Stosownie do art. 143 Kodeksu postępowania cywilnego, jeżeli stronie, której miejsce pobytu nie jest znane, ma być doręczony pozew lub inne pismo procesowe wywołujące potrzebę podjęcia obrony jej praw, to do chwili zgłoszenia się strony albo jej przedstawiciela lub pełnomocnika doręczenie może nastąpić tylko do rąk kuratora ustanowionego na wniosek osoby zainteresowanej przez sąd orzekający.

Według art. 144 § 1 K.p.c. Sąd ustanowi kuratora, jeżeli wnioskodawca uprawdopodobni, że miejsce pobytu strony nie jest znane. W sprawach o roszczenia alimentacyjne, jak również w sprawach o ustalenie ojcostwa i o związane z tym roszczenia przewodniczący przed ustanowieniem kuratora przeprowadzi stosowne dochodzenie w celu ustalenia miejsca zamieszkania lub pobytu pozwanego.
Możesz również dostać pismo z sądu o wskazanie ostatniego znanego Ci miejsca pobytu tatusia czy wezwanie dot. uprawdopodobnienie miejsca pobytu.Mając takie wezwanie możesz zwrócić się do Departamentu Centralnych Ewidencji Państwowych MSWiA (ul. Pawińskiego 17/21, 02-106 Warszawa) o udostępnienie informacji meldunkowych dotyczących ojca dziecka.

Do wniosku powinnaś dołączyć wezwanie sądu do uprawdopodobnienia, że miejsce pobytu ojca jest nieznane (ewentualnie wezwanie do wskazania miejsca zamieszkania ojca), osoba wnioskująca o wydanie danych musi bowiem przedstawić dokumenty poświadczające, iż ma interes prawny w uzyskaniu danych.
Jeżeli na podstawie danych z MSWiA nie będzie można ustalić miejsca pobytu ojca sąd ustanowi kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu. Przed ustanowieniem kuratora sąd wezwie Cię do wskazania kandydata na takiego kuratora. Najlepiej będzie, jeżeli wskażesz jako kandydata osobę z rodziny ojca – jego rodzica, rodzeństwo itp.
 
Ostatnia edycja:
Hej Kochane!

Dawno mnie tu nie było. Jestem aż tak zajęta synkiem. Za tydzień mam sprawe o alimenty. Opowiem Wam co wymyślił tatuś Filipka. Jak powiedziałam mu, że założyłam mu sprawę o alimenty to odrazu zaproponował mi żebym odwołała sprawę i za to razem zamieszkamy u jego rodziców, będziemy szcześliwą rodziną itp. Oczywiscie ja powiedziałam, że ich nie odwołam to odrazu zmienił ton i to co powiedział. Powiedział, że jak tak to on zakłada mi sprawę o ustalenie ojcostwa (hehe... a poszedł ze mną do urzędu i podpisał wszystkie dokumenty) i nie dostane żadnych pieniędzy dopóki nie będzie tej sprawy. Adam cały czas zmienia zdanie. Raz uznaje syna, chodzi z nami na 10minut spacerku jak wychodzimy a raz zarzuca mi, że jednak zdradziłam go z tym szwagrem - żenada wymyślona przez niego. Dla mnie to on może już iść robić te dna tylko go na to niestać. Czy któraś z Was miała przypadek, że ojciec dziecka jest bez pracy i jakie wtedy dostała alimenty? Na Święta dał dla Filipa 200zł (od ur w listopadzie) i okazało się, że te pieniądze dała jego matka dla swojego wnuczka a on nic! Filipek ma już 2 miesiące. Zaczyna się uśmiechać i nie jest już tylko śpiącym noworodkiem. Czasem doskwiera mi samotność ale myślałam, że będzie gorzej. Mam problem z dobraniem mleka dla mojego szkraba. Ma pod skórą krostki które widać pod światłem. CO TO MOŻE BYĆ??? MA W DODATKU ZIELONE KUPY I SUCHĄ BUZIE I ŁYDY. PEDIATRA POWIEDZIAŁA, ŻE TAK MUSI BYĆ. NAPRAWDĘ??? JAKIE MLEKO MAM MU DAWAĆ. NUTRAMIGEN JEST NA RECEPTE A TA LEKARKA NIE CHCE MI TEGO WYPISAĆ.
 
Hej Kochane!

Dawno mnie tu nie było. Jestem aż tak zajęta synkiem. Za tydzień mam sprawe o alimenty. Opowiem Wam co wymyślił tatuś Filipka. Jak powiedziałam mu, że założyłam mu sprawę o alimenty to odrazu zaproponował mi żebym odwołała sprawę i za to razem zamieszkamy u jego rodziców, będziemy szcześliwą rodziną itp. Oczywiscie ja powiedziałam, że ich nie odwołam to odrazu zmienił ton i to co powiedział. Powiedział, że jak tak to on zakłada mi sprawę o ustalenie ojcostwa (hehe... a poszedł ze mną do urzędu i podpisał wszystkie dokumenty) i nie dostane żadnych pieniędzy dopóki nie będzie tej sprawy. Adam cały czas zmienia zdanie. Raz uznaje syna, chodzi z nami na 10minut spacerku jak wychodzimy a raz zarzuca mi, że jednak zdradziłam go z tym szwagrem - żenada wymyślona przez niego. Dla mnie to on może już iść robić te dna tylko go na to niestać. Czy któraś z Was miała przypadek, że ojciec dziecka jest bez pracy i jakie wtedy dostała alimenty? Na Święta dał dla Filipa 200zł (od ur w listopadzie) i okazało się, że te pieniądze dała jego matka dla swojego wnuczka a on nic! Filipek ma już 2 miesiące. Zaczyna się uśmiechać i nie jest już tylko śpiącym noworodkiem. Czasem doskwiera mi samotność ale myślałam, że będzie gorzej. Mam problem z dobraniem mleka dla mojego szkraba. Ma pod skórą krostki które widać pod światłem. CO TO MOŻE BYĆ??? MA W DODATKU ZIELONE KUPY I SUCHĄ BUZIE I ŁYDY. PEDIATRA POWIEDZIAŁA, ŻE TAK MUSI BYĆ. NAPRAWDĘ??? JAKIE MLEKO MAM MU DAWAĆ. NUTRAMIGEN JEST NA RECEPTE A TA LEKARKA NIE CHCE MI TEGO WYPISAĆ.
witaj,na wstepie życze powodzenia na sprawie:-D
dobrze,ze odwolalas sprawy,a tatusia myslenie to porazka
dobrze,ze uznala malenstwo,jak chce wnosic o badania,to niech wnosi,bedzie mial miec w kieszeni:sorry2:
to,ze nie pracuje,nie znaczy,ze dostaniesz najnizsze alimenty,przeciez jest mlody,ma dwie rece i nogi,niech ruszy dupe do roboty,ja znosilam np o skierowanie wniosku do urzedu pracy z informacja ile moze zarobic,i wyszlo,ze zamiast 900 zl,moze zarobic ponad do 2500 bo ma doswiadczenia,tylko rzeby mu sie chcialo

moja miala szorstka skore na nadgarstkach u rak i pod zgieciami u kolanek,troche buzie,miala masc na recepte i mleko sojowe Isomil
ja bym poprosila o zniane mleko,jak to nie pomaga,a jeszcze lepiej zmienila pediatre,jak niemozesz sie z nia dogadac,ja od swojej pediatry tez nie moglam wyciagnac zadnego skierowania do specjalisty czy na badanie alergiczne,(moja jak dostala alergii niala ok.7 miesiecy) zmienilam pediarte na inna z tej samej przychodni i teraz bez problemu jak potrzebuje dostane skierowanie do specjalisty czy na badanie moczy czy krwi
 
Ostatnia edycja:
Hej Kochane!

Dawno mnie tu nie było. Jestem aż tak zajęta synkiem. Za tydzień mam sprawe o alimenty. Opowiem Wam co wymyślił tatuś Filipka. Jak powiedziałam mu, że założyłam mu sprawę o alimenty to odrazu zaproponował mi żebym odwołała sprawę i za to razem zamieszkamy u jego rodziców, będziemy szcześliwą rodziną itp. Oczywiscie ja powiedziałam, że ich nie odwołam to odrazu zmienił ton i to co powiedział. Powiedział, że jak tak to on zakłada mi sprawę o ustalenie ojcostwa (hehe... a poszedł ze mną do urzędu i podpisał wszystkie dokumenty) i nie dostane żadnych pieniędzy dopóki nie będzie tej sprawy. Adam cały czas zmienia zdanie. Raz uznaje syna, chodzi z nami na 10minut spacerku jak wychodzimy a raz zarzuca mi, że jednak zdradziłam go z tym szwagrem - żenada wymyślona przez niego. Dla mnie to on może już iść robić te dna tylko go na to niestać. Czy któraś z Was miała przypadek, że ojciec dziecka jest bez pracy i jakie wtedy dostała alimenty? Na Święta dał dla Filipa 200zł (od ur w listopadzie) i okazało się, że te pieniądze dała jego matka dla swojego wnuczka a on nic! Filipek ma już 2 miesiące. Zaczyna się uśmiechać i nie jest już tylko śpiącym noworodkiem. Czasem doskwiera mi samotność ale myślałam, że będzie gorzej. Mam problem z dobraniem mleka dla mojego szkraba. Ma pod skórą krostki które widać pod światłem. CO TO MOŻE BYĆ??? MA W DODATKU ZIELONE KUPY I SUCHĄ BUZIE I ŁYDY. PEDIATRA POWIEDZIAŁA, ŻE TAK MUSI BYĆ. NAPRAWDĘ??? JAKIE MLEKO MAM MU DAWAĆ. NUTRAMIGEN JEST NA RECEPTE A TA LEKARKA NIE CHCE MI TEGO WYPISAĆ.
Witaj cukiereczku-no faktycznie zmienny ten tatuś-gorzej jak pogoda.Kochana to,że on nie pracuje nic nie znaczy sąd przyzna alimenty biorąc możliwości zarobkowe tzn. weżmie pod uwage jego wykształcenie i zawód i tym się zasugeruje rozpatrując sprawe.Skoro tatusia nie będzie stać na płacenie podaj do komornika ,a wtedy jeżeli będzie nieściągalny dostaniesz alimenty z banku alimentacyjnego- a państwo sobie z niego i tak ściągnie.To,że nie pracuje to nie problem.
Jeżeli chodzi o maluszka proponuję póść do dermatologa.Z tego co piszesz to może być skaza białkowa-moja Julcia miała takie objawy.Dostała maść i wszystko ślicznie schodziło.Co do zmiany mleka to każde dziecko jest inne .Może podawaj Bebilon-ten z probiotykami ponoć super dla maluszków.
 
a ja mam znow problem. 29.12 mialam rozprawe na tej rozprawie zasadzono mi 350zl zabezpieczenia alimentow. ojciec malej zlozyl zazalenie na te kwote.
jak bedzie wygladac rozprawa?co wziac oprocz faktur (wydatki na dziecko). jak wygladaja takie rozprawy w praktyce?obnizaja taka kwote zawsze?
dziekuje za odpowiedzi.

na rozprawie 29.12 pozwany zazadal badan dna. sad wyznaczyl badania. pozwany mial 7dni na wplacenie kasy. czy teraz w zwiazku z tym te badania beda przesuniete?
najpierw sprawa zazalenia? tak?
 
reklama
Z tego co piszesz komornik z kwoty jaką wyegzekwował od tatusia najpierw odciągnoł sobie koszty za egzekucję a resztę wypłacił tobie.Miejmy nadzieję,że teraz dostaniesz więcej.


Droga mamo-Julci jak sie okazuje nie dostane juz ani grosza wiecej te ponad 30zl to wyrownanie alimentow za 6 lat, wiecej nie dalo sie "sciagnac" z ojca tak laskawie poinformowal mnie komornik a ja pod wplywem emocji rozszarpalam go slownie tak mi cisnienie podniosl, nie zostaje mi nic innego jak zlozyc skarge na komornika za opieszalosc i zlekcewazenie nakazu sadowego, to przechodzi ludzkie pojecie, aby przez 6 lat siedziec na tylku za przeproszeniem i palcem nie kiwnac, powiedzialam szanownemu komornikowi, ze podszedl do calej sprawy lekcewazaco a najbardziej do mojego dziecka wiec nic innego mi nie pozostaje jak zlozyc na niego skarge. Bedzie mi ciezko to wiem gdyz komornik jest w kumoterstwie nie tylko z "tatusiem" mojego synka ale i z sadem. B.P to nieduze miasteczko tam znaja sie wszyscy i wszyscy trzymaja sztame ale nie poddam sie dla wlasnego syna. Pozdrawiam i mimo wszystko dziekuje za slowo pociechy... prawie dalas mi nadzieje:).
 
Do góry