spotkanie czerwcówek 2012

[forever_young]

Ja też się na królika nie porwę Zwłaszcz po tym jak zobaczyłam produkcję Madzioolki...

 

[Aestima]

Super pomysł, szkoda, ze ja z zielonej będę jechała, to szafingowych klamotów nie będę ze sobą miała, ale może coś chociaż kupię, jestem w tym dobra

 

[forever_young]

Aestima, faktycznie miałabyś trochę rzeczy, ale zważywszy na obecną rozmiarówkę większość, to Młoda by się jedynie mogła załapać na coś szczupłego z czego wyrośnie Miesio przez najbliższy miesiąc.

 

[Silva]

Ja też będę chętna na zakup jakiegoś szmaciaka, bo sama mam dwie lewe ręce!

 

[forever_young]

Silva, ja też ale motyl jest i następne w drodze - ale długa to się już droga zrobiła....

 

[ja-zolza]

Ja też będę chętna na zakup jakiegoś szmaciaka, bo sama mam dwie lewe ręce!

Moje wychodzą cholernie koślawe, ale frajdę mam Może spróbujesz? ;-) To wciąga

 

[ja-zolza]

Ja przepraszam za brak ogarnięcia, ale mam jedno pytanie... Ostatecznie jedziemy tam: Agroturystyka Ania i Filip ?

 

[forever_young]

Skoro wpłaciłaś zaliczkę.....

 

[ja-zolza]

Oj ćśśś... No wiem, że jedziemy, tylko nie wiem, gdzie ;-)

 

[Silva]

nie nie nie, mnie nie wciągnie! nienawidzę szyć! jak mi guzik odpada od ubrania, to go już nigdy nie zakładam