reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

spotkanie czerwcówek 2012

reklama
Kochane jesteście :* Ale musimy bardzo uważać z kasiorką, no i to będzie parę kilometrów, nie? Nawet z K. nie gadałam o tym, bo po co?
 
Traschka - Drogi Moderatorze - niestety nie mogę wysłać wiadomości do ewentualnych zainteresownych, blokuje mnie i tyle. :-(Ja - Zołza - a może metoda skarbonki jak Kati83 ?
 
forever czemu cię blokuje? może osoby zainteresowane mają zapchane skrzynki? prześlij tekst do mnie na priv to ja spróbuję w twoim imieniu. zobaczymy czy mi się uda.
 
Kurczę, dziewczyny, ja to głupek jednak jestem... Wczoraj zagadnęłam Kudłatego mojego o zlot... A on stwierdził, że da się zrobić :-D Kochany ten mój Mąż :-) To teraz tylko podczytam, jakie miałyście plany i sobie policzę, ile możemy wydać... :-D
 
U nas to dalej na dwa razy,Ja jestem chętna i jak rozmawiałam z M na początku to nie miał nic przeciwko ,tylko że niedawno popsuł sie nam samochód.I dopiero pod koniec marca będziemy wiedzieć czy ładujemy się w kredyt czy naprawiamy tego.Dlatego tez nie wiem jak z pieniążkami,bo odległość to aż taka duża od nas nie jest.Pogadam jeszcze z nim i zobaczę czy damy rade.Bardzo bym chciała się z wami zobaczyć.
 
reklama
Do góry