traschka
Mama Marysi
nutria tak myślałam, że siostra Moniki, bo strasznie podobna, dlatego pytam ja laik nie jestem i powiem ci, że dostać się do tego konkursu to szczyt marzeń każdego skrzypka, tyle że większość skrzypków zdaje sobie sprawę, że to marzenie nierealne... To jak wejście na Mount Everest, tylko dla nalepszych. Podziwiam! I trzyma za nią kciuki, gra dziś wieczorem