reklama
bohaciefka
Fanka BB :)
Też pasuje mi niedziela. to postanowione:-). Myślę, ze m przywiezie mnie z dziewczynkami ale czy zostanie to pogadam dzisiaj (może da się namówić).
Napoje dobra myśl. Do tego pomysłu dodaję owoce. Kto zabiera:
1. Napoje
2. Wodę
3. Owoce (np. truskawki, banany, winogrona, arbuz)
4. Ewentualnie kiełbasę.
Jak dołączą do nas nasi Mężowie to myślę aby dołożyć kiełbaski na grilla (to wyjdzie jeszcze w najbliższych dniach). Wówczas szczegółowo podzielimy się żarłem i napojami co by strawy nie zabrakło a gospodarzy nie puścić z torbami;-).
Aha, wpisujcie kto co ewentualnie by przywiózł a ostateczną listę zrobimy jak policzymy ile nas będzie (czy z Mami czy bez), i do tego mogłabym wziąć coś za którąś z uwagi, ze przyjadę samochodem a osobom niezmotoryzowanym trudno byłoby wieść jeszcze coś do jedzenia. Jednym słowem kupię coś za którąś i potem się rozliczę (co Wy na to?).
Napoje dobra myśl. Do tego pomysłu dodaję owoce. Kto zabiera:
1. Napoje
2. Wodę
3. Owoce (np. truskawki, banany, winogrona, arbuz)
4. Ewentualnie kiełbasę.
Jak dołączą do nas nasi Mężowie to myślę aby dołożyć kiełbaski na grilla (to wyjdzie jeszcze w najbliższych dniach). Wówczas szczegółowo podzielimy się żarłem i napojami co by strawy nie zabrakło a gospodarzy nie puścić z torbami;-).
Aha, wpisujcie kto co ewentualnie by przywiózł a ostateczną listę zrobimy jak policzymy ile nas będzie (czy z Mami czy bez), i do tego mogłabym wziąć coś za którąś z uwagi, ze przyjadę samochodem a osobom niezmotoryzowanym trudno byłoby wieść jeszcze coś do jedzenia. Jednym słowem kupię coś za którąś i potem się rozliczę (co Wy na to?).
Ostatnia edycja:
tsarina
MamaPower!
po pierwsze, bardzo Wam zazdrosze a po drugie- bohaciefka ale z Ciebie mały organizatorek!
heh więc ja napiszę tak: jeśli mój m będzie chciał i będą też inni emowie to przybędziemy autkiem, więc mogę coś kupić, ale jeśli przyjdzie mi jechać pociągiem liczę na waszą pomoc i rozliczę się z kimś zmotoryzwoanym kosztami za zakupy!
bohaciefka
Fanka BB :)
No to mnie z dziewczynkami przywiezie M, niestety nie zostaje (może i lepiej;-)). Problem jest taki, że nie ma kto zostać z Inez a że uwielbia towarzystwo niekoniecznie psie to trudno byłoby Jej wytrzymać uwiązaną do płota (tu bałabym się ją puścić ze względu na nasze Maluszki - ma ostre ząbki).
Kto przyjedzie czym i z kim???:-) (z dziećmi to oczywiste, a jak M-wie?).
Kto przyjedzie czym i z kim???:-) (z dziećmi to oczywiste, a jak M-wie?).
dziewczyny, do spotkania zostały niecałe dwa tygodnie. Bardzo was proszę o wpisywanie się na listę!!
Chciałabym wiedzieć na ile osób możemy liczyć i proszę też o odpowiedzi na apel Aguli kto co zamierza przywieźć. Od razu apeluję by nie przesadzać ;-)
To nie wesele a imprezka w głównej mierze plenerowa.
Jak już wcześniej pisałam, ja zapewniam obstawę grilla oraz jakąś zieleninę. Napoje siłą rzeczy tez będą.
No i będziemy w komplecie bo M ma wolne.
Bohaciefka placuszki gryczane i blachę ciasta , pisałaś też coś o jakiejś potrawie dla maluszków. Pomyślałam sobie ,że może jakiś ryż na słodko??? Mamy teraz tyle sezonówek, maliny , jagody itp. Co myślisz?
Ania ty jesteś przyjezdna więc najwyżej jak piszesz dołożysz się do czegoś i już byś nie musiała wlec wałówy taki kawał. Powiedz Emowi ze na pewno będą jacyś panowie ( choćby mój)
więc śmiało może przyjechać jak przyjedziecie autem to możecie kupić jakiś napój i na przykład dużego arbuza :-)
Moniq potwierdziła mi przyjazd, będzie z mężem
AgA też potwierdziła ze jej pasuje , raczej będzie bez męża choć może zmienią zdanie ;-)
Mamstud obecność obowiązkowa ;-) napisz czy będziesz tylko z Gabą czy zabierzesz też Andrzejka? Jakby Florencja przybyła z Anią a Bohaciefka wzięłaby Gabę to chłopak by się na pewno nie nudził :-)
Poza tym kupiliśmy basen czteroosobowy więc kto ma ochotę pomoczyć tyłek to smiało można brać kostiumy
Teraz mam pytanie do dziewczyn , które będą na spotkaniu po raz pierwszy. Florencjo, Malinko czy potwierdzacie swoje przybycie? Napiszcie w jakim składzie można się Was spodziewać?
Jako wpisowe proponuję owoce( co chcecie... mogą być winogrona, czereśnie, maliny oczywiście do wyboru ;-) ) i napoje.
Jak ktoś chce to może wziąć kiełbasę na grilla. Ja kiełbasy nie proponuję bo u nas raczej się nie jada ale może być to dobre wpisowe . Jak ktoś chce kupić kiełbasę to proszę dać znać.
Tak więc czekam na wpisy i apeluję o to by przywieźć sobie kremy z filtrem, jakby ktoś zapomniał to dysponuję tylko faktorem 30 dla maluszków. Nie wiem czy z moim roztargnieniem uda mi się nabyć coś dla dorosłych. W razie czego zabierzcie, jeśli ktoś ma ochotę przywieźć podrózny kojec dla bąbli do spania to może przywieźć, zmieścimy się jakoś a wiadomo ze dziecko bez drzemki bywa marudne i po co męczyć jak można w miarę komfortowo położyć spać ;-)
Obowiązkowo też proszę się zaopatrzyć w dobry humor , ja nie mogę się już was doczekać
Chciałabym wiedzieć na ile osób możemy liczyć i proszę też o odpowiedzi na apel Aguli kto co zamierza przywieźć. Od razu apeluję by nie przesadzać ;-)
To nie wesele a imprezka w głównej mierze plenerowa.
Jak już wcześniej pisałam, ja zapewniam obstawę grilla oraz jakąś zieleninę. Napoje siłą rzeczy tez będą.
No i będziemy w komplecie bo M ma wolne.
Bohaciefka placuszki gryczane i blachę ciasta , pisałaś też coś o jakiejś potrawie dla maluszków. Pomyślałam sobie ,że może jakiś ryż na słodko??? Mamy teraz tyle sezonówek, maliny , jagody itp. Co myślisz?
Ania ty jesteś przyjezdna więc najwyżej jak piszesz dołożysz się do czegoś i już byś nie musiała wlec wałówy taki kawał. Powiedz Emowi ze na pewno będą jacyś panowie ( choćby mój)
więc śmiało może przyjechać jak przyjedziecie autem to możecie kupić jakiś napój i na przykład dużego arbuza :-)
Moniq potwierdziła mi przyjazd, będzie z mężem
AgA też potwierdziła ze jej pasuje , raczej będzie bez męża choć może zmienią zdanie ;-)
Mamstud obecność obowiązkowa ;-) napisz czy będziesz tylko z Gabą czy zabierzesz też Andrzejka? Jakby Florencja przybyła z Anią a Bohaciefka wzięłaby Gabę to chłopak by się na pewno nie nudził :-)
Poza tym kupiliśmy basen czteroosobowy więc kto ma ochotę pomoczyć tyłek to smiało można brać kostiumy
Teraz mam pytanie do dziewczyn , które będą na spotkaniu po raz pierwszy. Florencjo, Malinko czy potwierdzacie swoje przybycie? Napiszcie w jakim składzie można się Was spodziewać?
Jako wpisowe proponuję owoce( co chcecie... mogą być winogrona, czereśnie, maliny oczywiście do wyboru ;-) ) i napoje.
Jak ktoś chce to może wziąć kiełbasę na grilla. Ja kiełbasy nie proponuję bo u nas raczej się nie jada ale może być to dobre wpisowe . Jak ktoś chce kupić kiełbasę to proszę dać znać.
Tak więc czekam na wpisy i apeluję o to by przywieźć sobie kremy z filtrem, jakby ktoś zapomniał to dysponuję tylko faktorem 30 dla maluszków. Nie wiem czy z moim roztargnieniem uda mi się nabyć coś dla dorosłych. W razie czego zabierzcie, jeśli ktoś ma ochotę przywieźć podrózny kojec dla bąbli do spania to może przywieźć, zmieścimy się jakoś a wiadomo ze dziecko bez drzemki bywa marudne i po co męczyć jak można w miarę komfortowo położyć spać ;-)
Obowiązkowo też proszę się zaopatrzyć w dobry humor , ja nie mogę się już was doczekać
Confi,
tak jak pisałam będę bez M. Dla nas weekendy są teraz najbardziej pracowite.
Na pewno pomożecie mi wsadzić i wysadzić z fotelika mojego urwiska, bo tak sama go nie dźwigam;-). Będę oczywiście autem.
Wezmę coś do picia i jeśli chcecie, mogę przywieźć samodzielnie upieczony chlebek ( taki prawdziwy, nie z maszyny). Mam też zrobić jakąś sałatkę? Dań dla dzieci się nie podejmuję
Confi, uważam, że Ty jako gospodyni nie możesz za dużo przygotowywać, bo siłą rzeczy będziesz miała najwięcej pracy, więc może zleć nam to, co sama chciałaś przygotować:-)
Zadzwonię do Ciebie, jak będzie bliżej spotkania, to mi wytłumaczysz, jak do Was trafić:-).
Nie mogę się doczekać, bo to będzie moje pierwsze spotkanie z majowymi mamusiami - jeszcze z żadną nie widziałam się "na żywo" i na razie - tak jak pisała nasza kochana Tsarina znam Was po kształcie literek;-)
tak jak pisałam będę bez M. Dla nas weekendy są teraz najbardziej pracowite.
Na pewno pomożecie mi wsadzić i wysadzić z fotelika mojego urwiska, bo tak sama go nie dźwigam;-). Będę oczywiście autem.
Wezmę coś do picia i jeśli chcecie, mogę przywieźć samodzielnie upieczony chlebek ( taki prawdziwy, nie z maszyny). Mam też zrobić jakąś sałatkę? Dań dla dzieci się nie podejmuję
Confi, uważam, że Ty jako gospodyni nie możesz za dużo przygotowywać, bo siłą rzeczy będziesz miała najwięcej pracy, więc może zleć nam to, co sama chciałaś przygotować:-)
Zadzwonię do Ciebie, jak będzie bliżej spotkania, to mi wytłumaczysz, jak do Was trafić:-).
Nie mogę się doczekać, bo to będzie moje pierwsze spotkanie z majowymi mamusiami - jeszcze z żadną nie widziałam się "na żywo" i na razie - tak jak pisała nasza kochana Tsarina znam Was po kształcie literek;-)
No przecież ze nasza brzuchatka jeszcze :-)Confi,
tak jak pisałam będę bez M. Dla nas weekendy są teraz najbardziej pracowite.
Na pewno pomożecie mi wsadzić i wysadzić z fotelika mojego urwiska, bo tak sama go nie dźwigam;-). Będę oczywiście autem.
Wezmę coś do picia i jeśli chcecie, mogę przywieźć samodzielnie upieczony chlebek ( taki prawdziwy, nie z maszyny). Mam też zrobić jakąś sałatkę? Dań dla dzieci się nie podejmuję
Confi, uważam, że Ty jako gospodyni nie możesz za dużo przygotowywać, bo siłą rzeczy będziesz miała najwięcej pracy, więc może zleć nam to, co sama chciałaś przygotować:-)
Zadzwonię do Ciebie, jak będzie bliżej spotkania, to mi wytłumaczysz, jak do Was trafić:-).
Nie mogę się doczekać, bo to będzie moje pierwsze spotkanie z majowymi mamusiami - jeszcze z żadną nie widziałam się "na żywo" i na razie - tak jak pisała nasza kochana Tsarina znam Was po kształcie literek;-)
Ty się nie kłopocz przywożeniem zbyt wiele, chlebek bardzo chętnie o ile nie będzie to dla Ciebie kłopotem
sałatki nie rób bo i tak zapewne wszystkiego nie zjemy. W razie czego będę miała rezerwowe składniki na sałatkę ,ale myślę ze i tak jedzenia będzie nadto. W takim upale i tak nie chce się jeść. Zamiast robić sałatkę to jeśli to nie problem możesz kupić jednorazowe zwykłe talerzyki, mogą być z tekturki. Pomyślałam sobie ze przy tylu osobach nie będę ciągle biegać myć talerzy. Mam ich za mało by starczyło na zmiany a planuję zamiast typowej nasiadówki zrobić coś w stylu stołu szwedzkiego bo i tak pewnie każda z nas będzie biegać za swoją pociechą ( Gosiu ja mogę biegac i za Szymkiem tak byś nie musiała się męczyć )
Co ty na taką propozycję? Mam nadzieję ze nie jest zbyt bezczelna ;-) na pewno bardzo to ułatwi sprawę. Ja kupię też rezerwową paczkę albo dwie. sztućców raczej tyle będę miała , tak samo potrawy uda mi się jakoś podać. Z talerzami chyba najgorzej stoję ;-)
Jeśli chodzi o dojazd to myślę o tym by zrobić jakąś mapkę i wysłac Wam ją na maila. Jak mi się to nie uda to będziemy kontaktować się telefonicznie. Najprościej rzecz ujmując jadąc do mnie trzeba wjechać na obwodnicę i zjechać z obwodnicy koło Auchan...potem to już rzut kapciem ;-):-)
Kochane, jeśli chodzi o spotkanie, to nawet sobie nie wyobrażam żebym miała nie przyjechać! Na razie jestem w trakcie negocjacji z mężem, ale jakoś kiepsko mi idzie nie chce zbytnio jechać no cóż, nic na siłę. W końcu już raz przyjechałam pociągiem to i drugi raz dam radę, modlę się tylko o pogodę, żeby nie było takich upałów!
Sprawdziłam już rozkład jazdy autobusów i pociągów do Gdańsk i tu znowu ukłon w stronę jakiejś przemiłej koleżanki, czy któraś zabrałaby mnie z dworca???
Tak, więc autobus mam o 9.30 jestem w Gdańsku głównym o 11.30
Pociąg mam z Malborka 11.05 i o 12.09 jestem w Gdańsku
Powrotne:16.11 lub 17.25 pociąg
Confi- Kochana na moje to wszystko możesz mieć jednorazowe, kubeczki sztućce, talerzyki, przecież to impreza plenerowa gilowa, więc czym się przejmujesz. Kochana mam pytanie, w zasadzie 2. Czy mam wysiąść na głównym jak ostatnio? I czy jeśli jednak przyjadę to możesz kupić za mnie a ja oddam ci na spotkaniu lub jak wolisz przeleję ci na konto??
Sprawdziłam już rozkład jazdy autobusów i pociągów do Gdańsk i tu znowu ukłon w stronę jakiejś przemiłej koleżanki, czy któraś zabrałaby mnie z dworca???
Tak, więc autobus mam o 9.30 jestem w Gdańsku głównym o 11.30
Pociąg mam z Malborka 11.05 i o 12.09 jestem w Gdańsku
Powrotne:16.11 lub 17.25 pociąg
Confi- Kochana na moje to wszystko możesz mieć jednorazowe, kubeczki sztućce, talerzyki, przecież to impreza plenerowa gilowa, więc czym się przejmujesz. Kochana mam pytanie, w zasadzie 2. Czy mam wysiąść na głównym jak ostatnio? I czy jeśli jednak przyjadę to możesz kupić za mnie a ja oddam ci na spotkaniu lub jak wolisz przeleję ci na konto??
reklama
Talerzyki jednorazowe to żaden kłopot - nawet mam w domu sporo. Mogę też przywieźć kubeczki.
Chleb to też nie kłopot, bo i tak piekę go regularnie.
To jeśli nie sałatkę, to przywiozę coś do picia jeszcze - bo jak będzie upał, to się przyda więcej.
A w jakich godzinach mniej więcej przewidziane jest spotkanie?
Chleb to też nie kłopot, bo i tak piekę go regularnie.
To jeśli nie sałatkę, to przywiozę coś do picia jeszcze - bo jak będzie upał, to się przyda więcej.
A w jakich godzinach mniej więcej przewidziane jest spotkanie?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 155
- Wyświetleń
- 30 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 7 tys
A
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 48
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: