reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sposoby na zasypianie

a ja dzis rozłożyłam Maksia na podłodze żeby sie bawił jak już taki wyspany o tej 5 ::)
siostrzyczka też oczywiście została obudzona i moment gotowa do zabawy..

koło 8 wszyscy zmęczeni polozyli sie spać z powrotem :)
no i udało się do 10 pospać
 
reklama
anian pisze:
Mama Boo pisze:
Ostatnio Rafał wynalzł nowy sposób usypiania naszego brzdąca. Jak nad ranem wstaje - około 6 - i marudzi, bo jest jeszcz śpiący to kłazie go na boczek w swoją stronę i robi mu "noski - eskimoski". Oskar się uśmiecha i błogo zasypia :) :)

ja o tej porze, albo i wcześniej przytulam Małą do piersi....i też uspypia (albo się rozgada ;) )

Bartek częściej to drugir - ta rozkosznie zagaduje :)
 
Dziewczyny, powiedzci mi proszę, czy wasze dzieci (te które, obracają się na brzuszek, ale nie umieją z powrotem) też tak niespokojnie sypiają? Jaś zawsze spał w nocy super, ale odkąd nauczył się przewracać, to co chwilę się budzi. Ląduje na brzuszku, a potem nie umie wrócić do pozycji wyjściowej i zaczyna marudzić. Albo utknie gdzieś z nóżkami między szczebelkami, albo głową w nogach łózeczka, itp. Ostatnio mam strasznie zarwane noce, bo co chwilę muszę wstawać, żeby go obracać ::) Czy jest na to jakaś rada czy trzeba przetrwać?
 
pytia u mnie tyakiego problemu nie ma, bo Patrycja śpi w śpiworku i jest zablokowana do obrotów, przemieszczań...pozostają jej obroty na boczki i plecki ;D
 
pytia moj bak w nocy spi i sie nie przekreca-jedynie jak nad ranem sie obudzi gotowy na zabawe-to wtedy sie przekreca ale w lozeczku na takie wojarze nie ma miejsca i biore go do siebie bo marudzi jak nie moze z brzuszka na plecki
a trzeba tak pilnowac bo turla sie niemilosiernie i lozko dookola wylozonme poduchami a ja z brzegu i robie za ochraniacz 8) czasem przymkne oczko ::)
 
moj w nocy się nie przekręca.

A ja od dzis nie mam dziecka w domu za sprawą wczorajszego zakupu - wiklinowej kołyski. Śpi po 2 2,5 h potem sie budzi 1,5 godzinki pohasa i spi............
 
Kinga zasypia wieczorem w łóżeczku, ale w nocy jak budzi się na karmienie i potem odkładam ją do łóżeczka to jest płacz ??? No i śpi z nami do rana.Nie wiem co jej się stało, wcześniej normalnie spała całą noc w łóżeczku
 
reklama
ivon - a próbowałaś chwilkę odczekać i w tym czasie pogłaskać córeczkę albo do niej mówić

mój Maks czasami przy odkładaniu zamiauczy, zwłaszcza rano o 5 , 6 ale po jakichś 30 sek przestaje
 
Do góry