Ja już nie wiem co mam robić.... Niedawno byłyśmy u lakarza z nasza córcia bo bardzo mało je. Pani doktor kazała zrobić nam: morfologie i mocz. dzis bylismy na pobraniu krwi bo mocz nietety nam sie nie udało jeszcze pobrać( musimy prubowac dalej) ale jak narazie zobaczymy jakie wyniki wyjda z morfologi. Kiedys juz robilysmy morfologie to wyszło za mało żelaza ale potem brałysmy zelazo i wróciło do normy. Nasza córcia od poczatku mało przybierała na wadze, urodziła sie z waga 3400 i 54 cm obecnie ma 6 miesiecy i 23 dni i wazy 7400 i 75 cm. Nasze menu wyglada tak:
- Ok 8 rano robie jej 150ml kaszki mannej ale zawsze zostawi ok 50ml
- Miedzy 12 a 13 jemy słoiczek ten duzy, czasem zje cały a czasem pół:-(
- Po 17 dostaje 150ml mleka ale zawsze coś zostawi
- I ok 21 kaszka ryżowa 150ml, czasem nie chce wogóle albo zje z 60ml lub 100ml
W miedzy czasie pije herbatke i popołudniu soczek. Czasami jest tak ze butli nie chce ale picia sie napije.
Chciałam jej robić dłuższe przerwy ale to nic nie dało.
Chciałam jej dawac coś w miedzy czasie np owoce ale nie chciała a jak juz zjadła to jeden posiłek odpadał.
Dawałam jej juz chyba wszystko co mozna dawac po tym miesiacu niemowleciu i chyba we wszystkich smakach i nic. Nic jej nie chce jakos specjalnie zasmakowac wszystko je z taka niechecia. Wogóle sie nie prosi o jedzenie zawsze daje jej sama bo ona nie da mi zadnego znaku a jak da to i tak malo zje.
Moze ktos miał z was takiego niejadka w domu??
Bardzo prosze o jaka kolwiek pomoc....Bede bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam.
- Ok 8 rano robie jej 150ml kaszki mannej ale zawsze zostawi ok 50ml
- Miedzy 12 a 13 jemy słoiczek ten duzy, czasem zje cały a czasem pół:-(
- Po 17 dostaje 150ml mleka ale zawsze coś zostawi
- I ok 21 kaszka ryżowa 150ml, czasem nie chce wogóle albo zje z 60ml lub 100ml
W miedzy czasie pije herbatke i popołudniu soczek. Czasami jest tak ze butli nie chce ale picia sie napije.
Chciałam jej robić dłuższe przerwy ale to nic nie dało.
Chciałam jej dawac coś w miedzy czasie np owoce ale nie chciała a jak juz zjadła to jeden posiłek odpadał.
Dawałam jej juz chyba wszystko co mozna dawac po tym miesiacu niemowleciu i chyba we wszystkich smakach i nic. Nic jej nie chce jakos specjalnie zasmakowac wszystko je z taka niechecia. Wogóle sie nie prosi o jedzenie zawsze daje jej sama bo ona nie da mi zadnego znaku a jak da to i tak malo zje.
Moze ktos miał z was takiego niejadka w domu??
Bardzo prosze o jaka kolwiek pomoc....Bede bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam.