reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

śpij kochanie , regulowanie trybu dnia naszych maluszków

reklama
Izabela,mi tez ortopeda nie pozwolil,pytalam tez pediatry i tez nie pozwolil...a bioderka ma zdrowe...bede teraz 30 listopada u ortopedy to sie jeszcze raz zapytam,czy mozna , czy nie ?:sorry:
Bo mojej glowa z tylu sie splaszczyla...wr....
 
Kochane dziękuje za radę, ale obojętnie jak nie ułoże małej w łóżeczku głowa leci na prawo. Jak śpi u nas w łóżku głowa na prawo.
Na boczku nie mogę jej kłaść... zakaz lekarza (bioderka).
Poza tym jak ją wcześniej kładłam to się odwracała, a jak jej coś podłożyłam to się budziła z krzykiem, że chce sie odwrócić a nie potrafii :((((. No i musiałam zabrać przeszkodę, bo inaczej nie spała. Mała terorystka.

Idziemy na rehabilitacje i może pomogą ćwiczenia.

deli ;-) a probowalas podlozyc jakis klinik z boku (u Was z prewej strony) - tak zeby glowka Oliwii sama "spadala" w lewo?

mi tak radzili na rehabilitacji :-) wlasnie testujemy - tylko Monia choc asymetrie ma to kreci glowka jak spi
 
deli ;-) a probowalas podlozyc jakis klinik z boku (u Was z prewej strony) - tak zeby glowka Oliwii sama "spadala" w lewo?

mi tak radzili na rehabilitacji :-) wlasnie testujemy - tylko Monia choc asymetrie ma to kreci glowka jak spi

Moja też kręci Rubi, ale 3/4 nocy przesypia na prawej stronie.
Podkładać próbowałam, ale ona się złości i nie zasypia (lub się budzi) jak nie może przekręcić główki tak jak chce :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a ja nie chce jej męczyć.

Ostatnio zaczęłam cały czas karmić ją na 2 stronie i nosić na 2 stronie. By opierała lewą stronę cały czas. Na początku oczywiście były nerwy, krzyki, wygibasy. Na szczęście się poddała i chyba troszkę częściej zaczyna leżeć na lewym. No zobaczymy jeszcze co na rehabilitacji powiedzą.
 
Kochane, aż muszę pochwalić Oliwikę... Jeszcze wczoraj latałam żeby smoka jej dać jak wypadł, a teraz tylko kładę do łóżeczka, a moja Mała Dama po 2 minutach śpi :))) JUPI
A taka grzeczniutka, że aż dziecka nie poznaje :)))
 
Deli, strasznie ci zazdroszczę :shocked2:. Mój synek nigdy w życiu nie zasnął sam. Zasypia albo przy piersi, albo na rękach, ewentualnie w leżaczku jak jest bujany. Ostatnio w ogóle nie zasypia wieczorem, dopiero ok. 1 w nocy :eek:. A później też bardzo szybko przebudza się na karmienie. Właściwie nie karmienie, tylko potrzymanie cycusia w buzi. Jestem okropnie niewyspana!!!
Co zrobić, żeby mały zasypiał o normalnej porze i spal dłuzej??
 
Deli, strasznie ci zazdroszczę :shocked2:. Mój synek nigdy w życiu nie zasnął sam. Zasypia albo przy piersi, albo na rękach, ewentualnie w leżaczku jak jest bujany. Ostatnio w ogóle nie zasypia wieczorem, dopiero ok. 1 w nocy :eek:. A później też bardzo szybko przebudza się na karmienie. Właściwie nie karmienie, tylko potrzymanie cycusia w buzi. Jestem okropnie niewyspana!!!
Co zrobić, żeby mały zasypiał o normalnej porze i spal dłuzej??

Może spróbuj go polozyc do łóżeczka nie koniecznie na noc tylko w ciągu dnia żeby sie przyzwyczajał ,ze łózeczko nie parzy.Potem coraz dłużej (nie wiem czy ciągnie smoka czy nie bo to juz jest jakies ułatiwenie).Musisz byc wytrwała i miec dużżżżżżżżżżżżżoooooooooo cierpliwości .Polecam do poczytania książke usnij wreszcie może Tobie sie przyda.Ja korzystałam z rad od poczatku (moze nie wszystkich) i nie miałam problemu z usypianiem małej w łózeczku czy wogule samej.Ale może mi sie taki egzemplarz trafił tak też może być:tak:
 
reklama
A u nas jak na poczatku Alex nie chcial lezec w lozeczku i zasypial tylko przy cycku tak teraz przez dobre 2 tygodnie maly sam sam zasypia i w dzien i w nocy u siebie. Nam pomogla karuzela.Jak tylko ja wlacze to maly odrazu spioszka:-D
Aaa zapomnialam dodac ze tylko muzyka z odglosami natury (szum fal) tak na niego dziala :-D :-D
 
Ostatnia edycja:


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry