reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

śpij kochanie , regulowanie trybu dnia naszych maluszków

Ja wyczytałam ,że nalezy podawać ciągiem 3 tygodnie i tyle wytrzymałam.Ja z kolei jak czytam opinie na temat Debridatu to własnie same negatywne ,może po prostu takie bardziej mi się zucaja w oczy .Ale czytałam ich sporo po prostu moje dziecko inaczej reaguje na ten lek lepiej działja probiotyki .Moja Ala na razie nie cierpi bo znaczna poprawę zanotowałam jak musiałam ją dokarmić (stosuję bebilon comfort i immunofortisem) to już wogule jak dostawała nawet niewielkie ilości mleka to kupa szła bez żadnych problemów ,a z ulewaniem nie mam większego problemu.
Na chwile obecną nie wiem jak z kolkami ,ale ogrniczyłam Sab Simplex do 8 kropel co drugie karmienie i jest ok nie ma kolek.Więc jak na razie nie mamy problemu większego .Gorzej z gardłem bo mała chrypi ,bo w pokoju za sucho było wrrrrrrrr i wczoraj po mleku jej przeszło .Dziś niby ręcznik wisiał na kaloryferze ale mała nadal chrypi.Dzwoniłam do przychodni ale dzieci przyjmują tylko z gorączką .Alusie przyjeliby bo malutka ale jak okaże się ,że nic jej nie jest to boję się ja w te zarazki pakować
 
Ostatnia edycja:
reklama
U mnie problemów z zasypianiem tez raczej nie ma, ale coś niedawno odkryłam, może jakąś mamę zainteresuje.
Od jakiegoś czasu gdy Jagoda zasypia kładę koło niej jej ulubionego misia Zdzisia żeby budząc się mogła go zobaczyć i nie czuć się samotnie. Ostatnio bawi się nim również przed zaśnięciem i widzę że przykrywa nim sobie oczka, co ją od razu usypia.Oczywiście jeżeli chodzi o dzień bo w nocy nie ma najmniejszych problemów. Wybija 20 i dziecka nie ma.
 
syrena ;-) chogata ;-)
moja Monia dostawala debrtdat w szpitalu - u nas efekt byl jeszcze inny - pomagal Moni natychmiast (max 10 minut po podaniu) ale potem Monia nie mogla zrobic kupy i dopiero byla masakra...
na kolki daje jej ciagle sab simplex i zastanawiam sie kiedy przestac :-) troche sie boje eksperymentowac a ze mam zapas tego cudownego leku i wiem ze nie szkodzi to...

ze smoczkiem poczekam do wizyty u logopedy...

od jutra zaczynamy wychodzenie na balkon na raczkach - moze jej sie spodoba a potem powiew swiezego powietrza wywola pozytywne skojarzenia i nie bedzie awantury w wozku.... taka mam cicha nadzieje :-)

ze spaniem bez zmian - choc "zepsuta" plyta sprawila ze na raczkach duzo szybciej zasypia i nawet nie musze kolysac
tego kolysania to jednak najpierw musze sama siebie oduczyc bo czy mam Monie na rekach czy nie to i tak mi sie kolysanie wlacza :tak::-);-):-D

edit: chogata ;-) ja tez mam sucho w domu i kupuje nawilzacz powietrza :-) kolezanka mi poradzila bo jej synek tez mial chrypke i kaszel - zawsze w sezonie grzewczym - jak kupili takie ultradzwiekowe cudo przeszlo jak reka odjal - kosztowal ich sporo ale jak przeliczyli to co wydali na leki to juz sa do przodu :-)
 
Ostatnia edycja:
Na moja zwykla tetrowa pieluszka dziala jak srodek usypiajacy:-)
Przykladam jej ja do buzi to od razu oczka zamyka...to taka jej przytulanka.
Moja mama mowila,ze wszystkie jej dzieci (a jest nas 5) tez z pieluszka zasypialy...a ja to nawet pamietam bo do 6 lat musialam miec pieluche:-D
Ja tak zaczelam jej ta pieluszke przykladac,by miala cos co skojarzy ze spaniem...i kojarzy:tak:

Nawet jak bylam z mala na kontroli to lekarka mi powiedzila,ze malusie dzidzie musza miec cos blisko...bo w brzuchu mialy ciasno to teraz w tej wolnej przestrzeni sie niepewnie czuja.
 
Ostatnia edycja:
Moja Gabrysia zasypia w dzień na boku otulona szczelnie kocykiem jak rożkiem w szpitalu. Do tego obowiązkowo smok, który przytrzymywany jest przez pieluszkę.

A od dziś + dźwięk suszarki :(
 
syrena ;-) chogata ;-)
moja Monia dostawala debrtdat w szpitalu - u nas efekt byl jeszcze inny - pomagal Moni natychmiast (max 10 minut po podaniu) ale potem Monia nie mogla zrobic kupy i dopiero byla masakra...
na kolki daje jej ciagle sab simplex i zastanawiam sie kiedy przestac :-) troche sie boje eksperymentowac a ze mam zapas tego cudownego leku i wiem ze nie szkodzi to...

ze smoczkiem poczekam do wizyty u logopedy...

od jutra zaczynamy wychodzenie na balkon na raczkach - moze jej sie spodoba a potem powiew swiezego powietrza wywola pozytywne skojarzenia i nie bedzie awantury w wozku.... taka mam cicha nadzieje :-)

ze spaniem bez zmian - choc "zepsuta" plyta sprawila ze na raczkach duzo szybciej zasypia i nawet nie musze kolysac
tego kolysania to jednak najpierw musze sama siebie oduczyc bo czy mam Monie na rekach czy nie to i tak mi sie kolysanie wlacza :tak::-);-):-D

edit: chogata ;-) ja tez mam sucho w domu i kupuje nawilzacz powietrza :-) kolezanka mi poradzila bo jej synek tez mial chrypke i kaszel - zawsze w sezonie grzewczym - jak kupili takie ultradzwiekowe cudo przeszlo jak reka odjal - kosztowal ich sporo ale jak przeliczyli to co wydali na leki to juz sa do przodu :-)

My już kupilismy i chodzicały dzień w dużym pokoju na noc przeniose do sypialni zobaczymy jak na razie małej nic lepiej nie jest:wściekła/y:Ale byłam z tą chrypa prywatnie u lekarza bo normalnie nie idzie sie dostac taka epidemia zarazy i kazał mi kupic wapno bananowe 3x2,5ml i po dwóch dawkach nie to dziecko chrypa przeszla:-)
 
reklama
u nas debridat działa - ale właśnie po ok 1-2 tyg zaczęłam widzieć poprawę, pomógl tez na ulewanie mam wrazenie - jest nadal ale zdecydowanie mniej, no i sab simplex i tez zastanawaim sie kiedy przestac dawac...
 
Do góry