reklama
Rozwiązanie
Ooo wyciąganie brudów, coraz lepiejjak tylko odpale kompa bo zajrzałam na chwilkę z komórki
Nie mam się za psychologa, za to Tobie zazdroszczę umiejętności szybkiego oceniania ludzi. Myślę, że nawet nie musisz z nimi rozmawiać, Ty po prostu wiesz jaki ktoś jest i już. Z racji skargi kiedyś na Ciebie zgłoszonej przez jedną z użytkowniczek widzę to nie pierwszy raz, więc widocznie taką masz naturę a ja nie lubie polemizować z pewnym typem osób. Powodzenia życzę.
Iwonka rozkręcasz sie
Skargę można na każdego zgłosić, nawet jeśli nie zgadzasz się z kogoś zdaniem.
Przeczytaj sobie moja "zaskarzona" wypowiedź i argumentację osoby która zgłosiła skargę.
CzarnaMadzia bardzo dziękuję za Twój wpis, miło mi się zrobiło Aniaslu, masz rację walka to złe słowo. Poprostu każdy mówi, musisz być silna, musisz walczyć i tak się nastawiam.. Niestety śmierć Mamy zostawiła duży ślad w psychice, ze zdrowiem też wyszło parę rzeczy.. Ale wtedy nie mogłam poddać się żałobie, bo musiałam zająć się bratem. Po stracie ciąży mam wrażenie, że wyszło ze mnie cierpienie spotengowane całym złem które mnie dotknęło przez te wszystkie lata.. Bardzo pragnęłam dziecka.. A jak się udało, czułam ogromne szczęście. Chciałabym to jeszcze poczuć. Mam nadzieję, że zostanę jeszcze Mamą..
Ostatnia edycja:
reklama
Seks nigdy nie jest ma marne Jeśli cały czas będziesz myśleć tylko o zajściu w ciąże podczas stosunku to blokujesz się. Ja długo starałam się a jak przestałam o tym myśleć i wyluzowałam to od razu bach i ciąża Odstresuj się tak abyś była jak najbardziej zrelaksowana i nie myśl tylko o ciąży a pomożesz sobie.Dziękuję za odpowiedź ja już może nie zwracam uwagi na to jak się zafiksowałam tak bardzo zależy mi na ciąży. Może i głupie pytanie, dlatego odważyłam sie je zadać na forum, a nie np. Koleżance. Przestraszyłam się, że skoro nie ma spermy to ten seks poszedł na marne. Wiem, że wariuje, ale nic na to nie jestem wstanie poradzić
G
goszczaca
Gość
Brawo Ty życzę powodzeniaCzarnaMadzia bardzo dziękuję za Twój wpis, miło mi się zrobiło Aniaslu, masz rację walka to złe słowo. Poprostu każdy mówi, musisz być silna, musisz walczyć i tak się nastawiam.. Niestety śmierć Mamy zostawiła duży ślad w psychice, ze zdrowiem też wyszło parę rzeczy.. Ale wtedy nie mogłam poddać się żałobie, bo musiałam zająć się bratem. Po stracie ciąży mam wrażenie, że wyszło ze mnie cierpienie spotengowane całym złem które mnie dotknęło przez te wszystkie lata.. Bardzo pragnęłam dziecka.. A jak się udało, czułam ogromne szczęście. Chciałabym to jeszcze poczuć. Mam nadzieję, że zostanę jeszcze Mamą.. Wiem, że sobie nie radzę i podporządkowałam wszystko temu, aby zajść w ciążę... Zaproponowałam mężowi wyjazd w góry, a dzisiaj szykuje dla Niego kolacje i nie mam dni płodnych
Andzelika87 dziękuję Maziajka myślałam o psychologu. Szukałam nawet kogoś dobrego. Państwowo jest 3 miesiące czekania, a prywatnie drogo. Poszłabym prywatnie, ale jakbym miała pewność, że mi pomoże. Byłam prywatnie po poronieniu i nie dało mi to nic. Lekarz nie był w stanie mi pomóc. Mamariz ja to wszystko wiem, ale to nie takie proste. Próbuje zająć myśli czymś innym, ale pragnienie bycia w ciąży jest ogromne. Dziękuję za zainteresowanie i odpowiedzi.
Super że po upomnieniu Aniaslu dziewczyny (swoją drogą moderatorki a to powinno do pewnego poziomu obligowac) zmieniły ton o 180 stopni. Nie każdy wyslawia się czy dobiera słowa w sposób jaki dla Was jest zwyczajowym, bierzcie to pod uwagę. Czarna Mamba nie czarujmy, to nie była krytyka a w znacznej mierze drwina i poczulam to ja, osoba niezaangazowana emocjonalnie a co dopiero Ankuś, i to właśnie ta dziewczyna pokazała tu klasę postanawiajac nie żywic urazy. No i ciekawe jak teraz Wy dacie sobie radę z moją krytyką.
Ankuś zdaję sobie sprawę z tego, do czego sprowadza się seks przy długich staraniach o dziecko. Nie wiń siebie, nie Ty pierwsza w końcu przesłałaś podchodzić do tego bez empatii. Mimo wszystko postaraj się to zmienić bo często blokada jest nie w fizjologii a głowie. Dziewczyny mają racje, może pare romantycznych wypadów(bez nastawienia że to ten na którym się uda)jakiś urlop, bo zmiana klimatu potrafi zdziałać cuda. Ew przygarniecie szczeniaczka, kociaka małego bo słyszałam że ta metoda też działa, wyzwala niesamowity instynkt i bam! Oczywiście u osób które zwierzęta kochają. Powodzenia!
Ankuś zdaję sobie sprawę z tego, do czego sprowadza się seks przy długich staraniach o dziecko. Nie wiń siebie, nie Ty pierwsza w końcu przesłałaś podchodzić do tego bez empatii. Mimo wszystko postaraj się to zmienić bo często blokada jest nie w fizjologii a głowie. Dziewczyny mają racje, może pare romantycznych wypadów(bez nastawienia że to ten na którym się uda)jakiś urlop, bo zmiana klimatu potrafi zdziałać cuda. Ew przygarniecie szczeniaczka, kociaka małego bo słyszałam że ta metoda też działa, wyzwala niesamowity instynkt i bam! Oczywiście u osób które zwierzęta kochają. Powodzenia!
CzarnaMadzia
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2015
- Postów
- 4 536
Nie uważasz ze adoptowanie psa czy kota tylko po to żeby zajść w ciążę jest, jakby to powiedzieć.... bezmyślne i bardzo egoistyczne?Super że po upomnieniu Aniaslu dziewczyny (swoją drogą moderatorki a to powinno do pewnego poziomu obligowac) zmieniły ton o 180 stopni. Nie każdy wyslawia się czy dobiera słowa w sposób jaki dla Was jest zwyczajowym, bierzcie to pod uwagę. Czarna Mamba nie czarujmy, to nie była krytyka a w znacznej mierze drwina i poczulam to ja, osoba niezaangazowana emocjonalnie a co dopiero Ankuś, i to właśnie ta dziewczyna pokazała tu klasę postanawiajac nie żywic urazy. No i ciekawe jak teraz Wy dacie sobie radę z moją krytyką.
Ankuś zdaję sobie sprawę z tego, do czego sprowadza się seks przy długich staraniach o dziecko. Nie wiń siebie, nie Ty pierwsza w końcu przesłałaś podchodzić do tego bez empatii. Mimo wszystko postaraj się to zmienić bo często blokada jest nie w fizjologii a głowie. Dziewczyny mają racje, może pare romantycznych wypadów(bez nastawienia że to ten na którym się uda)jakiś urlop, bo zmiana klimatu potrafi zdziałać cuda. Ew przygarniecie szczeniaczka, kociaka małego bo słyszałam że ta metoda też działa, wyzwala niesamowity instynkt i bam! Oczywiście u osób które zwierzęta kochają. Powodzenia!
Zwierzę to istota która żyje i potrzebuje naszej opieki i miłości. Bierzemy za nie odpowiedzialnosc z potrzeby serca.
Nie są przedmiotem który sprawi że nagle BACH i zajdziemy w ciążę.
I co dalej?
Wywalamy bo juz nam niepotrzebne.
Bardzo często widziałam takie wspaniałe zachowanie u kobiet które chcą adoptowac dziecko. A po co?
Bo koleżanki powiedziały ze jak adoptuja to urodza własne.
Jeszcze glupote zniose ale ludzi którzy nie mają w sobie za grosz empatii i idą po trupach do celu, nigdy.
Słaba ta Twoja krytyka, drugi raz postaraj się bardziej
PS. Ton zmienilam nie za sprawa wpisu administratorki a osoby Ankus. To ona mi zaimponowala swoim zachowaniem.
Ja nikomu w tylek nie musze wchodzic jak niektórzy
Ostatnia edycja:
reklama
"CzarnaMadzia, Ton zmienilam nie za sprawa wpisu administratorki a osoby Ankus. To ona mi zaimponowala swoim zachowaniem. Ja nikomu w tylek nie musze wchodzic jak niektórzy
@CzarnaMadzia No wiesz co - foch! I proszę mi się w końcu zameldować na moderatorskim i @Iwona35 też
@CzarnaMadzia No wiesz co - foch! I proszę mi się w końcu zameldować na moderatorskim i @Iwona35 też
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 809
Podziel się: