A
agacynda
Gość
Sihayko fenomenalny patent, czasem tak siedzę w ciągu dnia, ale nie pomyślałam, żeby przykryć sobie stopy na noc... rewelka. Ale dzisiaj mój cudowny A wychodząc do pracy włączył mi wiatrak i zamiast wstać jak codziennie o 8/9 to wstałam dopiero po 10... tak mi dobrze było.
w ogóle to miałam dzisiaj sen, że była burza i miałam rodzić Anielkę, ale moja mama przyniosła mi ją już urodzoną... i chorą... ale kat.
w ogóle to miałam dzisiaj sen, że była burza i miałam rodzić Anielkę, ale moja mama przyniosła mi ją już urodzoną... i chorą... ale kat.