reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Spanie w nocy

a rozszerzasz jej dietę? Mój synek miał okres, ze przesypiał już 4-5 godzin i nagle zaczął budzić się co 2 godziny. Okazało sie, ze już czas rozszerzać jego dietę, gdyz moje mleko nie wystarczało do jego potrzeb. Moze u Ciebie jest to samo?
 
reklama
no je obiadki.tzn zjada prawie pol sloiczka raz dziennie.wiecej nie chce jesc.podjada tylko chrupki kukurydziane.moze rzeczywiscie malo jej juz,,,
 
nato a może spróbuj jej dać na 2 godzinki przed posiłkiem na noc (jeśli ostatni posiłek jest np. o 19.00, to daj jej o 17.00) kaszkę łyżeczką albo jakiś deserek? Wtedy będzie miała już coś w brzuszku, dopije mlekiem i może ją to dłużej potrzyma:sorry2:

Warto spróbować ale u Piotrka to się nie sprawdziło. Ostatnio zjadł ponad 200ml. kleiku, popchnął 2/3 słoiczka moreli i obudził się po 2 godz. :wściekła/y: Teraz już daje się trochę oszukać piciem ale wcześniej musiał być cyc co 2 godz., bo nic innego nie chciał.
 
U nas był taki kryzys 2 tyg temu, ze praktycznie spał ze mną, bo budził sie co 2-3 godziny, nawet myslałam, że to zęby, ale buzia na razie pusta, a jemu przeszło. Dziś np zasnął po kapieli o 20, obudził się przed 1 w nocy i chciał się z nami bawić, bo jeszcze nie spaliśmy, zasnął przy cycu tuż po 1, potem cycanie koło 5 i 7:30, ja wstałam o 9 do pracy, a on podobno spał do 10:30! A to śpioch!
A dzisiaj 45 min temu synuś zasnął mi w łóżeczku przy karuzeli, co prawda ze smoczkiem w buzi, ale nie z cycem i we własnym łóżeczku :szok:
 
Spróbuj nato dawac jej więcej jedzenia w dzień - nawet jeśli nie pomoze to na pewno nie zaszkodzi. Wydaje mi się, że pół słoiczka, to jednak trochę mało. Ja daję najczęściej 2 słoiczki, albo słoiczek i kaszkę. Jest dużo lepiej. I tak są pobudki w nocy, ale już nie co 2 godz.!

A jeść mój mały też niby nie chce więcej, ale jak posmakuje parę łyżeczek, to jednak wciąga - on po prostu nie wie, że chce ;-)
 
A ja juz opadlam z sil - Jasio moze nie budzil sie jakos duzo razy bo tylko bodajze 2 czy 3, ale jak sie obudzil przed 06:00 to za cholere nie mogl potem zasnac... Wiercil sie i rzucal w lozeczku wiec wzielam go do siebie co jest ewenementem bo sie nie zdarzylo od niemal 5 miesiecy... ;-) No i zasnal po 07:00, obudzil sie po godzinie, wypil troche wody i spal dalej do 09:30 :-)
Dzis zmiana - kupilam mu materac do tego lozeczka turystycznego- mysle ze jest mu w nim niewygodnie- jak ma tylko kocyk podscielony to za twardo, jak mu dalam koldre na spod to za miekko... no i kupilam piankowy materacyk bo babka w sklepie powiedziala ze ludzie takei kupuja do lozeczek turystycznych.

Oby dobrze spal...
 
myszko a może mu za gorąco - kiedyś moja córcia tak jęczała nocami bo miałam za gorąco w sypialni,potem zaczęłam ją cieplej ubierać na noc ale nie grzałam w pokoju w którym spaliśmy - to dało jej ulgę i spała aaaaaaa.....
 
SIMAMA - zmiany temperatury tez jzu przerobilam :-D Raz cieplo i odkryty, potem zimno i przykryty ale odkopywal sie, no to zimno i spiworek i tez byl ozle. Jest dosyc chlodno w sypialni a ten lobuz sie odkopuje i w efekcie ma zimniutkie rece :baffled:

Ciezko mu dogodzic...
 
Polozylam majke po karminiu i kapieli do lozeczka ,ale baaardzo marudzila.dalam jej butelke z sokiem.wypila 60ml i....zasnela obejmujac butle..slodko...wytarchalm jej ja juz.teraz spi.pewnie tylko 1,5 godziny,ale zawsze cos, jakas nauka prawda?
 
reklama
nato - grunt to cierpliwosc i konsenwencja :-) zobaczysz ze sie nauczy zasypiac w lozeczku no i przestanie jesc co 2 godziny :-)
Musimy byc dobrej mysli bo co innego nam pozostaje... :sorry2:
 
Do góry