Ja tam nigdy nie odczułam żeby Jackiewicz mnie podrywał, ale gadane ma, to trzeba przyznać :-).
reklama
Reghina
Zaangażowana w BB
Tak, naprawdę z nim to mozna było pogadac i pożartować, i w ogóle sie skrępowania nie czuło tak jak przy innych lekarzach...A nie pogniewałabym się gdyby mnie trochę popodrywał Oczywiście żarcik Mam męża i jestem przykładną żoną
Reghina, nawet przykladne zony lubia (i potrzebuja) byc czasem adorowane. Nie tylko przez wlasnego meza ;-)
Chyba każda kobieta lubi odczuć, że nadal się podoba płci przeciwnej.
U Jackiewicza to nie dość, że badanie mineło nie wiadomo kiedy to i wszystko się wiedziało, bo powiedział co i jak. Teraz mam taką lekarkę, że nie wiem jak z nią postępować, raz miła i sympatyczna, a raz strach się odezwać. Trzeba też strasznie ucha nadstawiać bo nie raz strasznie cicho mówi jakby tylko do siebie, a są to ważne wiadomości. I wogóle robi takie wrażenie jakby łaskę robiła, że Cię przyjmuje.
Reghina
Zaangażowana w BB
Madie oj to prawda Mnie się czasem wydaje , że mój mąż już mnie wcale nie dostrzega więc towarzystwo adoratora bardzo by mi się przydało , żeby podbudowac poczucie własnej wartości
agniesica w takim razie koniecznie po ciąży zmień lekarza. Po co masz się stresować przed wizytą czy będzie miała humor czy nie...może spróbuj z dr Potępą, ona jest bardzo fajna babeczka....a poza tym slyszałam, że na miejsce Jackiewicza przyjęli jakąś ginekolog, ale nie pamietam jak sie nazywa.
A gdzie w Dąbrowie mieszkasz?
agniesica w takim razie koniecznie po ciąży zmień lekarza. Po co masz się stresować przed wizytą czy będzie miała humor czy nie...może spróbuj z dr Potępą, ona jest bardzo fajna babeczka....a poza tym slyszałam, że na miejsce Jackiewicza przyjęli jakąś ginekolog, ale nie pamietam jak sie nazywa.
A gdzie w Dąbrowie mieszkasz?
k_aralajna spóźnione, ale najszczersze życzenia na nowej drodze życia ;-)
ale się dyskusja wywiązała :-)
jak mówiła, nigdy nie miałam z Jackiewiczem do czynienia, wiec osobiście nie wiem jaki jest... z dr Potępy jestem jak najbardziej zadowolona i szczerze polecam :-)
my się właśnie dziś do niej wybieramy na kolejną kontrolę...
niestety zaraz przed weekendem dopadło nas przeziębienie i to niestety dość silne. Jak na razie leczymy się domowymi środkami, ale niewiele pomagają. Zobaczymy, co powie pani doktor.
Zresztą i tak jestem w szoku, że dopiero teraz mnie złapało. U mnie zima zawsze przebiega pod znakiem infekcji krtani, tchawicy bądź oskrzeli, czasem nawet po kilka razy... Tym razem jednak się udało i dopiero teraz...
ale się dyskusja wywiązała :-)
jak mówiła, nigdy nie miałam z Jackiewiczem do czynienia, wiec osobiście nie wiem jaki jest... z dr Potępy jestem jak najbardziej zadowolona i szczerze polecam :-)
my się właśnie dziś do niej wybieramy na kolejną kontrolę...
niestety zaraz przed weekendem dopadło nas przeziębienie i to niestety dość silne. Jak na razie leczymy się domowymi środkami, ale niewiele pomagają. Zobaczymy, co powie pani doktor.
Zresztą i tak jestem w szoku, że dopiero teraz mnie złapało. U mnie zima zawsze przebiega pod znakiem infekcji krtani, tchawicy bądź oskrzeli, czasem nawet po kilka razy... Tym razem jednak się udało i dopiero teraz...
Reghina, faceci tak maja. Zwlaszcza po latach zwiazku. Wyznaja zasade "nameczylem sie, zdobylem, to juz sie starac nie musze". Mojemu na szczescie sie o mnie jeszcze przypomina nie tylko, kiedy trzeba zrobic kanapki do pracy :-) Dostaje kwiaty czy inne drobiazgi typu czekoladki czy kubek z wyznaniem milosci bez okazji. Kawa do lozka...
Musi sie starac, bo moi znajomi to w zdecydowanej wiekszosci mezczyzni, ktorzy w wiekszy badz mniejszy sposob wykazuja/wykazywali jakies zainteresowanie moja osoba- a to dobra i skuteczna motywacja dla meza
Musi sie starac, bo moi znajomi to w zdecydowanej wiekszosci mezczyzni, ktorzy w wiekszy badz mniejszy sposob wykazuja/wykazywali jakies zainteresowanie moja osoba- a to dobra i skuteczna motywacja dla meza
R
RiSiA
Gość
witam sie poniedzialkowo
ja moge pomoc w Katowicach
ja tak czekałam, czekałam , czekałam 3 razy synek pchal sie na swiat a jak przyszło co do czego to po terminie
wydaje mi sie, ze pierwszy lekarz mial racje najlepiej sprawdzac kolo 8-9 tc bo niestety sam pęcherzyk nie świadczy jeszcze o ciąży uznaje się coąże wówczas jak bije serduszko a to jest niemozliwe w 5tc dlatego wydaje mi sie, ze rozsądnie podszedl do tematu a nie ściemnial
dokładnie ja mojemu wybacze, brak jutrzejszego kwiatuszka bo moja męża ma 39 stopni temp leży w łozku
POMOCY!!!! szukam dobrego ginekologa w Będzinie, mieszkam tu krotko
ja moge pomoc w Katowicach
k_aralajna stres pojawi się pewnie dopiero w dniu samego ślubu chociaż to nic pewnego, bo ja byłam cały czas spokojna
u nas powoli zaczyna się odliczanie, w końcu do terminu zostały tylko 2 miesiące :-) dziś było pranie generalne, czyli wszystkie ciuszki Maluszka, a w najbliższym czasie prasowanie...
ze wszystkim, co jeszcze nie zrobione chcemy wyrobić się do końca marca, bo mam jakieś dziwne przeczucie, że Mikołaj zawita do nas nieco wcześniej niż 1 maja...
ja tak czekałam, czekałam , czekałam 3 razy synek pchal sie na swiat a jak przyszło co do czego to po terminie
faktycznie, już się nie możemy doczekać :-) ale pocieszamy się faktem, że z każdym dniem coraz bliżej ;-)
Ja z dr Potępy jestem bardzo zadowolona, ale jak mawia mój Mąż, ile ludzi tyle opinii :-) poza tym u nas o wyborze lekarza w pewien sposób zdecydował los, bo szukaliśmy na szybko lekarza, żeby już potwierdzić, bo akurat dostałam pracę i musieliśmy wiedzieć na czym stoimy. I chociaż na Hutę był bardzo odległy termin, poszliśmy do niej prywatnie, a potem do przychodni...
Co do dr Jackiewicza... Nigdy u niego nie byłam, ale słyszałam od koleżanki, że jest raczej średni, sama zastanawiała się nad zmianą na innego, bo on jej nie umiał pomóc (ma zespól policystycznych jajników) i w dodatku podrywacz... ale to opinia jednej osoby...
Ja do niego dzwoniłam umówić się prywatnie i powiedziałam, że chodzi o potwierdzenie ciąży, to mi powiedział, że w 5 tygodniu jedynie test, bo żadne usg nie wykaże ciąży. Następnego dnia byłam u dr Potępy i bez problemu zobaczyła pęcherzyk... Także nie mam do niego zbyt wielkiego przekonania...
wydaje mi sie, ze pierwszy lekarz mial racje najlepiej sprawdzac kolo 8-9 tc bo niestety sam pęcherzyk nie świadczy jeszcze o ciąży uznaje się coąże wówczas jak bije serduszko a to jest niemozliwe w 5tc dlatego wydaje mi sie, ze rozsądnie podszedl do tematu a nie ściemnial
Reghina, faceci tak maja. Zwlaszcza po latach zwiazku. Wyznaja zasade "nameczylem sie, zdobylem, to juz sie starac nie musze". Mojemu na szczescie sie o mnie jeszcze przypomina nie tylko, kiedy trzeba zrobic kanapki do pracy :-) Dostaje kwiaty czy inne drobiazgi typu czekoladki czy kubek z wyznaniem milosci bez okazji. Kawa do lozka...
Musi sie starac, bo moi znajomi to w zdecydowanej wiekszosci mezczyzni, ktorzy w wiekszy badz mniejszy sposob wykazuja/wykazywali jakies zainteresowanie moja osoba- a to dobra i skuteczna motywacja dla meza
dokładnie ja mojemu wybacze, brak jutrzejszego kwiatuszka bo moja męża ma 39 stopni temp leży w łozku
Reghina
Zaangażowana w BB
No ja mogę powiedzieć, że mój męzus sie dziś postarał, były kwiatki, pyszna bomboniera i duży całus Od święta potrafi się postarać
reklama
Podziel się: