Smsy i wieści ze szpitala - BEZ KOMENTARZY

[Wisieńka]

Sms od dodi
hej cioteczki! mała jest grzeczniutka i przesłodka, leżymy sobie na osobnej sali, gdzie mąż może nawet zostać na noc i można odwiedzać,jest własna łazienka, wypasik))po kilku karmieniach to mam sutki zmasakrowanea siara ledwo ledwo kapie... ale damy rade

 

[wydrussia91]

Wiadomość od Patrycji:
"Milenka przyszła na świat dzisiaj o 9.25:-) 57cm,3,450kg:-) jest śliczna!"

 

[danuska]

rozmawiałam z Veronique1986; od wczoraj jest w szpitalu na patologii, wykryli na USG jakieś problemy z przepływami co stanowi zagrożenie dla małego. Czeka na decyzję czy rozwiązać ciążę przez CC, ale lekarze nie są zgodni co mają zrobić.

Trzymajmy kciuki za Weronikę i Małego, bo strasznie się martwi. &&&&

 

[baya]

Witam wszystkie cioteczki BB, :-)
przedstawiam Wam naszego Kubusia przyszedł na świat 11 07 2011 waga 3760, dł 58cm przez cc:-)
już jesteśmy w domku zdrowi i szczęśliwi

 

[Corin]

Sms od dodi z dzisiaj z rana:

Trzymajcie kciuki, bo moze dzis do domku nas wypuszcza!
Czekam na obchod i pediatre i zdecyduja :-)
Mam troche problem z pokarmem ale mysle ze w domku to wyreguluje, sutki zmasakrowane, bo mala ciagnie a nie leci. Buzia!

 

[Aneta_85]

Tutaj napiszę, bo i tak na razie mnie nie będzie.
No i ja się w terminie rozpakowałam. Filipek urodził się 13 lipca o 10 rano, ma 56cm długości, 3850 gr, i 10 w skali apgar.

 

[danuska]

Dodi pisała; niestety mała się zażółciła i zostają w szpitalu do jutra albo i do po niedziałku. Dodi czuje się bardzo dobrze. Mówi, że mogłaby biegać.

 

[Corin]

Orchi na porodowce, odeszly jej wody

 

[Corin]

Sms od orchi:

Zaraz mi dadza kroplowke bo mam wody zielone a rozwarcie male

 

[Corin]

Sms od orchidei z dzisiejszego ranka:

Ja jeszxze sie mecze, bole nie do wytrzymania ale daje rade. Ponoc juz blizej jak dalej. Oj ta oxy serio boli jak diabli. Jestem bez zzo bo u nas nie daja. Oczy mam na zapalkach hihihi ale jest ok.

Cala orchi, nawet podczas ekstremum widzi swiat w jasnych barwach ;-)