reklama
WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
Dokładnieno niestety nasze dzieciaczki musza dopiero nauczyć sie dyskrecji
Dzieci nie mają oporów;-)Kubuś jaki wrażliwiec słodziutki
Biedny biedaczek hehe
Dziś w drodze ze żłobka Oli zbierała śnieg koło płotu, śnieg był osikany przez psy, więc powiedziałam do niej:
- Oli zostaw ten śnieg, bo jest brudny. Pobawimy się śniegiem przed naszym blokiem, tam jest ładny, czysty.
Oli na to:
- Czysty śnieg jest koło mojej szkoły!
- Coś takiego, to ty chodzisz już do szkoły?
- Tak.
- A nie jesteś za mała na szkołę?
- Nie. Mój profesor powiedział, że ja już mogę chodzić do szkoły.
W innym miejscu pan odśnieżał swój podjazd jedną łopatą, a druga stała wbita w śnieg. Oli zapytała mnie:
- Czyja to łopata?
A pan odpowiedział:
- Moja.
Oli speszyła się, że gość się do niej odezwał i zrobiła obrażoną minę. Zapytałam, czemu robi takie miny, a ona na to:
- Obraziłam się na Pana!
- A niby dlaczego się obraziłaś? Pan Ci tylko uprzejmie odpowiedział na pytanie.
A Oli na to:
- Obraziłam się, bo ja nie lubię panów! Z panów lubię tylko Mikołaje!
Dziś w drodze ze żłobka Oli zbierała śnieg koło płotu, śnieg był osikany przez psy, więc powiedziałam do niej:
- Oli zostaw ten śnieg, bo jest brudny. Pobawimy się śniegiem przed naszym blokiem, tam jest ładny, czysty.
Oli na to:
- Czysty śnieg jest koło mojej szkoły!
- Coś takiego, to ty chodzisz już do szkoły?
- Tak.
- A nie jesteś za mała na szkołę?
- Nie. Mój profesor powiedział, że ja już mogę chodzić do szkoły.
W innym miejscu pan odśnieżał swój podjazd jedną łopatą, a druga stała wbita w śnieg. Oli zapytała mnie:
- Czyja to łopata?
A pan odpowiedział:
- Moja.
Oli speszyła się, że gość się do niej odezwał i zrobiła obrażoną minę. Zapytałam, czemu robi takie miny, a ona na to:
- Obraziłam się na Pana!
- A niby dlaczego się obraziłaś? Pan Ci tylko uprzejmie odpowiedział na pytanie.
A Oli na to:
- Obraziłam się, bo ja nie lubię panów! Z panów lubię tylko Mikołaje!
Ostatnia edycja:
rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
Oliwka niezła
WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
Oliwka i Ala to pewnie sporo tekstów podłapują w przedszkolu, a potem sypią nimi jak z rękawa
karola-04
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2006
- Postów
- 4 626
to może nie śmieszne ale płakałam jak bóbr aż w sumie głupio mi było bo Szymek nie zdawał sobie sprawy co naprawdę powiedział.no ale od początku.
rano w dniu urodzin jak tylko otworzył oczy dostał prezenty od nas: radio, grę prosiaka i maskotkę dinozaura no i od moich rodziców puzzle
fajnie się bawił no i ok 13 ja już zaczełam szykować stół bo na 15 goście, mąż odkurzał, dziadek znosił krzesła a babcia miała bawić się z małym. nagle Szymek wstaje i przybiegł do mnie przytulił się i tak sam z siebie ( babcia przyżekłą że nic mu nie podpowiadała) ucałował i mówi:
- mamusiu kocham cię i bardzo ci dziękuję za wszystko jest cudnie i te prezenty marzyłem o nich.
to samo powiedział męzowi dziadkowi i babci.
no powalił mnie na kolana.
rano w dniu urodzin jak tylko otworzył oczy dostał prezenty od nas: radio, grę prosiaka i maskotkę dinozaura no i od moich rodziców puzzle
fajnie się bawił no i ok 13 ja już zaczełam szykować stół bo na 15 goście, mąż odkurzał, dziadek znosił krzesła a babcia miała bawić się z małym. nagle Szymek wstaje i przybiegł do mnie przytulił się i tak sam z siebie ( babcia przyżekłą że nic mu nie podpowiadała) ucałował i mówi:
- mamusiu kocham cię i bardzo ci dziękuję za wszystko jest cudnie i te prezenty marzyłem o nich.
to samo powiedział męzowi dziadkowi i babci.
no powalił mnie na kolana.
reklama