reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Śmieszne sytuacje i powiedzonka naszych dzieci

reklama
Oliwka to już na etapie prawdziwych aktorskich zabaw... mama będzie tym, tata tamtym, a ja tym:-p:-D

Emilka jaka obeznana co i jak;-) Dobrze, że ustala granice co będzie wolno dzidziusiowi, a czego nie:-p Victor do tej pory ma niektóre rzeczy, których Oliemu nie wolno, bo jest wg niego za mały;-) Z czasem jednak sam mu proponuje, żeby się z nim bawił tym, czego wcześniej nie chciał mu chętnie dać;-)
 
Umarłam ze smiechu:

wczoraj jak przyszli do nas kolejni kolędnicy to Szymek stanął przed nimi bił brawo, a na koniec
- no ładnie śpiewacie, ale Mikołaja już tu nie ma.Cześć.
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
A Oli dziś przyszła do nas z propozycją zabawy, podeszła do Tomka i mówi:- Tatuś, Ty będziesz potworem, a mamusia będzie mnie ratowała!
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Wpływ bajek na nasze dzieci: (na moje dziecko:/)

1. Julcia do taty:
-Stul pysk!
:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
(A to tylko cytat z "Króla Lwa" ...........)

2.W autobusie. Ludzi masa, wiec nie pchamy sie na siedzenie, tylko stoimy blisko drzwi, trzymamy się rurki. Nie tylko my się trzymamy rurki... Julcia do pani stojącej obok:
-Dlaczego trzymasz sie mojej rurki ty czarownico?
Ja:
-Co?!
Julcia spokojnie:
-Mamo, dlaczego baba Jaga trzyma się mojej rurki??
:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
(Ostatnio na topie bajka Andersena "Krzesiwo" )

3. Wzorując się na Śwince Peppie, która ma Mamę Świnkę i Tatę Świnkę, Julcia mówi do mnie np.:
-Mamo Świnko, zrobisz mi sok?
:dry::dry::dry:
Czasem ma swoje wstawki:
-Mamo Pingwinie (Słoniu, Ptaszku, Kaczko), przytulisz mnie?

:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Julcia to ma teksty:szok::-D:-D:-D a kobieta to słyszała:confused::-D:-D

Hubek udaje, że jest pieskiem i bardzo chce zebym się z nim pobawiła i mówi: "Chodź, jesteś moją mamą pieskowatą! - chce się przytulić":-D

w ogóle ostatnio zaczął jakos tak dziwnie odmieniac wyrazy, głównie czasowniki, mimo ze mowił je do tej pory poprawnie:confused: i tak np mówi "boiłem się" zamiast bałem, śmiejałem się zamiast śmiałem itp.:cool2:
 
Julka:szok::-D
Kuba oglądał Shreka i tez łapał teksty np.zamiast słucham to " czego",więc teraz nie ogląda.Same bezpieczne bajki.
Z resztą w tym wieku nie jestem zwolennikiem bajek pełnometrażowych,naszprycowanych dziwnymi tekstami i zachowaniami,ale to juz wiecie,pisałam nie raz.:tak:
Rosmerta,a to tak bywa,że dzieci eksperymentuja ze słowami.:tak:
 
Julcia to ma teksty:szok::-D:-D:-D a kobieta to słyszała:confused::-D:-D

Słyszała na pewno, ale nie zareagowała, dumnie patrzyła w okno. No była starsza trochę i włosy ciemne, nastroszone, natapirowane, wymalowana, haczykowaty nos, jeszcze w futro ubrana... ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) ;-)

Hubek udaje, że jest pieskiem i bardzo chce zebym się z nim pobawiła i mówi: "Chodź, jesteś moją mamą pieskowatą! - chce się przytulić":-D

Patrz wyżej. :tak:
Jestem pisklątko, przytulisz mnie Mamo Pisklątko?
(Nie mamo ptaku - tylko mamo pisklątko)

w ogóle ostatnio zaczął jakos tak dziwnie odmieniac wyrazy, głównie czasowniki, mimo ze mowił je do tej pory poprawnie:confused: i tak np mówi "boiłem się" zamiast bałem, śmiejałem się zamiast śmiałem itp.:cool2:

Moja Julcia tez tak robi. Tata mnie weźmił zamiast wziął. Pralka pra zamiast pierze. Czy mogę pośpić zamiast pospać. Czy mogę weźmić zamiast wziąć.
 
Hubek udaje, że jest pieskiem i bardzo chce zebym się z nim pobawiła i mówi: "Chodź, jesteś moją mamą pieskowatą! - chce się przytulić":-D

w ogóle ostatnio zaczął jakos tak dziwnie odmieniac wyrazy, głównie czasowniki, mimo ze mowił je do tej pory poprawnie:confused: i tak np mówi "boiłem się" zamiast bałem, śmiejałem się zamiast śmiałem itp.:cool2:

To u nas jest identycznie z odmiana slow :-):tak:. Milena czasami jak cos wymysli to smiechu mamy mase. No i podobnie jak Hubert Milenka udaje albo ''kotulka'' i ja wtedy jestem ''mama kotulka'', albo ''pisklaczka'' i ja wtedy jetsem ''ptasia''. W ogole ostatnio Milka zrobila sie strasznym pieszczochem.
 
Emilka mi często mówi że np "wyglądam jak pchełka " :tak:a to dlatego ze ja tak do niej mówię że jest moją pchełką no i innymi zwierzakami też jestem ;-)
a najczęściej jestem księżniczką i tu potrafi dosładzać na różne sposoby :-D;-)

za to strasznie nasilił jej się etap pytania o wszystko :sorry2:

"mamo a czemu trzeba zamknąć oczy?" a jak wytłumaczę to po chwili " mama a czemu trzeba otwierać oczy?"..."a czemu trzeba iść spać ? " ...."a czemu trzeba się ubierać?" ...."a czemu jest zima" ...."kiedy będzie lato?" i tak cały dzień :sorry2:
 
reklama
To dają czadu dzieciaki;-):shocked2::-D

Victor też pieszczoch i zaczyna mówić coraz więcej nowych słów, łączyć je w zdania, ale jeszcze takim tekstami to nie sypie z rękawa;-)
 
Do góry