karola-04
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 9 Sierpień 2006
- Postów
- 4 626
no bosko
wczoraj Szymke dowalił dziadkowi na maxa-od kilku dni dziadek znalazł sobie "super" zabawę i wkurza Szymka mówiąc do niego -ty jesteś Franek tak??
a on się denerwuje prawie płącze że nie jest Franek tylko Szymonek.
no i wczoraj jak byliśmy tam na obiedzie a dziadek z uporem maniaka swoje o Franku Szymek pobiegł do kuchni na pólce leży rutinoscorbin przyniósł
-weź dziadek połknij tsy rutinki bo mnie nie możesz zapamiętać może pomoże.a jak babcia spytała co jest dziadkowi
-dziadek ma chorą głowę nic nie pamięta.
i powiem wam nie reagowałam, bo już tyle razy zwracałam mu uwagę że to głupia zabawa go tak denerwować więc ma za swoje.wiem to może mało grzeczne ale trudno.
wczoraj Szymke dowalił dziadkowi na maxa-od kilku dni dziadek znalazł sobie "super" zabawę i wkurza Szymka mówiąc do niego -ty jesteś Franek tak??
a on się denerwuje prawie płącze że nie jest Franek tylko Szymonek.
no i wczoraj jak byliśmy tam na obiedzie a dziadek z uporem maniaka swoje o Franku Szymek pobiegł do kuchni na pólce leży rutinoscorbin przyniósł
-weź dziadek połknij tsy rutinki bo mnie nie możesz zapamiętać może pomoże.a jak babcia spytała co jest dziadkowi
-dziadek ma chorą głowę nic nie pamięta.
i powiem wam nie reagowałam, bo już tyle razy zwracałam mu uwagę że to głupia zabawa go tak denerwować więc ma za swoje.wiem to może mało grzeczne ale trudno.