Hehe, Kubuś bystry chłopak 
Parę dni temu siedzimy na placu zabaw, ja na ławce z jedną mamą a Oli w piaskownicy z dziećmi. Nagle zachciało się Oliwce pić, więc jej podałam wodę mineralną w butelce i Oli się do niej przyssała. Mama siedząca obok mnie się zdziwiła:
- A Ty pijesz wodę? No proszę! Mój Adaś to nie chce pić wody, tylko soczki albo słodka herbatka, nie mogę go nauczyć pić samej wody!
A Oli na to na cały głos, tak, że wszystkie mamy na placu zabaw słyszały:
- Tak! Ja piję wodę. Piję też herbatkę... i piję piwo...
Powiedziałam do Oliwki:
- Oliwko, przecież Ty nie pijesz piwa, piwo piją tylko dorośli.
a Oli na to:
- Przecież ja jestem dorosła!
W domu powiedziałam mojemu Tomkowi, że jak jeszcze raz pozwoli Oliwce zanurzyć palec w pianie z piwa i go potem oblizać, to go zatłukę!
Parę dni temu siedzimy na placu zabaw, ja na ławce z jedną mamą a Oli w piaskownicy z dziećmi. Nagle zachciało się Oliwce pić, więc jej podałam wodę mineralną w butelce i Oli się do niej przyssała. Mama siedząca obok mnie się zdziwiła:
- A Ty pijesz wodę? No proszę! Mój Adaś to nie chce pić wody, tylko soczki albo słodka herbatka, nie mogę go nauczyć pić samej wody!
A Oli na to na cały głos, tak, że wszystkie mamy na placu zabaw słyszały:
- Tak! Ja piję wodę. Piję też herbatkę... i piję piwo...
Powiedziałam do Oliwki:
- Oliwko, przecież Ty nie pijesz piwa, piwo piją tylko dorośli.
a Oli na to:
- Przecież ja jestem dorosła!
W domu powiedziałam mojemu Tomkowi, że jak jeszcze raz pozwoli Oliwce zanurzyć palec w pianie z piwa i go potem oblizać, to go zatłukę!
Ostatnia edycja:
Podobno dmuchałam w popieliniczkę, żeby pozbyć się popiołu i zjadałam te świństwa. Na dworzu musieli mnie pilnować, bo zbierałam niedopałki z ulicy. Ile mama się nachodziła z tym do lekarza 
