reklama
W pierwszej klasie szkoły podstawowej, podczas lekcji
> biologii, pani
>> > > pyta
>> > > dzieci:
>> > > - Jakie dźwięki wydaje krowa?
>> > > Małgosia podnosi rękę:
>> > > - Muuuu, proszę pani.
>> > > - Bardzo dobrze Gosiu. A jaki odgłos wydają koty?
>> > > Grześ podnosi rękę:
>> > > - Miauuu, proszę pani.
>> > > - Bardzo dobrze, Grzesiu bardzo dobrze. A jaki dźwięk wydają psy?
>> > > Jasio podnosi rękę.
>> > > - No Jasiu powiedz - zachęca pani.
>> > > - Na ziemię skur*synu, ręce na głowę i szeroko nogi.
Dyrektor spojrzał na panią Magdę i powiedział:
>> > > - Myślę, że Jasio może iść do trzeciej klasy.
>> > > Pani Magda spytała, czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań.
>> > > Zarówno dyrektor, jak i Jasio zgodzili się (i wtedy się
> zaczęło). Pani
>> > > Magda
>> > > spytała:
>> > > - Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
>> > > - Nogi - po chwili odpowiedział Jasiu.
>> > > - Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam?
>> > > - Kieszenie.
>> > > - Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione,zaokrąglone,
>> > > smakowite i zawiera białawy płyn?
>> > > - Kokos.
>> > > - Co wchodzi twarde i różowe, a wychodzi miękkie I klejące?
>> > > Oczy dyrektora otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim zdążył
>> > > powstrzymać odpowiedĽ Jasia, ten powiedział:
>> > > - Guma do żucia.
>> > > Pani Magda kontynuowała:
>> > > - Co robi mężczyzna - stojąc, kobieta - siedząc, a pies na trzech
>> nogach?
>> > > Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim zdążył się
> odezwać...
>> > > Jaś odpowiedział:
>> > > - Podaje dłoń.
>> > > Jako że Jasio radził sobie nadzwyczaj dobrze, pani Magda
> postanowiła
>> > > zadać mu kilka pytań z serii "kim jestem".
>> > > - Wkładasz we mnie drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro
> wcześniej
>> > > niż tobie.
>> > > - Namiot.
>> > > - Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba
>> > > zawsze ma mnie pierwszy.
>> > > Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty,
> ale Jasio
>> > > odpowiedział bez wahania:
>> > > - Obrączka ślubna.
>> > > - Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie
>> > > dmuchasz, czujesz się dobrze.
>> > > - Nos.
>> > > - Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem.
>> > > - Strzała - odpowiedział Jasio, a dyrektor odetchnął zulgą I
> rzekł:
>> > > - Wyślijcie Jasia od razu na studia. Ja sam na
> ostatniedziesięć pytań
>> > > źle odpowiedziałem..!!!
> biologii, pani
>> > > pyta
>> > > dzieci:
>> > > - Jakie dźwięki wydaje krowa?
>> > > Małgosia podnosi rękę:
>> > > - Muuuu, proszę pani.
>> > > - Bardzo dobrze Gosiu. A jaki odgłos wydają koty?
>> > > Grześ podnosi rękę:
>> > > - Miauuu, proszę pani.
>> > > - Bardzo dobrze, Grzesiu bardzo dobrze. A jaki dźwięk wydają psy?
>> > > Jasio podnosi rękę.
>> > > - No Jasiu powiedz - zachęca pani.
>> > > - Na ziemię skur*synu, ręce na głowę i szeroko nogi.
Dyrektor spojrzał na panią Magdę i powiedział:
>> > > - Myślę, że Jasio może iść do trzeciej klasy.
>> > > Pani Magda spytała, czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań.
>> > > Zarówno dyrektor, jak i Jasio zgodzili się (i wtedy się
> zaczęło). Pani
>> > > Magda
>> > > spytała:
>> > > - Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
>> > > - Nogi - po chwili odpowiedział Jasiu.
>> > > - Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam?
>> > > - Kieszenie.
>> > > - Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione,zaokrąglone,
>> > > smakowite i zawiera białawy płyn?
>> > > - Kokos.
>> > > - Co wchodzi twarde i różowe, a wychodzi miękkie I klejące?
>> > > Oczy dyrektora otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim zdążył
>> > > powstrzymać odpowiedĽ Jasia, ten powiedział:
>> > > - Guma do żucia.
>> > > Pani Magda kontynuowała:
>> > > - Co robi mężczyzna - stojąc, kobieta - siedząc, a pies na trzech
>> nogach?
>> > > Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim zdążył się
> odezwać...
>> > > Jaś odpowiedział:
>> > > - Podaje dłoń.
>> > > Jako że Jasio radził sobie nadzwyczaj dobrze, pani Magda
> postanowiła
>> > > zadać mu kilka pytań z serii "kim jestem".
>> > > - Wkładasz we mnie drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro
> wcześniej
>> > > niż tobie.
>> > > - Namiot.
>> > > - Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba
>> > > zawsze ma mnie pierwszy.
>> > > Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty,
> ale Jasio
>> > > odpowiedział bez wahania:
>> > > - Obrączka ślubna.
>> > > - Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie
>> > > dmuchasz, czujesz się dobrze.
>> > > - Nos.
>> > > - Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem.
>> > > - Strzała - odpowiedział Jasio, a dyrektor odetchnął zulgą I
> rzekł:
>> > > - Wyślijcie Jasia od razu na studia. Ja sam na
> ostatniedziesięć pytań
>> > > źle odpowiedziałem..!!!
> filozofia dnia...
>
>
>
> Czasem, kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi twojego strapienia....
> Czasem, kiedy płaczesz, nikt nie widzi twoich łez...
> Czasem, kiedy jesteś szęśliwy, nikt nie widzi twojego uśmiechu...
> Czasem, kiedy się śmiejesz, nikt nie widzi twojej radości...
> Ale weź tylko pierdnij....
>
>
>
> Czasem, kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi twojego strapienia....
> Czasem, kiedy płaczesz, nikt nie widzi twoich łez...
> Czasem, kiedy jesteś szęśliwy, nikt nie widzi twojego uśmiechu...
> Czasem, kiedy się śmiejesz, nikt nie widzi twojej radości...
> Ale weź tylko pierdnij....
a to tak na chwilę refleksji, jakie to jesteśmy BOSKIE!!!!
Kiedy Pan stworzył kobietę, był to już jego 6 dzień pracy i w dodatku po godzinach...............
Pojawił się anioł i spytał:
- Czemu tyle czasu ci to zajmuje, Panie?
Pan mu odpowiedział:
- Widziałeś zamówienie? Musi być całkowicie zmywalna, ale nie plastikowa,
ma 200 ruchomych części, wszystkie wymienne,
działa na kawie i resztkach jedzenia,
ma łono, w którym się mieści 2 dzieci naraz,
ma taki pocałunek, który leczy każdą rzecz: od startego kolana do złamanego serca.
Anioł starał się powstrzymać Pana:
- To jest za dużo pracy na jeden dzień, lepiej poczekać ze skończeniem do jutra.
- Nie mogę.
Powiedział Pan.
- Jestem tak blisko skończenia tego dzieła, które jest tak bliskim memu sercu.
Anioł zbliżył się i dotknął kobiety:
- Ale zrobiłeś ją taką miękką, Panie?
- Ona jest miękka, ale zrobiłem ją także twardą. Nawet nie wiesz ile może znieść lub osiągnąć.
- Będzie myśleć? Spytał anioł.
Pan odpowiedział:
- Nie tylko będzie myśleć, ale rozumować i negocjować.
Anioł zauważył coś, zbliżył się i dotknął policzka kobiety.
- Wydaje się, że ten model ma skazę.
Powiedziałem Ci, że starałeś się dać za wiele rzeczy.
- To nie jest skaza - sprzeciwił się Pan - to jest łza.
- A po co są łzy? Zapytał anioł.
Pan powiedział:
- Łza to jest forma, którą ona wyraża swoją radość, wstyd, rozczarowanie, samotność, ból i dumę.
Anioł był pod wrażeniem.
- Jesteś Panie geniuszem, pomyślałeś o wszystkim, to prawda, że kobiety, są zdumiewające.
- Kobiety mają siłę, która zdumiewa mężczyzn.
Mają dzieci, przezwyciężają trudności, dźwigają ciężary,
ale obstają przy szczęściu, miłości i radości.
Uśmiechają się, kiedy chcą krzyczeć,
śpiewają, kiedy chcą płakać,
płaczą , kiedy są szczęśliwe
i śmieją się, kiedy są zdenerwowane.
Walczą o to, w co wierzą, sprzeciwiają się niesprawiedliwości,
nie zgadzają się na "nie" jako odpowiedź, kiedy wierzą, że jest lepsze, rozwiazanie.
Nie kupią sobie nowych butów, ale swoim dzieciom tak...
idą do lekarza z przestraszonym przyjacielem, kochają bezwarunkowo,
płaczą kiedy ich dzieci osiągają sukcesy i cieszą się kiedy przyjaciele odnoszą sukcesy.
Łamie się im serce, kiedy umiera przyjaciel,
cierpią, kiedy tracą członka rodziny,
ale są silne, kiedy nie ma skąd wziąć siły.
Wiedzą, że objęcie i pocałunek może uzdrowić zranione serce.
Kobiety są różnych wielkości, kolorów i kształtów.
Prowadzą, latają, chodzą lub wysyłają ci maile
żeby powiedzieć ci, że cię kochają.
Serce kobiety jest tym, co powoduje, że świat się kręci.
Przynoszą radość i nadzieję, współczucie i ideały.
Kobiety mają wiele do powiedzenia i do dania.
Tak, serce kobiety jest zadziwiające.
Wyślij to, mój Aniele do kobiet...Żeby zwiększyć ich samoocenę i piękno!
Wyślij to, mój Aniele do mężczyzn...Żeby zwiększyć ich szlachetność!
I żeby umieli kochać kobietę, kiedy ta zapuka do ich drzwi i żeby nie pozwolili jej odejść........
Kiedy Pan stworzył kobietę, był to już jego 6 dzień pracy i w dodatku po godzinach...............
Pojawił się anioł i spytał:
- Czemu tyle czasu ci to zajmuje, Panie?
Pan mu odpowiedział:
- Widziałeś zamówienie? Musi być całkowicie zmywalna, ale nie plastikowa,
ma 200 ruchomych części, wszystkie wymienne,
działa na kawie i resztkach jedzenia,
ma łono, w którym się mieści 2 dzieci naraz,
ma taki pocałunek, który leczy każdą rzecz: od startego kolana do złamanego serca.
Anioł starał się powstrzymać Pana:
- To jest za dużo pracy na jeden dzień, lepiej poczekać ze skończeniem do jutra.
- Nie mogę.
Powiedział Pan.
- Jestem tak blisko skończenia tego dzieła, które jest tak bliskim memu sercu.
Anioł zbliżył się i dotknął kobiety:
- Ale zrobiłeś ją taką miękką, Panie?
- Ona jest miękka, ale zrobiłem ją także twardą. Nawet nie wiesz ile może znieść lub osiągnąć.
- Będzie myśleć? Spytał anioł.
Pan odpowiedział:
- Nie tylko będzie myśleć, ale rozumować i negocjować.
Anioł zauważył coś, zbliżył się i dotknął policzka kobiety.
- Wydaje się, że ten model ma skazę.
Powiedziałem Ci, że starałeś się dać za wiele rzeczy.
- To nie jest skaza - sprzeciwił się Pan - to jest łza.
- A po co są łzy? Zapytał anioł.
Pan powiedział:
- Łza to jest forma, którą ona wyraża swoją radość, wstyd, rozczarowanie, samotność, ból i dumę.
Anioł był pod wrażeniem.
- Jesteś Panie geniuszem, pomyślałeś o wszystkim, to prawda, że kobiety, są zdumiewające.
- Kobiety mają siłę, która zdumiewa mężczyzn.
Mają dzieci, przezwyciężają trudności, dźwigają ciężary,
ale obstają przy szczęściu, miłości i radości.
Uśmiechają się, kiedy chcą krzyczeć,
śpiewają, kiedy chcą płakać,
płaczą , kiedy są szczęśliwe
i śmieją się, kiedy są zdenerwowane.
Walczą o to, w co wierzą, sprzeciwiają się niesprawiedliwości,
nie zgadzają się na "nie" jako odpowiedź, kiedy wierzą, że jest lepsze, rozwiazanie.
Nie kupią sobie nowych butów, ale swoim dzieciom tak...
idą do lekarza z przestraszonym przyjacielem, kochają bezwarunkowo,
płaczą kiedy ich dzieci osiągają sukcesy i cieszą się kiedy przyjaciele odnoszą sukcesy.
Łamie się im serce, kiedy umiera przyjaciel,
cierpią, kiedy tracą członka rodziny,
ale są silne, kiedy nie ma skąd wziąć siły.
Wiedzą, że objęcie i pocałunek może uzdrowić zranione serce.
Kobiety są różnych wielkości, kolorów i kształtów.
Prowadzą, latają, chodzą lub wysyłają ci maile
żeby powiedzieć ci, że cię kochają.
Serce kobiety jest tym, co powoduje, że świat się kręci.
Przynoszą radość i nadzieję, współczucie i ideały.
Kobiety mają wiele do powiedzenia i do dania.
Tak, serce kobiety jest zadziwiające.
Wyślij to, mój Aniele do kobiet...Żeby zwiększyć ich samoocenę i piękno!
Wyślij to, mój Aniele do mężczyzn...Żeby zwiększyć ich szlachetność!
I żeby umieli kochać kobietę, kiedy ta zapuka do ich drzwi i żeby nie pozwolili jej odejść........
reklama
Podziel się: