reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

10 dpo strasznie mnie kuło jakoś obok lewego jajnika , ale tak bliżej środka, jakby mi tam ktoś śrubkę wkręcał🤔,tak cały dzień + bol jajnikow wtedy i bardzo wrażliwe piersi..totalna susza wczesniej , a od wczoraj bardzo dużo gęstego sluzu i cały czas uczucie wilgoci...I tak pomyślałam, że zrobię test...mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze 🥰
A ile się staracie ? :)
 
reklama
Czas się przywitać... obserwuje juz jakiś czas po tajnemu i czerpie wiedzę 🧐🙈 Z nie mężem (uwielbiam, pożyczam) staramy się już jakieś 2 lata.. ostatnia ciąża (we wrzesniu) skończyła się poronieniem w 12 tygodniu.. znaczy dowiedziałam się tak bo zarodek był oceniany na 7 ale też nie wiadomo czy się prawidłowo rozwijał i kiedy przestał.. w szpitalu powiedzieli że potem się kurczy więc ciężko określić! Poronienie było samoistne, zdecydowałam się czekac.. nigdy więcej takiej decyzji, choc mam nadzieję że już nigdy nie będę musiała takiej podejmować! Mieszkamy w UK a tu jak juz wam wiadomo do 12 tyg to dla nich nie jest ciąża.. podsumowując 26 mają był apkowy termin porodu.. dziwacznie jest to też 1 dzien spodziewanego @, będę testować trzymajcie kciuki proszę bardzo ładnie 😇🙏😊 liczę na super szczęśliwy zbieg okoliczności 🤔
 
Czas się przywitać... obserwuje juz jakiś czas po tajnemu i czerpie wiedzę 🧐🙈 Z nie mężem (uwielbiam, pożyczam) staramy się już jakieś 2 lata.. ostatnia ciąża (we wrzesniu) skończyła się poronieniem w 12 tygodniu.. znaczy dowiedziałam się tak bo zarodek był oceniany na 7 ale też nie wiadomo czy się prawidłowo rozwijał i kiedy przestał.. w szpitalu powiedzieli że potem się kurczy więc ciężko określić! Poronienie było samoistne, zdecydowałam się czekac.. nigdy więcej takiej decyzji, choc mam nadzieję że już nigdy nie będę musiała takiej podejmować! Mieszkamy w UK a tu jak juz wam wiadomo do 12 tyg to dla nich nie jest ciąża.. podsumowując 26 mają był apkowy termin porodu.. dziwacznie jest to też 1 dzien spodziewanego @, będę testować trzymajcie kciuki proszę bardzo ładnie 😇🙏😊 liczę na super szczęśliwy zbieg okoliczności 🤔

Witaj, przykro mi z powodu Twojej straty. Może los się uśmiechnie i Dzień Mamy będzie szczęśliwy z dwiema mocnymi kreskami a w lutym powitasz swoje szczęście na świecie 🥰 Ja też wtedy testuje. Dwa miesiące temu straciłam dziecko w 13 tyg z tym że dowiedziałam się na prenatalnych że to świeża sprawa że serduszko przestało bić niedawno może nawet kilka godzin wcześniej. Więc u mnie było wywoływane poronienie i później lyzeczkowanie. Obym nie musiała tego nigdy więcej doświadczać.
 
Witaj, przykro mi z powodu Twojej straty. Może los się uśmiechnie i Dzień Mamy będzie szczęśliwy z dwiema mocnymi kreskami a w lutym powitasz swoje szczęście na świecie 🥰 Ja też wtedy testuje. Dwa miesiące temu straciłam dziecko w 13 tyg z tym że dowiedziałam się na prenatalnych że to świeża sprawa że serduszko przestało bić niedawno może nawet kilka godzin wcześniej. Więc u mnie było wywoływane poronienie i później lyzeczkowanie. Obym nie musiała tego nigdy więcej doświadczać.
Tego wszystkiego nie da się opisać, ogromnie współczuję 🥺 będę również trzymac kciuki za Ciebie i oby się udało 🥰
 
5dpo… Ale dziś wraca wir pracy, więc nie ma czasu na myślenie! 😂
 

Załączniki

  • IMG_0426.jpg
    IMG_0426.jpg
    49 KB · Wyświetleń: 60
reklama
Do góry