reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Smaczki inne niż mleczko

a od kiedy dajecie mleko 2? ja dzis zrobilam malej ale zjadla dwa lyki

została mi jeszcze jedna puszka Enfamilu1, starczy pewnie na jakies 4-5 dni a później dam jej Hipp 2. Na razie chce kupić małą puszkę na próbę. Ale pediatra powiedziała, że mam od razu przejśc na 2 bez mieszania jedynki z dwójką itp.
 
reklama
ja zaczęłam mieszać 2 z 1, dodawałam po 1 miarce ale kupy są zielone więc na razie odpuściłam, ale ponoć przy bebilonie pepti 2 może tak się zdarzyć.
 
witam
dziewczyny powiedzcie mi proszę jak to jest z tym mlekiem, bo ja moją małą karmie cały czas enfamil 0 lac i to jest do 6 miesiąca, kolejne mleko jest już normalne z laktozą, jeżeli mała takiego nie może to mam jej cały czas podawać to do 6 mc-a, konsultowałam się z pediatrą oczywiście ale ona nie ma przeciwwskazań by nadal jej podawać to samo mleko, powiedziała że z czasem postaramy sie wprowadzać to z laktozą ale jeszcze nie teraz, że za wcześnie. Biorąc pod uwagę, że nie trawi żadnej kaszki ani kleików strasznie po nich ulewa to wygląda na to że nadal coś się w jej brzuszku dzieje, choć jak wiadomo ponoć kaszki bez mleczne laktozy nie zawierają. Trochę się martwię czy to mleko nie będzie miało za mało wartości odżywczych, które dziecko potrzebuje na każdym etapie życia. Daje jej zupki i obiadki na razie słoiczkowe to wcina, czasem uleje ale nie jest jeszcze tak źle jak przy kaszkach, teraz zamierzam jej gotować sama na zmianę ze sloiczkami jak będzie potrzeba. Z owocami też jest problem bo za dużo kwasu się przy nich wytwarza i też ulewa. Więc tu już brak witamin, więc dostaje takie w kropelkach. Ale czy to wystarczy?
A i jeszcze jedno do mam sloiczkowych wiecie już jaka firma jest dobra i smaczna dla dzieciątka? Ja sprawdziłam gerbera i małej smakuje, bobovity tez posmakowaliśmy ale jakieś takie za bardzo papkowate są i przy drugim słoiczku aż mi się wzdrygała:-D więc zaprzestałam.

GosiaLew widzę że ty na pepti jesteś wiec mały tez ma problem z laktoza, choc tam ponoć jest jakis maly procent i widze, że 2 jest a qrcze w enfamilu nie ma. Pisałaś może w tym watku jak wyglada jadlospis Kubusia??? własnie doczytałam, że pepti to bardziej stosuje się na mleko krowie niż na laktoze, wiec u ciebie chyba nie problem z laktoza tylko z bialkiem:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Gosia z tego co ja pamiętam,to po bebilonie pepti te kupy zawsze były jakieś zielone(a karmiłam nim i Kubę i Ole),dopiero jak przeszłam na normalne,to się poprawiły:tak: Kacper pije normalny bebilon i też zielone kupy ma,ale się nie przejmujemy:-)
Co do jedzenia,to ja zauważyłam,że Kacper jak zaczął etap ząbkowy,przestał jeść łyżeczką.Płakał strasznie,dlatego zupki i desery daje mu z butli,tylko banana je łyżeczką. Może przez ząbkowanie wasze dzieci mają wstręt do łyżeczki,bo smoka mogą sobie dziąsłami ściskać,a to chyba im ulge przynosi.Także może spróbujcie dać z butelki;-)

Gniesia to mleko jest odpowiednie jako podstawa żywienia do 12 msc i wyżej,także nie musisz się martwić. A robiłaś małej badanie na refluks,właśnie ze względu na ulewanie?
Mój Kuba miał,ale taki bez ulewania.Wszystko cofało się do gardła i wracało,przez co często chorował.13 razy na Polankach leżał:szok:
 
Ostatnia edycja:
13 razy masakra, a na co tak chorował?
ja trafiłam raz na polanki jak mała się rozchorowała i już więcej nie chcę, u niej tylko podejrzewają refluks ale chyba pojadę prywatnie zrobić jej to usg teraz już powinno być ładnie widać, a ten refluks jakoś się leczy u takich maluchów?? bo ja sama jakiś czas brałam leki ale to na nadprodukcję kwasów i jakoś przeszło. A u małej z tym ulewaniem jest różnie jak była mniejsza to wogóle z pieluchami spała, teraz już jest lepiej ale jak np usiadzie to od razu jej sie odbija jak lezy na brzuszku to tak samo jak za dlugo sie ja trzyma w pionie to tez, czesto jej sie odbija i wtedy nadmiar jej wylatuje, a najlepiej jak bąka puszcza:-), po spaniu juz taki przeźroczysty płyn jej idzie. Pediatra w sumie jakoś na to zbytnio nie reaguje nie wiem czemu, może też ma nadprodukcje kwasów.
 
Gniesia Kubie też się ulewa jak leży na brzuszku i beka, to chyba normalne akurat. No ale jak jest w pionie to chyba nie powinno być. U nas to znowu czasem bywa tak, że Kuba po zjedzeniu mleka jak czekamy na odbicie to wymiotuje i to wszystko co zje, najpierw beknie a potem wszystko zwróci, miałam tak z kilka razy, ale nie jest to nagminne. Fakt, że moje dziecko brzuszek ma wrażliwy. My na polankach jeszcze na szczęście nie byliśmy.
Z tego co wiem to isomil jest jeszcze z mniejszą zawartością laktozy. A nietolerancja na laktozę przechodzi a przynajmniej przejść powinna więc pewnie z czasem będziesz musiała podać mleko z laktozą. Nas czeka podanie mleka normalnego dla sprawdzenia czy jest jeszcze skaza białkowa, ale to zrobię jak mały przejdzie juz typowo na mleko następne. A pepti jest na skazę białkową a nie na problem z laktozą. A lekarze przepisywali też na nietolerancję laktozy i cofnęli refundacje na 3 pierwsze miesiące stosowania.

Nasz jadłospis wyglada tak mniej wiecej:
6-7 pepti 180 ml
9-10 kaszka ryżowa z nestle sinlac plus owoce (chwilowo jest mleko, bo młody płacze przy jedzeniu)
12-13 obiadek - gotuję sama, dynię z ziemniakiem i indykiem, czasem cukinia, szpinak. Niedługo wprowadzę brokuła jeszcze i też pewnie dojdzie jakiś barszczyk. Na marchewkę mamy uczulenie na razie, selera boję sie dodać do zupki, na razie odczekam.
15-16 mleko (pepti) 180 ml
17-17.30 deserek w postaci owoców
19-19.30 mleko 200 ml

Generalnie Kuba ma alergie pokarmowe różne a przynajmniej na większość nowości reaguje wysypką, które z czasem potrafia minąć, więc ma brdzo wrażliwy układ pokarmowy.

Agniesia bebilon pepti ma więcej żelaza wiec stąd te zielone kupy.
 
Ostatnia edycja:
a możesz mi napisać jakie owocki je Kuba i czy te ze sloiczkow czy tez sama przecierasz, tak myślałam jeszcze o cukini czy można dodawać do tych obiadkow, babcia w ogródku ma wszystkie warzywa i chce sie przerzucic na gotowanie, a co do tej kaszki sinlac tez sie przymierzam moze po tej moja nie bedzie ulewala
 
reklama
Gniesia Kuba owoce je ze słoiczków i kupuje gerberaz zazwyczaj głównie gruszki wiliamsa, ostatnio też jabłko z gruszką czy jabłko z brzoskwinią. Na banana miał wysypkę, na owoce leśne też tak zareagował, ale często jest to tylko pierwsza reakcja. Do niedawna wysypywało go po jabłku. Obiadki już gotuję a cukinia jest dobra, bo jest słodka. Sinlac mieszam ze zwykła kaszką ryżową.
 
Do góry