reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Smaczki inne niż mleczko

reklama
Sylvanas, taki sklepik jest na ul. Poznańskiej, niewielki ale zawsze coś. Poza tym wiem, że ekologiczne warzywa i owoce są też w Hali Targowej (moja szwagierka kupowała tam dla synka), a dobre mięsko można kupić w Epi.

Karolina- nasz żlobek jest malutki (12 dzieci) i prywatny więc nie ma tam wyżywienia. Po prostu rodzice zostawiają to co Panie mają dać maluszkom.
 
Suseł i keyko dziękuje za podpowiedź. A Suseł uważaj na te warzywa na Hali Targowej bo oni normalnie kupują warzywa na targu na oleśnickiej, czyli tam gdzie wszystkie sklepy i ciężko znaleźć tam jakieś eko. Ja ostatnio byłam koło mnie na spacerze na ogródkach i jedna pani dała mi troszke warzywek ze swojego i powiedziała że w ogole nie pryskane. :)
 
jaka cisza tu zapanowała ;)

ja mam pytanie trochę z innej beczki. Czy taki deserek owocowy jest w stanie zastąpić jedno karmienie piersią? Tak by dziecko wytrzymało z 2 godziny chociaż do następnego posiłku. Czy raczej nie da rady. wiem, ze to zależy pewnie tez od dziecka ale jak jest u was?

albo co oprócz zupki i deserku można podać maluchowi (tak by przyrządzenie nie wymagało mleczka ). myślałam o kaszkach na wodzie..
 
Ostatnia edycja:
Gosia Lew jak robisz ten szpinak bo ja kiedys ugotowalam mrozony i zblenderowalam z ziemniakiem to wyszla pupla nie do jedzenia.

my dzisiaj probowalismy patisonki młodziutkie, ujdzie. Na moje wszystko to smakuje podobnie a zwlaszcza jak dodaje oliwe z oliwek.

w watku z przepisami ktoras z was pisała, że miksuje warzywa z dodatkiem wywaru z warzyw ale nie ziemniaka. Nie powinno sie tej wody dodawac?? Bo ja gotuje wszystkie warzywa razem i je miksuje. Robie coś źle?
 
Gosia Lew jak robisz ten szpinak bo ja kiedys ugotowalam mrozony i zblenderowalam z ziemniakiem to wyszla pupla nie do jedzenia.

my dzisiaj probowalismy patisonki młodziutkie, ujdzie. Na moje wszystko to smakuje podobnie a zwlaszcza jak dodaje oliwe z oliwek.

w watku z przepisami ktoras z was pisała, że miksuje warzywa z dodatkiem wywaru z warzyw ale nie ziemniaka. Nie powinno sie tej wody dodawac?? Bo ja gotuje wszystkie warzywa razem i je miksuje. Robie coś źle?

Ja gotowałam szpinak mrożony w kulkach, dodałam ziemniaka i zblendowałam, no i dodałam oliwy. Też wyszła papka ale młody zjadł z chęcią nawet, z bobovity też szpinak jest dobry.
Teraz jemy cukinię, jest słodziutka i Kubie smakuje. Za jakis czas będe dodawała koperek do niej jeszcze. No oczywiście z ziemniakiem.
Dodajemy też czasem mięsko z indyka.
Ja nie dodaję tej wody z ziemniaka, gotuję osobno.

Czarna ja daję owoce na podwieczorek, starcza to na 2h, ale nie daję Kubie jak jest głodny. Je tak koło 15-16, owoce dostaje koło 17.30-18. A po 19 mleczko. My dajemy kaszkę, ale robioną na mleku, bo musimy używać do tego swojego mleczka, ale te kaszki mleczno ryżowe to możesz jak najbardziej podawać.
Mi też podobnie pachnie przez oliwę, chociaż dodaję nie za dużo.
 
czyli osobno marchew a osobno ziemniaki gotujesz? Ale ta woda jest zła czy jak? Ja robie porcje na dzien max dwa wiec mam takie małe ilosci tego jedzonka. Chociaz dzisiaj gotowałam wszystko na parze, razem z ziemniakami dla nas. Wszystko bez dodtaku soli, dopiero potem sie zorientowalam, że nie dosoililam sobie później pyrków. Mąz tego tez nie wyczul :)
 
Czarna 84 ja mieszam owoc ( starte jablko, gruszke, brzoskwinie) z kleikiem ryzowym tak pol na pol. Stosuje to wzamian gotowych kaszek owocowych. Tak przygotowany posilek zastepuje u nas jedno karmienie piersia. W pierwszych dniach oferowalam jej jeszcze cycucha, ale teraz pociagnie raz i sie nim bawi. Wiec raczej nie jest glodna.
 
Ostatnia edycja:
reklama
czarna my dajemy owoce na drugie śniadanie, gdzieś 2 godziny po porannym mleku, potem idzie spać i jak wstanie dostaje mleko, a zwykle śpi nie dłużej niż godzinę
 
Do góry