reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Smaczki inne niż mleczko

reklama
wczoraj była próba jedzenia kleiku-kukurydzianego- nie bardzo wiedziała jak to robić - a jak w końcu cos zatrzymalo sie w buzi to czekała z tym z otwartymi ustami i patzrzyła sie zdziwiona;) - w sumie może poł łyżeczki wpadlo do brzuszka - albo i nie - bo śliniak wyglądał jakby jednak te pół łyzeczki wylądowoało na nim :)
 
Ja czytalamze jak dziecko jest na mm to powinno sie troszkedopajac.Ja tak robie od 1 miesiaca ale nie daje jej calej butli do picia tylko kilka lyczkow herbatki rumiankowej.Jak malutka skonczy 4 miesiace to zaczne jej podawac ucierane jabuszko tak na sprobowanie :-)
 
Ostatnia edycja:
a dziś Viki posmakowła soczku jabłkowego- wybrałysmy sie na spacerek- amądra mamusia czyli ja - zapakowla wszystko oprócz picia- a upał zrobił sie nieziemski i dziecku sie pić zachccilo- nie chcialam ryzykowac podając zwykła wode więc kupiłyśmy jabłkowy bobo fruta- w sumie wypila 60ml - na raty - chyba jej smakowało :)
 
Mnie wczoraj położna powiedziała, że jak mała nie zacznie lepiej jeść to mogę jej dawać trochę kaszki ryżowej:) dzisiaj coś kupię i będziemy próbować.
 
też sie zastanawiam nad kaszką bo moja zaczęła jeszcze mniej jeść niż wcześniej, teraz najada się 70 ml po 3-3,5 godzinach niejedzenia, chyba trochę przymało jak na ten wiek....
a i pić nie chce
 
Jak Gabryś skończy 4mce, to chyba zacznę wprowadzać soczki i potem owoce i warzywka (już obejrzałam, co jest w słoiczkach dla niemowląt po 4cmu i takie też warzywa i owoce zamierzam mu wprowadzać). Jeśli chodzi o kaszki i kleiki, to nie jestem na razie do końca przekonana - Gabryś najada się, chociaż nie je jakoś dużo (sporo mniej, niż wg tego, co na opakowaniu), a nie chcę mu rozpychać żołądeczka. No chyba, że okaże się, że mało przybywa - ale chyba nie, bo ostatnio się martwiłam, a było ok :)
 
My dzisiaj spróbujemy kaszki ryżowej z bananami, ale na moim mleku a nie modyfikowanym. Ninka ostatno trochę lepiej przybrała- 200 gram w 12 dni- ale to i tak niewiele. Poza tym nie chce jeść kolacji, za nic nie potrafię jej przekonać do jedzenia z piersi/butelki po kąpaniu więc doktor stwierdziła, że może kaszka łyżeczką wejdzie... zobaczymy
 
wczoraj Viki dostała troszke kaszki- bo nie chciala pic mleczka a to byla jej pora karmienia i zrobiłam jej z niego kaszkę - troszkę podziumdziała ale dosłownie łyzeczkę:-)- i dałam jej jeszcze jabłuszko- tez troszkę podziumdziala - ale tez tylko kilka luzeczek a polowa wypadła :-D - pamietam jak kuba w jej wieku dostal jabłuszko to wciagnal cały słoiczek:tak: w ogóle spisywałam wczoraj jej jedzonko i wypiła 780mleczka i jakies 180 herbatki- a mleczka wg "kartonika" powinna wypijać 900 - tak mam wrażenie że troszke za mało - ale ona nie chce - jak jej zrobię 150 bo tyle powinna to wypija około90 - i reszta sie marnuje...więc robie jej tymi 90 albo po 120- i tak zawsze na dnie jeszce zostaje- a jak inne dzieciaczki karmione mm:confused:
 
reklama
viki Gabryś też teoretycznie powinien wypijać 900ml, bo 5x180ml... ale on dobowo wypija 600-660ml, ma 5-6 karmień, na jedno zjada między 100-150ml. Mimo to przybywa w normie więc widocznie takie jest jego zapotrzebowanie :-) ja sobie zapisuję ile i o której zjada i mam porównanie, że w ciągu miesiąca i tak zwiększył ilość wypijanego mleczka, więc widać, że jak potrzeby rosną to i więcej wypija. Pewnie te wartości na opakowaniach są jakoś uśredniane (chociaż spotkałam się też z opinią, że to są wartości maksymalne dla danego miesiąca, ale nie wiem), bo wiadomo, że dzieć o wadze urodzeniowej 4,5kg będzie miał inne potrzeby od dziecia o wadze urodzeniowej 3kg... a mój miał 2900g, więc myślę, że dlatego mniej wypija.
 
Do góry