reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Smaczki inne niż mleczko

Margoz spróbuj podać dynię. Zostaje Ci samemu gotować i łączyć składniki. Ja jeszcze na jesień pomroziłam sobie dynie w kawałkach. Miałam od mamy z działki więc będę sobie potem gotowała, pozbieram słoiczki gotowe i też mogę takie małe zawekować.

vickigus dzieci w sumie teraz mało jedzą, ale potem to na pewno będą słoiczek szamały a tak to najmniejsze porcje mają 130 gram chyba a nie opłacałoby producentom się robić mniejszych porcji. A co do smaków to dziecko nie musi ich wszystkich jeść w ciągu miesiąca. Ważne chyba, żeby wprowadzić na początku te podstawowe składniki a resztę można później podawać wg uznania bądź samemu gotować. Ot, takie moje przemyślenie
 
reklama
tak ,takie jabłuszko ze słoiczka, z tego co kojarzę to było z hippa. No właśnie - muszę odstawić i dopiero za jakiś dłuższy czas, tak jak mówisz - miesiąc spróbować raz jeszcze. Następnym co chce wprowadzić jest ziemniak z dynią, ale poczekam z ok tydzień, półtora, może mu ta wysypka zejdzie.
moj Igor ziemniakiem z dynia plul na odleglosc.................sama sprobowalam i jest okropne!!! wiec ja polecam mloda marchew z ziemniakiem tez z hippa.....Igor za pierwszym razem pol sloiczka zjadl tak mu smakowalo...........i jest dobre w smaku)))))a ta dynai fuuu...............ale to nasze osobiste smaczki wiec opinia moja)))))))))))))))))))))))
 
GosiaLew, tylko nie mam za bardzo dojścia do bezpiecznych warzyw, tak to bym sama gotowała, a tych ze sklepu to nie chcę małej podawać, jakoś większe zaufanie mam do słoiczków
może za jakiś czas spróbuję znowu z ziemniaczkiem, może to była jakaś chwilowa nietolerancja, mam taką nadzieję
 
U nas najbardziej smakują słoiczki też właśnie Hippa, również herbatka Hipp np. koper włoski z sokiem jabłkowym.

A faktycznie jak raz spróbowałam chyba dynię, to myślałam, że się skręcę, ohyda, co oni wciskają naszym maluszkom :-D!!


Ja mam pytanie czy wiecie może, czy jest różnica w smaku pomiędzy firmami MM?
Brunik nie chce ssać z prawej piersi, ssie tylko lewą i czuję, że to nie jest wystarczająco, chciałam go dokarmić, ale zdecydowanie MM Gerber nie za bardzo mu smakuje :-(
 
Mojemu kajtkowi dynia z ziemniaczkami hippa smakuje najbardziej ze wszystkich słoiczków. Nawet wygrywa z jabłuszkiem czy marchewką. Wcina az mu az mu sie uszy trzesa.

Tylko jakoś było to troszke dla niego za gęste więc dolewam 2 łyżki stołowe wody i mieszam, ma wtedy konsystencje jak marchewka i lepiej mu to idzie. :)
 
benfica zdziwisz sie ale ja tez mam uczulenie na ziemniaki i to wlasnie przy obieraniu. Skrobia w ziemniakach w kontakcie ze skora powoduje ze moje rece robia sie czerwone i swedzaca a czasami dochodzi wysypka. Zeby bylo smieszniej mam tez uczulenie na make pszenna:eek:

Sonia my jemy Nan i Lenka nie narzeka, zajada ze smakiem.
 
Dynia z ziemniakiem tak wstrętnie smakuje, bo jest nie doprawiona. Ale nasze dzieci nie wiedzą co to sól itd. To tak samo jakbyście sobie ziemniaków nie posoliły, też mdłe.
 
a u mojej mamy i tesciowej rosnie juz młoda marcheweczka i zastanawiam sie czy podac ją Mai - to bedzie jej pierwsze inne danie niz mleczko, czy jednak ze sloiczka? Myslicie, że dac jej takie na pierwszy ogien?
Bo myslałam tez, żeby pierwszy tydzien sloik a potem juz z ogrodka...

Sonia my jestesmy na Enfamilu i Mai tez smakuje. A dopiero od niedawna pije. Może kup jakąs mniejszą paczkę innego mleka i sprawdź. Nie mam doświadczenia ale mi sie wydaje, że jakas roznica w smaku moze byc.
 
Ja też się chciałam poradzić w kwesti podania młodej marchewki i ziemniaka - może któraś mama próbowała?

Troche się bałam bo podobno dzieci po młodych warzywach mają biegunke i narazie daje córce ze słoiczka.
 
reklama
niby mówia, że młode warzywa (nowalijki) mają wiecej pestycydów i innych związków chemicznych niekorzystnych a nawet szkodliwych dla organizmu, ale jesli pochodza z domowej uprawy i nie sa stosowane żadne nawozy to chyba są w porządku, ja zreszta nie wiem jak to jest aczkolwiek Ali podawałam marchewki, ziemniaczki i inne warzywka z ogródka mojej mamy, która nie stosuje zadnych nawozów itp. i nic jej nie bylo a były to nowalijki, gdyż wprowadzałam jej pierwsze pokarmy stałe na przełomie lipca/sierpnia gdy miała 5/6 miesiecy i wszystko dobrze z nią było... teraz Mai jeszcze nic nie dawał do spróbowania, ale ja chyba będe dla niej kupować warzywa organic i sama jej bede gotować tak jak robiłam Ali. Jednak jeszcze sie troszke wstrzymam z tymi stałymi pokarmami bo moja kluska na moim cyckowym mleku tak dobrze przybiera, że nie trzeba mi jej jeszcze niczym dokarmiać a na nowe smaki ma jeszcze całe zycie... no a dzis ją zwazyłam i ma 8200g. :szok: więc widać, iż mamine mleko służy jej bardzo dobrze :tak:;-)
 
Do góry