mój mały przekonał się do kaszki ale bananowej. żadnej innej nie tknie
Poza tym ta kaszka to mu nic nie daje :/ Podaje mu wieczorem ok 120 ml a i tak budzi się po 5 godzinach - tak samo jak po mleku :/ W tym przypadku - skoro nie ma rzadnych z tego korzyści zdecydowałam że chyba odstawie na razie mu tą kaszkę. Jak myślicie? Co może mu wydłużyć sen?
reklama
mój mały przekonał się do kaszki ale bananowej. żadnej innej nie tkniePoza tym ta kaszka to mu nic nie daje :/ Podaje mu wieczorem ok 120 ml a i tak budzi się po 5 godzinach - tak samo jak po mleku :/ W tym przypadku - skoro nie ma rzadnych z tego korzyści zdecydowałam że chyba odstawie na razie mu tą kaszkę. Jak myślicie? Co może mu wydłużyć sen?
Tabletki nasenne
A tak serio to chyba nie mamy większego wpływu na wydłużanie snu naszych dzieci. Niektóre będą się budzić częściej, niektóre przesypiać całą noc i żadne jedzenie chyba tego nie zmieni. Mi się trafił egzemplarz nieprzesypiający nocy.
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Ja podałam kilka razy (w sumie to 3 razy) jabłuszko, ale go chyba uczuliło. Musze odstawić odczekać kilka dni i spróbuję podać marchewkę. Gdybym karmiła piersią pewnie bym jeszcze nie podawała.
Pytanie czy kleik ryżowy może uczulać? Ja dodaje tak łyżkę do kaszki na wieczór, Kubie smakuje i chętnie zjada 150 ml wtedy i śpi do 2 w nocy, potem karmię go tylko bebilonem i w mam jedną pobudkę na jedzenie w nocy. Ciekawe czy gdybym podała bez kleiku to też by mi spał do 2 w nocy?
Pytanie czy kleik ryżowy może uczulać? Ja dodaje tak łyżkę do kaszki na wieczór, Kubie smakuje i chętnie zjada 150 ml wtedy i śpi do 2 w nocy, potem karmię go tylko bebilonem i w mam jedną pobudkę na jedzenie w nocy. Ciekawe czy gdybym podała bez kleiku to też by mi spał do 2 w nocy?
Ja myślę jak Tab - synek w końcu sam sobie jakoś ureguluje godziny. Mój od urodzenia budził się w nocy 2 razy, nawet jak był jeszcze na cycu. Potem zaczął się budzić raz - nad ranem w okolicach 3-4, potem przesunął te godziny na 4-5, a ostatnio już coraz częściej zdarza się 5-6. Dla mnie "dopasanie" na noc to ściema - niby my jesteśmy dorośli i duzi ;-) ale generalnie nie ważne, o której i ile zjem wieczorem, budzę się tak samo :-) Mojej koleżanki córcia ma już prawie rok i do tej pory budzi się w nocy 2 razy, a przecież je już różne rzeczy. Widocznie tak potrzebuje.mój mały przekonał się do kaszki ale bananowej. żadnej innej nie tkniePoza tym ta kaszka to mu nic nie daje :/ Podaje mu wieczorem ok 120 ml a i tak budzi się po 5 godzinach - tak samo jak po mleku :/ W tym przypadku - skoro nie ma rzadnych z tego korzyści zdecydowałam że chyba odstawie na razie mu tą kaszkę. Jak myślicie? Co może mu wydłużyć sen?
maran-atha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 6 491
mnie też takowy sie trafiłMi się trafił egzemplarz nieprzesypiający nocy.
jejku - jak wy fajnie macie- moja najada się max na 2,5- 3 godzinki- wyjatek stanowi rano- bo dziś wypiła mleczko po 6 - a następne koło 10
dzis wróciłam tez do nowych smaków- bo cały czas na mleku była, ale zacżeła go pić coraz mniej- zdarzało sie że po 30!!!
dostała dzis marchewke - nie wiem czy to od patrzenia na nas jak jemy- ale jadła jak stara heheh - aż w szoku byłam - bo przeciez nie ćwiczyła, a nauczyła się jejść
)) - dałam jej 4 łyżki - a najlepsze było, że po tej marchewce wypiła jeszcze ze 120 mleczka ! - ale potem jej sie maruda włączyła - na szczęście juz śpi, choc takie wczesne zasypianie u niej nie wróży nic dobrego...![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
edit: idealnie po wciśnięciu enter usłyszałam ryk- ale to był chyba tylko zły sen...mam nadzieję![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
dzis wróciłam tez do nowych smaków- bo cały czas na mleku była, ale zacżeła go pić coraz mniej- zdarzało sie że po 30!!!
dostała dzis marchewke - nie wiem czy to od patrzenia na nas jak jemy- ale jadła jak stara heheh - aż w szoku byłam - bo przeciez nie ćwiczyła, a nauczyła się jejść
edit: idealnie po wciśnięciu enter usłyszałam ryk- ale to był chyba tylko zły sen...mam nadzieję
angelka123
i tylko nadzieja......
Gosia ja mysle, ze obecnosc kleiku czy kaszki nie ma wplywu na sen nocny
Wczoraj Stas zjadl z 10ml i usnal. W zaden sposob go nie dobudzilam. Juz szykowalam sie na wczesna pobudke a obudzil sie o 5:48... Ale czesto zastanawiam sie od czego to moze zalezec? U nas roznie... Stas usypia o 21 i zazwyczaj spi do 5-6. Ale zdarza sie tez ze i o 2 sie obudzi.
Dziewczyny ile jednorazowo podajecie marchewki ze sloiczka?
Dziewczyny ile jednorazowo podajecie marchewki ze sloiczka?
Ostatnia edycja:
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Angelka dziś podałam bez kleiku i wypił mi tylko 100 ml a z kleikiem wypije 150 bo mu smakuje. Na razie nie podaję niczego innego, zobaczę czy to alergia i muszę sinlac wypróbować, ale to raczej na gęsto i/lub z owocami jak już więcej wprowadzę.
Vickigus mój je co 3 lub czasem 4h. Ale czasem domaga się po 2h.
Vickigus mój je co 3 lub czasem 4h. Ale czasem domaga się po 2h.
Macie racje... niech się budzi w nocy
Ma do tego prawo... w sumie to jak to jest tak 2 do trzech razy to jeszcze dam rade gorzej jak zdarzają mu się noce że co godzine do cycka chce.
Kasze stanowczo odstawiamy - zostajemy przy owocku(słoiczek) o 11 i obiadku(słoiczek) o 14 a reszta na cycku
No i co 2 dni biszkopt rozpuszczony w jabłuszku tak na wprowadzenie glutenu ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Szkoda że nie wyszło z tą kaszką bo miałam nadzieję na choć jedną przespaną noc. Przyznam że próbowałam dać kleik i kaszke ryżową i nie smakowało dopiero kaszka ryżowa z bananami podeszła mu. A jak dziś jej nie dostał wieczorem to był wielki prostest i ryk przez 3 godziny ale wole kaszke na razie odstawić skoro efektów nie ma.
Kasze stanowczo odstawiamy - zostajemy przy owocku(słoiczek) o 11 i obiadku(słoiczek) o 14 a reszta na cycku
Szkoda że nie wyszło z tą kaszką bo miałam nadzieję na choć jedną przespaną noc. Przyznam że próbowałam dać kleik i kaszke ryżową i nie smakowało dopiero kaszka ryżowa z bananami podeszła mu. A jak dziś jej nie dostał wieczorem to był wielki prostest i ryk przez 3 godziny ale wole kaszke na razie odstawić skoro efektów nie ma.
reklama
nasia
Fanka BB :)
Mój Igor je co 2 godz. jak w zegarku!! Choć zdarza mu sie co godzinę jak nie doje lub strasznie sie wierci przy jedzeniu. W nocy co 3 godz. Czasem pierwszy sen po kąpieli ma dłuższy - 4 godz, dwa razy spał 5. I nie wiem jak wydłużyć te przerwy bo to trochę męczące jest.
Podziel się: