reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ślubujemy - czyli przygotowania do slubu i do wesela:)

reklama
Mój facet mi się oświadczył, powiedziałam TAK. Ale co do daty to jakoś wolę poczekać, już kilka razy rozczarowałam się :-( Teraz troszkę się boję. Robię postępy, już zaczynam interesować się salami...i nieśmiało zerkam na kiecki..:-D Widze, że przygotowań jest strasznie dużo, trzymam za Was kciuki i życzę wszystkiego naj :-)
 
jutro jadę dekoratorkami gadać no ciekawa jestem co mi zaproponuja do kościoła i na sale :)

my bez poprawin. Z Dwojka dzieci nie damy rady. Poza tym śpimy w pałacu i najbliższa rodzina więc tam zjemy sniadanie, zapakujemy się i wrotki do domu. Tescie pewnie zostana z nami
 
My też nei mieliśmy poprawin. tzn całą niedzielę zeszło na żegnanie rodziny i spotkania z przyjaciółmi i wpomnienia minionej nocy. I tak przeciągneło się do 3 rano :)
 
ja po spotkaniu...czekam teraz tydzień na wycenę aranżacji. I tka we wrzesniu pojedziemy z babką do Palacu i pewnie się pare rzeczy zmieni.

Na pewno będzie kolor rozowo bialy z elementami szarego. Pelno lampionów:tak:
Kwiatki to nie wiemy bo ma byc wszystkie idelanie zgrane z sukienką:-) beda albo piwonie albo eustomy z kombinacją innych kwiatkow :)
 
a my chyba wesele będziemy mieć o tutaj http://www.pod-lipami.com.pl/wesela/ na filmiku to ta pierwsza sala:) różowa:) termin mamy nawet zarezerwowany na 25 sierpnia 2012:D

a co do poprawin to u Nas będą na 100%, bo będziemy mieli ok. 100 osób, z czego ode mnie ok. 20:D reszta to ze strony TŻ:p no i od Niego to głównie przyjezdni będą, więc w niedziele będą musieli coś zjeść:) a nie wyobrażam sobie, żeby teściowa miałaby ugotować coś dla choćby 50 osób:D

a Wy dziewczyny macie już modele sukienek???:)
 
Ostatnia edycja:
a mi sie coraz bardziej odechciewa wesele -i slubu... przynajmniej jesli chodzi o moja rodzine... cały czas jecza... ze zaduzo ludzi chcemy zaprosic - ze nie mamy kasy - a wesele robimy... cały czas sobie czegoś odmawiamy... żeby jakoś było... a kur** nawet na wlasne wesele mam załować ... dodajmy ze nasze wesele planujemy na max 65 os. zygac mi sie chce jak słucham mojej rodziny...
już dziś nie wytrzymałam i powiedziałam babci ze jezeli tak bardzo chce zeby bylo mniej ludzi to jej moge zaproszenia nie dac...
 
reklama
Asteria - u mnie tato mój na początku też nei był za bardzo za a to dlatego, że moje siostra teraz się będzie rozwodzić. Troche mnie to podłamało, ale nakrzyczałam na niego, że ja to nei ona, mój S to nie jej A i nie chcemy niewiadomo jakich nakładów finansowych, żeby ich nie obciążać za bardzo (rodziców). No i koniec końców powiedział, że to najlepsze wesele, z resztą nie chwaląc się wśród znajomych też pauje taka opinia i wszyscy zgodnie twierdzą, że będzie następnemu znajomemu trudno nas przebić.
A uwieżcie mi, sala nie była zbyt ładna. Ot, stołówka przy komisariacie policji w środku miasta.

W każdym bądź razie Asteria - to Wasze wesele, ale przygotuj się na komentarze. I uodpornij.
 
Do góry