Chlopaki niby pozniej zaczynaja mowic. Ale nie pamietam jak bylo z Maksiem. Jak narazie nie ma co sie martwic to sa jeszcze szkraby. Np u mamy na osiedlu tez jest taki Maksiu, w styczniu skonczyl 4 latka. babcia tak sie chwali ze on tak ladnie mowi itd.......No ale ja bym na miejscu jego mamy wybrala sie do logopedy bo dziecko owszem duzo mowi ale nic nie mozna zrozumiec :---(
A Maja z nowosci to
probuje mowic dzieci, siku, kupa= feeee
wiecej nie pamietam.skleroza, musialabym z kartka na dwor chodzic i zapisywac jak jej sie trafi powiedziec
A Maja z nowosci to
probuje mowic dzieci, siku, kupa= feeee
wiecej nie pamietam.skleroza, musialabym z kartka na dwor chodzic i zapisywac jak jej sie trafi powiedziec