Słodkie mamy :-)

[kinderek]

Mówią, że arbuz ma wysokie Ig, czyli teoretycznie powiniem cukier podnosić...u mnie super w normie.....
Teraz się obżarłam obiadem....zrobiłam znów pulpety w sosie pomidorowym i dla mnie makaron ze 100% mąki orkiszowej, korniszony, a dla reszty ziemniaki.....pękam w szwach....o 16 pomiar.....
Aisha a może poprostu za dużo na raz zjadłaś.....ja czasem też pasztet zjem i ok....a ostatnio miewam parcie na serdelki, fakt, ze są drogie i chude takie, ale zjadam spokojnie 2 szt, chleb z masłem do tego, ketchupu trochę i pomidor z cebulą, a cukry w normie.....kurde przesrane mamy, ciężko wyczuć co komu nie służy .....za mną to chodzi taka zwykła metka albo tatar, uwielbiam, a w ciąży ni wolno.....buuuuuuuuuuuuuuu.....
Cukier po obiedzie 116 czyli pięknie.....
już pożarłam dziś pół arbuza.....basta, bo pęknę.....a w ogóle to wypróżnić się nie mogę......a na siłę nie chcę....musze czopki dziś kupić....

 

[kinderek]

A Was wcięło...????? Z tęsknoty zjadłam 2 kosteczki czekoady z Oreo w środku.....

 

[natalia_bis]

kinderek dużo otrębów i siemie lniane dobrze na zaparcia robią

 

[kinderek]

kinderek dużo otrębów i siemie lniane dobrze na zaparcia robią

Otręby na mnie już nie działają.....2 lata na dukanie robi swoje......

 

[edyta_o17]

ja po obiedzie 117. juz zjadłam podwieczorek no i na dokladkę - 2 mufinki- tylko ciekawi mnie jak mi wywali cukier potem.
a nic mi się nie chce robić. znów mam lenia- alle i też brzuch mi się napina. brak chęci na cokolwiek.

 

[Aisha_23]

A ja spałam. Nie zjadlam za duzo- to normalne moje porcje. Jak w swieta jadlam pasztet taki w kostce, no wiecie jak wedlina to bylo ok, a ten z puszki- na pewno po nim. No zebym jeszcze zjadla cos slodkiego i mi wywalilo na 160, to bym chociaz sie cieszyla ze cos dobrego zjadlam, ale po glupim pasztecie? Phi! Biorę się za czytanie książki- siostra przyniosła, TV nie odpalam, mąż dłużej dziś w pracy...A książka zapowiada się fajna: " Wpadka"- pamiętnik z ciąży Miłego popołudnia! Ja podwieczorek zjem dopiero o 18.00.

 

[natalia_bis]

a ja dzisiaj na II śniadanie wciągnęłam całego banana (a niby nie można) i cukier 102
edyta muffinki....mmmmm pycha też bym zjadła:-)

 

[kinderek]

A ja poprawiłam jogobellą i jeszcze czekoladą....nie czuję cukru, bo dozuję te łakocie.....

 

[natalia_bis]

i znowu to samo I pomiar 122 II 108, no żesz jak rzucę tym śmieciem o ścianę to bedzie jego koniec. Muszę o tym koniecznie na wizycie powiedzieć!

 

[evi26]

Witam dziewczynki caly dzien w biegu dlatego dopiero teraz pisze u mnie dzis cukry w miare ok .Mialam dzis wizyte wszystko ok do porodu daleko ,malutka wazy 2100 ,jest taka pyzata i ma mamusi nos :-) dala sie dzis poogladac dokladnie .
Natalia mi sie tez czasem tak robi z tym glukometrem a to juz moj 2 i tak samo robi ,ja mysle ze nie mozna tak dokonca wierzyc tym glukometrom maja granice bledu .