reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodkie mamy :-)

no ja wczoraj przed snem wciągnęłam mandarynkę i dziś na czczo cukier 101. dawno nie miałam przekroczenia z rana. no ale myślę ze to mogła spowodować ta mandarynka.
kinderek daj znac co diabetolog mowiła jakie zalecenia itp..
 
reklama
Edyta bardzo możliwe, że mandarynka. Mi one też w kosmos cukry wywalają więc nie jem, chociaż dziwne że taki wysoki bo ja z reguły w nocy (2-4) zjadam słodki kisiel albo grysik i cukry ok są. Nie zdenerwowałaś się czymś może?
Ja dzisiaj na czczo 72 a zaraz jajo na miękko gotuję bo tak mi się chce:-D
 
Hej Wam, a ja wczoraj na posiłek nocny sobie pomyślałam- zjem coś treściwszego...nie był to dobry pomysł, tzn cukier na czczo 96, ale wracam do swojego systemu. Zjadlam zamiast kanapki i wody z chleba chrupkiego, z chlebem razowym. Dzis wlasnie koncze sniadanko. Mała mnie nastraszyła, bo od przebudzenia się w ogóle nie ruszała, ale jak zjadłam to sie widać obudziła uf!
 
Heja!!

Edyta to pewnie mandarynka - mi tez podbija - duzo mniej podnosi pomarancza. A swoja droga ,ze owoce powinno sie jesc najpozniej na podwieczorek - bo one wybijaja czesto cukier pozniej .
 
Tak Marija zgadzam się juz raz mialam doświadczenie z kiwi- no ale tak mi sie chciało- że trudno się mówi. same wiemy ile czasami wyrzeczeń musimy wytrzymać. po sniadaniu miałam 79.
wiecie mnie zaczyna już walić- tak mi sie chce słodkiego. ale wiem, ze kostka czekolady to mi nie pomoże- chyba się skusze i zrobie sernik na zimno i go zjem. normalnie tak mi sie chce.:(:rofl2:
 
Dziewczyny ale jaki robicie? Taki gotowy z torebki z galaretką czy jakiś odchudzony? Nie powiem też bym zjadła:-)
a ja po śniadaniu 107
 
ja zrobie tak jak z przepisu. inaczej nie umiem- zresztą jeszcze bedąc na diecie wcale nie robiłam. wiec nie wiem czy inaczej idzie? moze ktos ma pomysł
po obiedzie 110.
 
Ostatnia edycja:
heloł kobietki drogie....

czy któras z was wyladowała na patologi spowodu lekko podwyzszonego cukru po obciązeniu??

szlag mnie trafia.. norma do 140 a ja mam 141 i zamiast do diabetologa to lekarz mnie na oddział wysyła grrr.... no trafia mnie nieludzko dzis...
 
reklama
mysiak żartujesz? a może masz jakieś inne jeszcze podstawy do hospitalizacji? Bo jeżeli nie to każdy diabetolog go wyśmieje! Jeżeli nadal będzie się upierał to proponuję od lekarza rodzinnego załatwić sobie skierowanie do diabetologa i najpierw do niego na konsultację a szpital ew. na końcu.
 
Do góry