reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodkie mamy :-)

Marja no i sama już nie wiem, nie wiem też co z porodem- bo u mnie ryzyko wysokie cc. Co do bólu to jest ucisk tkanek na kregoslup juz raz to przechodzilam, tylko jeszcze gorzej w swieta Bozego Narodzenia....i wtedy tez bylam na izbie przyjec bo sie przestraszylam ze jakis zawal czy cos, a cisnienie bylo w normie, bo mierzylam. I co do porodu to z jednej strony szpital orlowskiego, gdzie porod kosztuje 500zl ale nie zwlekaja z decyzja o cc, a z drugiej strony szpital na karowej gdzie porod rodzinny za darmo ale bardziej napinają na poród naturalny, czasem nieslusznie podobno, ale cholera ich wie:/ Ja po sniadaniu 102, nie dlugo II siadanie bede jesc. Dzis taki dzien, ja tez wyzej ten cukier.
 
reklama
no u mnie dzis ok. 78/86/84 jestem z siebie zadowolona. Taki piękny dzień że dopiero teraz włączyłam komp. Aisha u nas też twierdzą, ze naturalny poród jest o wiele lepszy no ale w naszym przypadku bywa to róznie. Co do porodu rodzinnego bardzo bym chciala żeby był mój mąż- ale on jest ciężko przestraszony. Połozna mówi, że lepiej zeby był bo zupełnie inaczej traktują pacjentki. Zostalo go tylko namawiać:)
 
Edyta ja mysle,ze nawet namawiac nie bedziesz musiala - u mnie bylo dokladnie tak samo , ze M sie bal , ze nie wyobrazal sobie byc razem - a jak weszlismy na porodowke to juz bylo oczywiste ,ze zostaje - nawet przez sekunde nie mial watpliwosci - poprostu urodzilismy Karola razem i tyle:-)
 
Cześć dziewczynki:-) U mnie z porodem rodzinnym to wstępnie ustalone jest, że mąż będzie ( wręcz tego zażądał:sorry2:) ale jak wyjdzie w praktyce to nie wiadomo bo u niego z praca to różnie bywa i nikt nie wie czy akurat wtedy nie będzie w delegacji:wściekła/y:
Wczoraj pojechał na prawie 3tyg do Anglii a ja z tego zamieszania żeby go przygotować zapomniałam glukometru i cały dzień cukrów nie mierzyłam:baffled: a w między czasie byłam na wizycie u gina:-)
 
Natalia i jak wizyta? Ja jutro to drugie usg. Dziś cukry: 95/99 póki co :) A wczoraj po kolacji? szok- 88, ale bylam na sporym spacerze- najpierw u mamy, potem u tesciow :) Ide sie zaraz rozejrzec co i jak z obiadkiem ;P
 
Heja!

Ja dzis bylam na wizycie u diabeteloga - pochwalila za cukry - powiedziala, ze na czczo jak nie przekracza 100 to jest prawidlowo .Dzis mialam na czczo 92 , a 2 sniadanie dopiero zjadlam , a zaraz z synkiem na spacer ruszamy. Dala mi tez skierowanie na tsh , ze przesiewowo to wszystkim robi - mam nadzieje,ze bedzie ok , bo moja mama na tarczyce chorowala.
Piekna pogoda dzis jeszcze wiec trzeba korzystac :-)
Wczoraj wyprobowalam chleb orkiszowy - super - po nim jeszcze nizszy cukier nizpo zytnim , a zjadlam wiecej wedliny , warzyw i 2 male parowki i 2 kromki chleb - przy zytnim mialabym na bank za wysoki.
 
Na wizycie na szczęście ok:-) Ginka uspokoiła mnie tym spadkiem wagi żeby się nie martwić. Jak do nastepnej wizyty znowu dużo poleci w dół to diabetolog ma dietę zmienić:-) Położne natomiast rozpływały się, że tak malutko przytyłam do tej pory i super bo po porodzie mi dużo lżej będzie. Normalnie umarłam z zachwytu:-D
No i najważniejsze z moją szyjką wszystko ok. Minimalnie się skróciła ale nadal bardzo długa i zamknięta więc nie ma powodów do obaw.:-)
 
Natalia to moje gratulacje:)U mnie dzis cukry76/100 tez dobrze. Ja jutro mam wizyte u diabet. zobaczymy co mi powie:crazy: czy tak jak Tobie Marja:):-)
Musze wypróbowac ten chleb orkiszowy tylko nie wiem czy u nas dostanę.
Ja dzis na obiadek szykuję udziec z indyka pieczony w naczyniu:) ciekawe jak będzie smakował- jeszcze nie robilam:)
U nas dzis zimny wiatr wieje i bedzie spacer ale zdecydowanie krótszy. pozdr.
 
Hej Wam, ja to wczoraj zrobiłam coś strasznego :p Zjadlam mega obiad i poszlam spac :p ale na szczescie cukier tylko 121, wiec luzik. Teraz jestem tez po obiedzie, brzydka pogoda, wiec nie chce mi sie ruszac.
Marja no to i jak musze sprobowac tego chlebka :)
Edyta daj znac jak ten udziec, a cukry super:)
Marja mi tez mowily ze na czczo do 100 moze byc, tez masz ladne wyniki widze.A tsh robie za kazdym razem, bo biore euthyrox, mam lekka niedoczynnosc, ale przed ciaza nie mialam problemow w ogole z tarczyca.
Natalia super, ze na wizycie wszystko ok :)
Po obiadku ( bez spaceru i ruchu) 110 :) To chyba prawda, im dluzej na diecie tym lepsze cukry i im dluzej w ciazy tym lepsze cukry:)

Mam pytanie do Was, ponieważ lubię wątróbkę, myślicie, że mogłabym jej trochę zjeśc????
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aisha ja mam dzisiaj na obiad z cebulką:-) Uwielbiam:-) Mimo, że w ciązy nie powinno się zbyt dużo wątróbki wcinać ja raz na jakiś czas sobie pozwalam na 2-3małe kawałki. Do tego spora porcja surówki z kapustki kiszonej i cukry są ok:-)
 
Do góry