reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Słodkie mamy :-)

ale Wam zazdroszczę, że już nie dużo Wam zostało a przede mną taka daleka droga :-( ale dziś po śniadanku było ok bo 104, a po obiadku na który zjadłam kapuśniaczek 105 więc super :-)
 
reklama
Aisha - nie boje sie bo duzo na temat picia herbaty z lisci malin czytalam ,ona nie przyspiesza porodu tylko ma ponoc ulatwic porod min usprawnia dzialanie miesni macicy,aby porod trwal krocej.
Torbe zdecydowanie pakuje jutro, musze jeszcze kupic wklady laktacyjne ,dziewczyny jakie wy macie? bo ja nie wiem jakie mam kupic, ktore sa dobre?.
 
Hej Dziewczyny!!!

U mnie cukier ok , to pozwolilam sobie bedac na spacerze na maly grzeszek - pyszny cukierek torcikowy , chyba z goplany.

A jesli chodzi o gps - ja mialam na poczatku ciazy pobierane - i tez mam to badziewie - ale ... duzo rozmawialam z moim lekarzem , fajnie wszystko wytlumaczyl - i powiedzial , zeby tego nie demonizowac - facet ma dua praktyke lekarska i powiedzial ,ze przez tez czas wiele bakterii tego typu przerabial - kazda byla niby mega grozna i wywolywala cuda wianki .Jeszcze niecale 5 lat temu pobierali inny wymaz na inna bakterie od ktorej ponoc dzieci umieraly - teraz tego nie pobieraja , a w zamian za to gbs - sam sie tematem interesowal i na sympozjum debatowal z jakims specjalista od bakterii i nie ukrywal , ze ten zgadza sie , ze wiele takich tematow bakteryjnych jest rozdmuchiwanych nie zadko tez dla celow marketingowych. A jeszcze jako ciekawostke o gbs powiedzial , ze wcale jesli komus z wyniku wyjdzie , ze nie ma tego badziewia nie znaczy w 100% ze nie ma , bo to bakteria , ktora bardzo czesto jes uspiona i odzywa kiedy sobie chce . Takze akurat to nie widze,zeby mialo miec jakas wage do decydowania o cc - ale owiniecie pepowina napewno duzo bardziej ryzykowane jest do porodu naturalnego.
 
Tak dziewczyny ja mam urodziny 2-go maja i mąż się śmieje, że jakby mała się urodziła w tym samym dniu to nie miałby problemu z zapamiętaniem daty bo z tym u niego na bakier:wściekła/y:

A ja dzisiaj paskudnie się czuję: brzuch twardy jak skała prawie cały czas i coś mnie pobolewać zaczyna.
Oby do jutrzejszej wizyty dotzrymać:tak:
 
no ja po kolacji mierzenie za godzinę. ale sie dziś narobiłam
oczywiście pomogłam mężowi, posprzątałam, umyłam okna- jutro firanki- dziś już mi sie nie chce.
ale najważniejsze- pomalowane:-):-)
Co do gbs- mój lekarz tez mi powiedział, zr nawet jak w badaniu nie wyjdzie nie oznacza ze sie nie ma.- może byc źle pobrane - albo jak mówi Natalia- uśpiona. ale stwierdził., że bez bakterii byśmy za dlugo nie żyli.:zawstydzona/y:
milego wieczorku. I Natalia trzymaj się.:happy2:
 
No ja jutro idę odebrać część wyników, dziś ktg na 15.00, ale raczej wsio ok, bo nie czuję się jakoś źle. Kurde Natalia, lada dzień mówię Ci. Daj koniecznie znać jak jutrzejsza wizyta. Na czczo u mnie dziś 87, po sniadaniu ok, zaraz II bede jesc. Kupilam w Lidlu nowy jakis inny chleb, mam nadzieje ze nie skoczy po nim cukier. Posiewu pewnie jeszcze jutro nie bedzie, moze w piatek przyjdzie. Dobrze, ze mam tam kolezanke, bo u nas ywniki mozna odebrac tylko na wizycie...
edyta Ty to widze niezle zasuwasz! ale dobrze, ze jestes zadowolona! Ja wczoraj tak sie wkurzylam, bo jakis robal po mnie łaził, że zrobilam kartkę, co trzeba sprzątać co dzien, co raz w tygodniu i to o co sie proszę męża od jakiegos czasu. Zgodził się to robić, na poczatek wyczyścił kamień który mamyna ścianie, bo ja ciągle mam wrażenie, że tam jakieś pająki są:-p W ogóle mam chyba ten syndrom "gniazda" czy jakos tak. Brud doprowadza mnie do szału, muszę mieć czysto i pachnąco, a na sam zapach płynu do szyb dostaję bzika tak mi się podoba :szok::eek::-D Wiem, ze on pracuje i czasem nie ma siły itd. ale jak mówi, że zrobi a nie robi to wtedy się wkurzam. A co dzień ma nie wiele: tylko zamiatanie, kuweta i chowanie naczyn do zmywarki. Raz w tyg odkurzanie, mycie podłóg, kurze- chyba ze sie szykuje jakas impra to częściej, zeby sie chłopak nie przemęczył :) No, a reszta to jak wymaga czyszczenia- kuchenka gazowa, szafki w kuchni, pranie itp. itd. Oczywiście ja też sprzątam na tyle ile mogę, wyręczam go kiedy tylko mam siłę, żeby nie było, że taka zła żona jestem. :-D A tego, co będzie po cc juz sie boje! A no i jeszcze te nieszczesne dywany, chce zeby przed narodzinami wytrzepał i wyprał (mamy 2 tylko nie duze). Postaram sie robic jak najwiecej będę w stanie, ale już przeszłam 2 operacje w obrębie brzucha i wiem jak to ciężko jest....Sorki, że Wam tak naględziłam, ale musiałam się uzewnętrznić. Mlego dnia idę robić II śniadanie!
Musiałam już zjeść obiad, bo jakaś głodna. Najwyżej loda zjem przed ktg :p
 
Ostatnia edycja:
cześć. ja dzis cukry 95/92.
Aisha tak zasuwałam wczoraj a dzis nie czuje sie za dobrze. boli kręgoslup i ciągnie w dół na nogę- nie mogę łazić. I czasami pobolewa mnie miednica.
Mały jakiś spokojny. jak nie raz to szalał a dziś tak cicho :crazy: jak poruszam i pogadam to cos tam puknie szturchnie a tak to spi:crazy::rofl2:
A jak u Was??
Natalia jak samopoczucie?.
Acha sluchajcie mam pytanie czy wada wzroku może być wskazaniem do cc?? U mnie w pracy dziewczyny sie pytały. Ja nie slyszałam o tym- moze wy cos wiecie/?:cool:
 
reklama
Do góry