natalia_bis
Fanka BB :)
cześć dziewczynki:-)
Ja w nocy znowu miałam akcje ze skurczami ale się wyciszyło i na razie spokój:-). Ale pół nocy przez to nie spałam i teraz jeszcze w łóżku leżę, tak mi się nie chce wstawać i mierzyć tych cukrów nie mówiąc już o tym, że ze śniadaniem to poczekam chyba na męża, który z pracy wraca i zrobi mi coś pysznego. Wczoraj się z niego śmiałam że muszę do maximum te ostatnie chwile ciąży wykorzystać bo później to on już będzie w córcię zapatrzony i mamusi tak rozpieszczał nie będzie.
Skierka to tylko pozazdrościć wyniku. Znaczy, że dieta cukrzycowa nie potrzebna tylko musisz uważać z węglowodanami i słodyczami ale to luz:-)
wiolonczela nie wiem co doradzić? A ty bardziej się czujesz na siłach na SN czy CC. Skoro masz wybór to może wybierz łatwiejszą dla Ciebie opcję
Edyta goń mężowego do malowania... niech też poczuje zbliżające się zmiany:-)
Ja w nocy znowu miałam akcje ze skurczami ale się wyciszyło i na razie spokój:-). Ale pół nocy przez to nie spałam i teraz jeszcze w łóżku leżę, tak mi się nie chce wstawać i mierzyć tych cukrów nie mówiąc już o tym, że ze śniadaniem to poczekam chyba na męża, który z pracy wraca i zrobi mi coś pysznego. Wczoraj się z niego śmiałam że muszę do maximum te ostatnie chwile ciąży wykorzystać bo później to on już będzie w córcię zapatrzony i mamusi tak rozpieszczał nie będzie.
Skierka to tylko pozazdrościć wyniku. Znaczy, że dieta cukrzycowa nie potrzebna tylko musisz uważać z węglowodanami i słodyczami ale to luz:-)
wiolonczela nie wiem co doradzić? A ty bardziej się czujesz na siłach na SN czy CC. Skoro masz wybór to może wybierz łatwiejszą dla Ciebie opcję
Edyta goń mężowego do malowania... niech też poczuje zbliżające się zmiany:-)