reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodki sen naszych pociech :)

Majowa to faktycznie sporo :) ale widzę że on jak moja mała śpi w nocy niespokojnie i też nie ma różnicy kiedy pójdzie spać bo 5 max 6 wstaje
 
reklama
Paula pytałas na maju o spanie... u mnie nie lepiej. mała budzi się jak w zegarku co 2 godziny, staram się jej nie karmić za każdym razem, aby brzuszek trochę odpoczął od karmienia i udaje się po dwarunkiem, że to ja ją biorę z łóżeczka. ostatnio jest ciągle tylko mama i mama. jak M do niej wstanie w nocy to płacz od razu, a jak ja ją wezmę to spokmój i cisza. wczoraj po raz pierwszy nie dała sie uśpić M. było tylko mama i mama i jak mama wzięła to sen po 10 minutach bez marudzenia :) trochę to męczące ale z drugiej strony jak słodkie :-D
 
Dzięki Bra, rzeczywiście słodkie :-) no i wygodne dla M.
Jak ja bym zrobiła niuńkowi przerwę 5 godzin to by się darł jak mały Nergal:-). Dziś na noc postanowiłam przygotować jąkąś herbatkę lub wodę
 
Wczoraj okolo polnocy - mala spala juz od 20.00, my jeszcze nie - slysze jakis dziwny krzyk - nagly, stlumiony taki, z sypialni - ide do malej patrze do lozeczka - nie ma jej!!
Koldra przykrywa cale lozko, uchylam od strony glowki nie ma!
:szok:
..a ta mala bzdziagwa lezy glowa pod przebierakiem, na drugim koncu lozeczka i jeszcze przykryta kolderka szczelnie!
Jak ona to zrobila to nie wiem.. i to musialo byc przez sen - bo jakby sie bawila, a wtedy zdarza jej sie takie przemieszczanie po lozeczku - to byloby slychac z drugiego pokoju, ze co sie dzieje, jak zawsze..
Chyba rosnie mi maly lunatyk! :happy:
 
Maja niezle :) mala chciala się pobawić po prostu w chowanego :) ale jej się usnelo zanim krzyknela " szukajcie " ;))

a u nas ze spaniem było tak pięknie...2 miesiące chodził spać ok 20, usypiał sam w łóżeczku - wstawał ok 8 :) oczywiscie czasami trzeba bylo kilka razy wstac zeby dac smoka czy poprawić kołderkę,
a teraz aaaaaaaa, usnąć sam nie chce, najlepiej na duuużym łóżku albo rączkach no i w nocy jakieś dzikie krzyki są... a i zauwazylam ze ostatnio polubił spanie na brzuchu, tyle ze w lozeczku jak sie zaczyna gramolic to jest glowa w szczebelkach i marudzi wtedy bo sie klinuje :):D
 
reklama
Do góry