reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

SKAZA BIAŁKOWA ;(

Trusia tyle to znaczy ile?
Ja nie jem duzo nabialu. ot chleb smaruje maslem, do cherbaty dodaje mleka. Czasem zjem troche sera zoltego, lub jakis twarozek. Od ygodnia jeszcze bardziej sie ograniczylam to znaczy przestalam pic bawarki (ale dzis po raz pierwszy do nich wrocilam) i w sumie tylko maslo jadlam i to nie w wielkich ilosciach.

Tak sie zastanawiam czy to napewno skaza bialkowa skoro ta skora mu sie nie suszy ???

Jadlam nabial od poczatku karmienia i nic Alkowi nie bylo. Sam reaguje na nabial pokrzywka, o czym pisalam wyzej wiec tym bardziej mysle, ze ta wysypka to malo bialkowa. No nie wiem poprostu kropka. :(

Chcialbym juz do polskiego pediatry, ale musze czekac jeszcze 3 tyg ponad, bo wtedy lece na tydzien.
 
reklama
Martuska, bardzo zaintrygowała mnie Twoja wypowiedź. A szczególnie to, co pisałaś o podejściu lekarki do wyspki. Spokojnie, bez paniki, bez specjalnej diety. Zastanawiam się w zwiazku z tym, czy może nasi lekarze w Polsce nie przesadzają trochę z szukaniem dziury w całym i dopartywaniem sie we wszystkim alergii i skazy?
Mój młodszy syn dostał wysypki i od razu panika: leki , nutramigen, dieta eliminacyjna, maści. Nikt mi na 100 % nie powiedział, ze to skaza, alergia czy zmiany atopowe. Ale od razu biedak przeszedł na dietę bezmleczną, z dodatkiem ryżu, odrobiny jarzynek i jabłuszka. Do tego indyk lub królik. Zastanawiam się czy to potrzebne? Może to przesada? Skoro od 6 miesiąca życia jadł wszystko to, co było dozwolone dla jego grupy wiekowej to dlaczego nagle miałoby go to uczulić? Nie chce bagatelizować problemu, ale czasami wydaje mi się, ze przesadzamy ( a właściwie nie my, tylko lekarze) dopatrując sie w każdej wysyce czy uczuleniu poważnych alergii.
 
Martuska! Już odpowiadam! Tak od początku mozna powiedzieć. Ponieważ, już w trzeciej dobie po porodzie dostałam na śniadanie w szpitalu serek do chlebka i skończyło się tym,że wieczorem Niunia płakała i była "zgazowana", jak to stwierdziły pielęgniarki. Powiedziały,ze za często ją przystawiałam i stąd te wzdęcia. Życie jednak pokazało coś innego. Moje przypuszczenia sie potwierdziły,że Niunia ma skazę białkową kiedy zgodniez zasadami prowokacji alergenem spróbowałam po dwóch tygodniach zjeść coś mlecznego chyba żółty ser. I jazda zaczęła sie od nowa. Do tego pojawiał sie nietoleramncja laktozy, wiec walka była,że ho ho.Jak miała sześć miesiecy spróbowałam dolewając mleka do kawy. Reakcja była natychmiastowa, nastepnego dnia pojawiała sie wysypka na rączkach i policzkach. Znów odstawka mleczka i trwało to tak do pierwszego dnia świąt Wielkanocy, czyli kolejne sześć miesięcy. Zjadłam cztery cukierki czekoladowe w których było mleko w proszku i serwatka. Kolejny raz wysypka, placyki zaczerwienionej skóry i powiedziałm dość w nocy z 18/19.04.2006 ostatni raz dostała mleczko z dydusia mamy. Już widać poprawę!!!!!!!!!I to mnie trzyma na duchu, kiedy w nocy mała domaga sie przystawienia. Tak to było rok z trzema małymi wyjątkami nie jadłąm mleka! Pozdrawiam
 
witam dziewczyny jestem z mam siedzacych w domu z dziecmi i tak kiedys znukalam ze jestescie a teraz to usiadlam przeczytac ja mam corcie co w czerwcu skonczy 2 lata i juz od dluzszego czasy mamy problem ze skaza karmilam ja do 8 miesiecy a potem 2 miesiace jadla NAN i dostala srasznego uczulenia takie cos jak poparzona szyjka pedjatra zasugerowala mi ze moze cos zle z praniem robie a ja ze od 10 miesiecy wszystko tak samo no to mowi skaza chyba przeszlysmy na BEBILON PEPTI no i bylo w miare ale tez dawalam jej kaszki mleczno ryzowe czy tez danonki czy danio i byly dni "czyste "jesli chodzi o skure a i byly takie ze dostawala plam na policzkach w ostatnim czasie dosc mocno jej wyskoczyly a maja takie rozmieszczenie pod oczkami na ich szerokosc i takie no prawie kola o wielkosci dwuzlotowki i sa dosc wysuszone za moja toska zaczela je dosc mocno drapac i pojawia sie tez czasem krewka ale tylko taka ciupa bo zaraz jej smaruje no i wlasnie do smarowania jest tylko ta masc ze sterydami ELOKOM choc my bylismy ostatno u alergologa i dala mi taki krem robiony i stwierdzam ze ja po nim tez troche swedzialo i co tu robic dalej ja tez smaruje bardzo zadko ta elokom ale czasem nie ma wyjscia
pozdrawiam i czekam na wasze opinie o naszym przypadku
 
Czesc dziewczyny, dzieki za odpowiedzi :)

U nas po wysypce ani sladu :laugh: Pytanie czy lekarz ogolny mial racje(ze to nie mleko)? Chyba tak. Wyeliminowalam nabial gdzies na 4 dni, a potem juz maz zrobil jajecznice na masle, to zjadlam kawalek plasterku serka i teraz juz wracam pelna para do nabialu. Procz nabialu wyeliminowalam soczek Kubus z diety Alka, przestalam go myc w plynie J&J i glowe nawet zaczelam mu mydlem myc. Teraz zostalo mi jeszcze wprowadzenie plunu znowu, bo do calej reszty juz wrocilam i wysypki nie ma.

Ewcik, ja mieszkam w U.K od 2 lat, jestem dodatkowo pielegniarka wiec troche tej wiedzy jakies posiadam i powiem Ci, ze czasem Ci nasi lekarze przesadzaja. Co do opieki nad dzieckiem np. tutaj Alkowi nie dezynfekowalam kikuta od pepka spirolkiem ani raz! nie byl smarowany oliwka. Ja sama nie widzialam ginekologa ani razu podczas calej ciazy i porodu nawet. No i jeszcze troche mozna by wymieniac. Nie powiem, bo uwaza,. ze pediatra w osrodku chocby jeden byc powinien. No i wiadomo, co do niektorych rzeczy sie nie zgodze (np. ten przesadnie zimny chów), ale wielu rozwiazan moglimysmy sie nauczyc ;)

Justus, ja mysle, ze to chyba jednak skaza skoro podajesz kaszki mleczno-ryzowe. Onw sa na bazie mleka. Sproboj moze przez miesiac nie podawac niz co zawiera mleko krowie, a potem stopniowo wprowadzac? Zobzaczysz jaka bedzie reakcja. Zawsze mozesz sie poradzic jeszcze innego pediatry :)
No i zycze, o ile to rzeczywiscie skaza, zeby jak najszybciej zniknela. Do 2 lat ponoc znikaja. My bedziemy mieli podobny problem jak skoncze karmic cycem, bo u nas po podaniu mlecznych produktow Alkowi tez wychodzi uczulenie, tylko pokrzywka :(
 
witam. skora Natalci zawsze byla dosc sucha, ale zawsze radzilysmy sobie z tym. pare dni temu zalwazylam, ze na jej nozkach pojawily sie miejsca duzo bardziej suche, wrecz chropowate. zaczelam bardziej je natluszczac, ale nie widze jak narazie znaczacej poprawy. jej policzki robia sie czerwone i rowniez troszke chropowate. czesto ja myje i to pomaga. mysle, ze akurat te zmiany na policzkach moga byc spowodowane slinieniem sie. chociaz moze sie myle:) dodam, ze ja bedac niemowlakiem mialam skaze bialkowa i byc moze odziedziczyla ja Natalka, a te zmiany to poczatkowe objawy.
 
Myslę że powinnaś skonsultować z pediatrą czy to przypadkiem nie reakcja alergiczna. Suche zaczerwienione policzki z suchą skórą i sucha skóra np. na łydkach świadczą o alergii-tak mówiła nam lekarka. Zapytaj lekarza najlepiej niech on to obejrzy. Może kup OILATUM do kąpieli - fajnie natłuszcza skórkę i łagodzi podrażnienia.:-)
 
:tak: Też mi sie wydaje że to są objawy alergii. Najprosciej i najpewniej bedzie jesli zobaczy to ajnie by było gdyby lekarz mogł przyjechac do Ciebie bo ostatnio siedzenie w przychodni może skonczyć sie nie tylko alergią...
 
Buziasia masz absolutna racje.ja tez mysle, ze wyjscie do przychodni odpada, chociaz nasz pediatra bardzo niechetnie przyjezdza na wizyty domowe.pozdrawiam.
 
reklama

Podobne tematy

Do góry