Witam..mam bardzo duza prosbe ..moja corcia ma od kilku dni taka wysypke na buzi-to znaczy najwiecej na czole i nawet roszke na uszkach..wczesniej miala caly brzuszek w plamkach wiec odstawilam nabial zupelnie..plamki zniknely ale po jakims czasie pojawila sie ta "kaszkowata wysypka" na buzce..co robic?? Do lekarza dopiero w piatek, bo dodam ze mieszkam w UK a tu do polskiego lekarza ciezko sie dostac..co robic??
reklama
Hej błagam pomóżcie od świat bożego narodzenie moje dziecko zachorowalo na oskrzela (patryk 7 miesiecy) ciagle bral antybiotyki i oskrzela sa czyste lecz dalej mu flegma zalega i ma ciezki oddech, w poniedzialek lekarka stwierdzila astme wczesno dziecieca ale nie byla pewna dzisiaj zas powiedziala ze to skaza białkowa
i to jest wywolane od mleka nie wiem co robic czy to mozliwe? zmienialam mu juz raz mleko na bebilon pepti poniewaz mial okropne kolki i strasznie ulewal ale kolki wcale nie ustaly i ulewal dalej tak samo!!! wiec powrocilam do mleka bebiko, teraz juz nie ulewa ani nie ma zadnych plam wypryskow nie wiem czy zmieniac mu mleko czy czekac? BLAGAM NAPISZCIE COS! dzis juz zmienialm mu lekarza ale wizyta dopiero w poniedzialek nie wiem czy zmienic to mleko czy czekac jeszcze podaje mu caly czas leki wziewne flixotide itp nie wiem co robic!!!
i to jest wywolane od mleka nie wiem co robic czy to mozliwe? zmienialam mu juz raz mleko na bebilon pepti poniewaz mial okropne kolki i strasznie ulewal ale kolki wcale nie ustaly i ulewal dalej tak samo!!! wiec powrocilam do mleka bebiko, teraz juz nie ulewa ani nie ma zadnych plam wypryskow nie wiem czy zmieniac mu mleko czy czekac? BLAGAM NAPISZCIE COS! dzis juz zmienialm mu lekarza ale wizyta dopiero w poniedzialek nie wiem czy zmienic to mleko czy czekac jeszcze podaje mu caly czas leki wziewne flixotide itp nie wiem co robic!!!
Witam
moj synek(rok i dwa miesiace) ma od 4-5 miesiecy zaczerwienione szorstkie policzki tzn raz mial a raz nie . myslalam ze to jest od wychodzenia z nim na dwór wiadomo wiatr ,snieg...
Gdy Robert byl chory wezwalismy lekarza i na wejsciu powiedzial ze maly ma skaze bialkowa tylko ze bardzo lekka i dal mi lek oraz zabronil dawac mu czekolady ale jogurty moze jesc , na poczatku sie przestraszylam ale lekarz powiedzial ze taka skaza jest do 2-3 roku zycia , co dziwne jest to ,poniewaz czytam wasze wypowiedzi to niektore dzieci duzo strasze maja skaze bialkowa ...nie wiem juz sama co mam o tym myslec..czy wogole jest to uleczalne????????
moj synek(rok i dwa miesiace) ma od 4-5 miesiecy zaczerwienione szorstkie policzki tzn raz mial a raz nie . myslalam ze to jest od wychodzenia z nim na dwór wiadomo wiatr ,snieg...
Gdy Robert byl chory wezwalismy lekarza i na wejsciu powiedzial ze maly ma skaze bialkowa tylko ze bardzo lekka i dal mi lek oraz zabronil dawac mu czekolady ale jogurty moze jesc , na poczatku sie przestraszylam ale lekarz powiedzial ze taka skaza jest do 2-3 roku zycia , co dziwne jest to ,poniewaz czytam wasze wypowiedzi to niektore dzieci duzo strasze maja skaze bialkowa ...nie wiem juz sama co mam o tym myslec..
czy wogole jest to uleczalne????????
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Witam
moj synek(rok i dwa miesiace) ma od 4-5 miesiecy zaczerwienione szorstkie policzki tzn raz mial a raz nie . myslalam ze to jest od wychodzenia z nim na dwór wiadomo wiatr ,snieg...
Gdy Robert byl chory wezwalismy lekarza i na wejsciu powiedzial ze maly ma skaze bialkowa tylko ze bardzo lekka i dal mi lek oraz zabronil dawac mu czekolady ale jogurty moze jesc , na poczatku sie przestraszylam ale lekarz powiedzial ze taka skaza jest do 2-3 roku zycia , co dziwne jest to ,poniewaz czytam wasze wypowiedzi to niektore dzieci duzo strasze maja skaze bialkowa ...nie wiem juz sama co mam o tym myslec..
Proponuję wizytę u alergologa,on na pewno rozwieje wątpliwości.
A skaza czasem mija z wiekiem,a czasem nie,to kwestia indywidualna.
Czasem nie wystarczy odstawienie czekolady,ale potrzeba ostrzejszej diety i zmiana mleka.
